myslicie, ze mezczyzna moze kochac jedna kobieta juz na zawsze ?

To ja trochę nie na temat ale trochę tak. Jak mój mąż mówi ze taką czy siaka by przeleciał czy niby w zartach mówi że musi iść do burdelu to mi to jakoś nie przeszkadza. Chyba byłabym w stanie to zaakceptować chociaż póki co o niczym takim nie wiem. Ale jak raz powiedział że lubi przebywać w towarzystwie takiej jednej koleżanki z pracy to poczułam się zazdrosna i zagrożona.

Kobiety traktują sex jako mało ważny element życia. Ale jak ten mało ważny element zrealizujesz z inną kobieta to przeżywają jakby to jednak był najważniejszy element życia.

gość dziś czy do tego musi mezczyzna dojrzec, by chcial ulozyc i zyc z jedna kobieta, miec dom, dziecko i rodzine? czy tez nie ma co uogolniac? x Tego to nie wiem, jeżeli chodzi o moja osobę to od dawna kształtował mi się obraz w głowie że chcę założyć rodzinę, być na dobre i na złe z tą jedyną itd. można wymieniać i wymieniać. Wiadomo przychodzi odpowiedni czas na założenie rodziny, trzeba mieć przede wszystkim warunki żeby ją utrzymać. Ciężko mi też ogólnie się wypowiadać o "dojrzewaniu" emocjonalnym innych mężczyzn bo większość musi się "wyszaleć" a ja nie jestem typem imprezowicza, ogólnie nie lubię klubów, dyskotek, zawsze podchodziłem poważnie do wszystkiego ale żeby nie było, domówki są jak najbardziej okej, wyjść gdzieś można żaden problem, żartować uwielbiam i to też robię ze znajomymi jednak reasumując jestem sam bo dookoła mnie nie ma dobrych kandydatek na żony.