moja 10 letnia córka ma okres i muszę jej

przyklejać podpaski do majtek, za każdym razem mnie woła daje mi majtki, ja przyklejam i wychodzę a ona sobie zakłada nie chce być samodzielna :O

Dziecko boi się dorosłości głupia matko.

10 lat to troche wczesnie. To wszystko przez pchanie w zwierzeta hormonow wzrostu :-(

10 lat i okres?poważnie teraz tak szybko się dostaje?pamiętam jak ja ryczałam że dostałam tak szybko a miałam 13,5.

Naucz ja, pokaz zeby przy Tobie sprobowala sama. Dziesiec lat to bardzo wczesnie :-/ ja dostalam gdy ledwo skonczylam 12 lat i wydawalo mi sie,ze to bardzo wczesnie. Wszystko idzie do przodu :-/

Lec lepiej do lekarza z corka. W wieku 10 lat nie powinna mieć okresu. Ja tez tak miałam i matka nie poszla ze mna do lekarza. Mam ogromne problemy i musze brac leki hormonalne.

Pierwszy okres zdarza się nawet w wieku 8-9 lat.

Pierdo/lniety czubie slowianin jakis tam. Ty sam jestes niedorostkiem. Piszesz o doroslosci w wieku 10 lat? Sam pewnie masz z 15? Wszyscy boimy sie nowych zmian w naszym zyciu a doroslosc tu nie ma nic do rzeczy, odpowiednio przeprowadzane rozmowy i uswiadamianie ich to kluczowe i zasadnicze podstawy wychowania na kazdym etapie zycia mlodego czlowieka.

10 lat to nie koniecznie za wczesnie.Ja tez dostałam w tym wieku,moje corki tez 10 i 11 lat.Moja matka i jej siostry,moje kuzynki rowniez.Tylko nie jestesmy wysokie.Maks 163 cm.Corka sie przyzwyknie.Moj te zle zakładała podpaski,nauczyła sie jaj jej plama na spodniach wyszła.Okres to nie temat tabu ale tez nie na jakąs wielką dyskusje.Ja poprostu obserwuje,wiem jakie maja cykle,pytają sie same jak cos niepokoi.

Ja dostalam jak miałam 15.