Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

końcówka ciąży a sen

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny, jestem w 37tc, więc już dzidziuś jest duży, to czego się boję to czy jak śpię na boku to czy on jest bezpieczny, czy go nie gniotę czy mu wygodnie? Niby to najlepsza pozycja na sen, ale w nocy tak delikatnie się przesuwam, budzę co chwilę w obawie czy dziecku nic nie jest. Czy też tak miałyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciesz się że możesz spać, jak jestem w 38 tygodniu i pół nocy nie śpię bo mi niewygodnie i cierpną mi ręce, najlepiej spać na lewym boku, ale wiadomo, że całej nocy tak nie wytrzymasz, ewentualnie w pozycji półsiedzącej, ja mam w łóżku chyba wszystkie poduszki jakie znalazłam w domu i się obkładam z każdej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ta slynna bezsenność. Ja w ogóle nie spalam prawie a potem jedziesz na porodowke taka niewyspana i przemęczona. Dobrze ze miałam cc bo naturalnie nie mialabym sily.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak lezysz na boku to nic sie nie stanie. mozesz sie oblozyc poduszkami w roznych rozmiarach, to pomaga. na bezsennosc nic nie poradze, bo to taka przypadlosc pod koniec ciazy - pol nocy sie nie spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz się, że w ogóle możesz spać i nic się nie bój, bo dziecka nie zgnieciesz. Ja od 6. miesiąca już miałam taki ból w biodrach, że nie mogłam spać a przewrócić się na drugi bok to był wyczyn i czasem trwało to kilka minut, zanim mi się udało. Tragedia. Nawet poducha między nogami niewiele pomagała. W dodatku maluch akurat wtedy, gdy ja się położyłam, zaczynał imprezę w brzuchu, co jeszcze bardziej utrudniało sen. Ja zwykle spalam na którymś boku, ale zdarzało mi się też na plecach. Kiedy brzuch nie był jeszcze monstrualny, czasem budziłam się leżąc na brzuchu. Nic się dziecku nie stało, a było spore 3800g przy porodzie. Teraz jest okazem zdrowia. Pamiętaj, że dziecko jest chronione przez wiele warstw. Twoja skóra, tkanka tłuszczowa, mięśnie, ściana macicy, a przede wszystkim wody płodowe nie pozwolą zrobić krzywdy maleństwu. Śpij spokojnie, póki możesz. Po porodzie jeszcze czasem zamarzysz, żeby włożyć brzdąca z powrotem do brzucha choć na chwilę i spokojnie odpocząć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem w 38 tc i marzę, żeby przed porodem sie wyspać chociaż troszeczkę.... a leżenie na boku szczególnie lewym jest jak najbardziej wskazane, ja niestety za względu na ucisk tylko na lewym boku mogę lerzeć i to juz ponad trzy miesiące, a teraz jeszcze doszedł masakryczny bol prawej ręki w nocy, zaczło się od opuchlizny, poprzez mrowienia a teraz jest masakra, nie mogę wyprostować z bólu ręki, mam wrażenie, że łamie mi ktoś kości, musze po mału rozruszać i próbuję szybko zasnąć, zanim znowu pojawi sie ból, nie zawsze jednak mi sie to udaje.... Śpij póki możesz, bo nie każdy ma to szczeście:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podobnie bo niemogła spać i to była męka ...w 38 tygodniu koleżanka sprawiła mi prezent w postaci wielkiej poduchy do spania na bolku i z tym prezentem dała mi sen o jakim dawno marzyłam. Jak by któras mama chciała zrobić sobie taką przyjemnośc to jest ten sklep http://www.scanrehab.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×