Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nadżerka kobietki pomocy boje się

Polecane posty

Gość gość

Od stycznia mam bardzo nieregularne miesiączki, w lutym w ogóle okresu nie dostałam, teraz maj to samo. Ginekolog stwierdził u mnie nadżerkę. Czekam na cytologie, strasznie się boje. Jeszcze nie wspolżyłam. Miała któraś podobnie ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam nadzerke jako nastolatka też wtedy nie wspilzulam. Zrobiła się po jakimś stanie zapalnym. Borykalam się z nią dobre kilka lat. Potem sama zniknęła po ciąży i do dziś jej nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego się boisz? Większość kobiet to ma, wypalą i po problemie. Tylko że to lubi odrastać, a pozbyć się trzeba żeby się z tego rak nie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za odpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boje się , nastraszono mnie ze będę mieć problemy z zajściem w ciążę , tak wiem ze to bzdura ale jestem młoda i wystraszona :( a czy ten zanikajacy okres może być tego skutkiem ? Może po prostu żyje w stresie i dlatego on się opóźnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co mogę doradzić bo problem też mnie dotyczył to idź do dwóch lekarzy i skonsultuj to dlatego że u mnie jeden chciał wypalać i wtedy robia sie zrosty które mogą przeszkadzać w dalczym życiu a drugi poprosu zamroził. To było 8 lat temu poźniej urodziłam dziecko a nadżerka nie już nie odnowiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie lekarz stwierdzil kiedys mlodziencza nadzerke. W tamtym okresie duzo chorowalam i przez brak odpornosci mialam czesto stany zapalne. Zgodnie z zaleceniami leczylam je i prowadzilam bardzo higieniczny tryb zycia,kontrolowalam czy nie ma zadnych zmian, Pol roku temu, Na wizycie u nowej ginekolog ,lekarka stwierdzila ze nic nie widzi..,bylam zdziwiona,mpwie,ze to niemozliwe bo mialam nadzerke wiec zrobila mi cytologie. Wynik potwierdzil slowa lekarki - brak nadzerki, Bez problemu zaszlam w ciaze. Jesli nadzerka powroci bede mogla usunac ja wlasnie po porodzie,wypalania ktorze przewaznie wpychaja lekarze,nie informujac o innych mozliwosciach nigdy nie robi sie przed urodzeniem pierwszego dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama mi opowiadała, że kiedyś wiele kobiet wypalało nadżerkę bo nie było innej metody leczenia i nie miało to wpływu na zajście w ciążę, bo żadna z tych kobiet problemu z zajściem nie miała. Moja mama również miała wypalankę 2 albo 3 razy bo się nadżerka odnawiała po porodach i mam 3 rodzeństwa. Teraz oczywiście są nowsze metody, ale spokojnie nie bój się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:38 na samo zajscie pewnie nie mialo wplywu ale utrudnialo sama akcje porodowa, moze nawet dojsc do pekniecia szyjki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic się nie martw. Większość kobiet ma, miała lub będzie mieć nadżerkę. Jeśli jeszcze nie rodziłaś, to przede wszystkim rób regularnie cytologię. Ja miałam nadżerkę przez kilka lat. Byłam u 3 czy 4 lekarzy i żaden nie chciał jej usuwać. Dopiero 4 miesiące po porodzie zdecydowałam się na wymrożenie. Jestem już po kontroli i jest wszystko ok. Oczywiście trzeba kontrolować, bo może wrócić i robić regularnie cytologię. Jeśli chodzi o zajście w ciążę, to się nie martw. Ja mając nadżerkę zaszłam w pierwszym cyklu starań. Przy porodzie rozwarcie szło szybciutko. Ponoć to usuwanie wcześniej nadżerki mogłoby przeszkadzać przy rozwieraniu podczas porodu, dlatego wcześniej nie ma co jej usuwać. Myślę, że powinnaś się zająć uregulowaniem okresu, bo to większy problem dla zajścia w ciążę. Nie sądzę, żeby jego nieregularność miała związek z nadżerką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie sadze, ze utrudnialo akcje. Mojej mamie przy 4 porodach nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:54 a skad mozesz wiedziec jak przebiegaly akcje porodowe Twojej mamy? Moze Ci nie powiedziala prawdy. Wypalanki byly kiedys standardem i kobiety nie mialy wyboru. Dzis sie tego nie zaleca i zaden lekarz nie zleci Ci tego zabiegu jesli jeszcze nie rodzilas tylko kaze regularnie robic cytologie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja po 1. porodzie miałam wypalaną nadżerkę (potwierdzoną cytologią ;) ). Zabieg nic nie bolał, w znieczuleniu miejscowym. Z tym, że ja miałam dosyć dużą, w piątek byłam na kontroli i muszę za 3 miesiące iść jeszcze raz, bo nadżerka była dosyć duża i nie wszystko się zagoiło. Sama nadżerka ani jej wypalanie nie powoduje problemów z zajściem w ciążę, natomiast blizna po wypalaniu już tak. Mogą być (podkreślam MOGĄ, ale wcale nie muszą) problemy z rozwieraniem szyjki, szyjka może nie wytrzymać (blizna się nie rozszerza). No i przez jakiś czas po wypalance jednak dbać o zabezpieczenie jak i higienę, bo w trakcie ciąży i porodu jak i zwykłych infekcjach niestety nadżerka lubi wracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję za słowa otuchy ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgadzaj się na żadne wypalanki zwłaszcza jak chcesz mieć dziecko. Nikt o tym nie mówi, zwłaszcza lekarza ale większość wypalanek powoduje niewydolność szyjki przez co potem trudno donosić ciążę. Zajść nie ma problemu ale donosić już tak. Najpierw leczenie globułki jak nie pomoże to dopiero wymrożenie ale nigdy wypalanie. I potem w ciazy kontroluj długośc szyjki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi też już dawno stwierdził nadżerkę ale chyba niewielką, bo powiedział że narazie nic z tym robić nie trzeba.. chyba muszę zmienić lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam wypalaną nadżerkę 5 lat temu, potem dwie ciąże bez żadnych komplikacji. Umiejętnie zrobiona wypalanka nie pozostawia blizn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nadżerka jest przez polskich lekarzy diagnozowana na wyrost i za często, wpiszcie Kraków nadżerka Górecki w wyszukiwarkę i poczytajcie sobie jaka jest prawda o nadzerkach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×