Odkryłam, że mąż ogląda porno i ostatnio przyznał mi się po wypiciu, że ....

się czasem pieści sam. A dzisiaj niedobrze mi się zrobiło, jak odkryłam to porno :O Włączyłam komputer i pojawił się napis czy przywrócić ostatnio otwarte strony, kliknęłam - tak, i ukazała się strona porno, że wczoraj ją oglądał. Wczoraj też wieczorem go namawiałam na seks, ale ma focha od 2 dni, bo się posprzeczaliśmy przedwczoraj i wolał zwalić sobie gruche przy porno stronce niż ze mną się pokochać. Jestem wściekła, mam ochotę mu wykrzyczeć to wszystko. Co byście zrobiły?

Kazdy facet to robi to i wielkie mi halo jestem kobieta ale tez czasmi sie masturbuje przy porno tak dla rozladoiwania napiecia.

każdy? ja prdl a myślałam, że mój taki święty :O

Ja mojego jakoś nie miałam okazji przyłapać na porno natomiast sama oglądam je często, m. in. dlatego że mąż się mną nie interesuje. Wiem że mnie nie zdradza bo pracuje w domu i mam go non stop koło siebie, niestety w negatywnym kontekście.

Walenie konia przy pornosach to nic innego jak fantazjowanie. bycie złym o to, że gość sobie trzepnął a nie załadował ci w peezdee to niedojrzałe zachowanie.

Mój mąż jeśli ogląda to nie mam pojęcia kiedy i gdzie. Bo jest tak skupiony na swojej pracy ze po powrocie z niej dalej koduje na komputerze (informatyk) i szczerze to nie siem kiedy miałby to robić bo ciągle mamy siebie na oku (małe mieszkanie) ...ale jeśli nawrt to cóż, trudno . Ja ostatnio czasami oglądam w dzien bo mąż strasznie do pozna programuje i juz żadne zbliżenia mu nie w głowie w niektóre dni a ja mam takie libido ze mogłabym codziennie. On tak co 2-3 dni.

09:00 fantazjowanie o innych to dla ciebie nie jest zdrada emocjonalna? Ja jak oglądam to nie podniecam się widzianym facetem i nie wyobrażam sobie ze z nim to robie :/ po prostu widok tego seksu działa pobudzająco ale nie fantazjuje. Żal mi facetów którzy muszą fantazjowac o innych...żal.pl

No i tak to jest jak niedojrzale dziewczynki sie biora za temat seksu, masturbacji i porno. Rozwod z nim wez najlepiej, wyswoadczysz mu przysluge

nie jestem pruderyjna, mamy gadżety erotyczne, bawimy się w sypialni, tak a na to porno się wk*****am i tyle, bo oboje też razem oglądamy fikoły, a jak sobie pomyślałam, że trzepnął kapucyna przy tym pornie to jakiś mam taki niesmak i tyle

Tez by mi było dziwnie ale co poradzić ...lepiej tak niż by miał w realu kombinować na boku. Takie porno raz na ruski rok to do przejścia chyba?

Nie wiem w czym problem, pewnie 90 % normalmych facetów to robi. Ja też oglądam sama, mój mąż pewnie też i razem też czasem oglądamy i seks mnamy świetny

No moj jakos sam sie nie bawi i mi nie mowcie skad wiem,bo wiem. Za to czasami ogladamy razem i on lubi patrzec jak ja to robie. W malzenstwie sie rozmawia o swoich potrzebach a nie focha i zamoata pod dywan.

/09:05 a co ma powiedziec moja kolezanka? Zali mi sie,ze tak jak autorka na biezaco widzi historie przegladanych stron a jak zapyta meza on zaprzecza. Dodam tylko,ze mieszkaja u tesciow i on potrafi robic to gdy ona juz zasnie, bedac w tym samym pokoju. Plakala mi i pytala o rade. Zrobila wreszcie karczemna awanture, w ktora zaangazowala tesciowa :-/ i pojechala do swoich rodzicow na pare dni. Po jego skomleniu wrocila i byl bukiet roz,prezenty i przeprosiny oraz obietnica,ze to sie nie powtorzy. Pisala mi,ze jakis czas byl spokoj az do jej kolejnego wyjazdu z domu. Historia byla znowu pelna stron i zawsze mlode nastolatki bawiace sie same ze soba. Proponowalam jej aby sprobowala cos z nim obejrzec ale ona jest uprzedzona i dosc konserwatywna w tych sprawach. Tu pewnoe lezy problem. :-/ Pogodzila sie z tym i nawet juz z nim o tym nie rozmawia a on udaje,ze tego nie robi,chociaz wie,ze ona wie :-/

Otoz "daje" ,jesli chodzi Ci o moja kolezanke. Jakos przed slubem mu nie przeszkadzalo,ze nie jest w tych sprawach otwarta, wtecz przeciwnie bardzo cenil to,ze jest jej pierwszym facetem. A teraz najlatwiej powiedziec x,ze to jej wina,wlaczyc p****la zamiast porozmawiac,

bez przesady! mój mąz tez sam sie zaspokaja i ja rowniez. przeciez nie zawsze jest ochota na seks! mozna robic to razem a czasem oddzielnie.

O matko czekali z sexemu do slubu a teraz mezulek zaluje bo zona okazala sie zimna kloda. I tak sie to konczy. I ciekawe co na to by powiedzili wszyscy prawicy co siedza na tym forum i p*****lom ze tylko dziewica na zone.

Udowodnione jest to naukowo, że faceci oglądając porno wyobrażają sobie, że są na miejscu faceta w filmie i to ich tak jara. Mój miał male libido, za to ja moglabym non stop. Teraz biorę tabsy, libido mi spadło i mój za mną lata. Nie ogląda porno, chyba ze ze mną. Wkurzylabym się jeśli nie chciałby sypiać ze mną, a wolał ogladac porno. Tak czy siak to zdrada emocjonalna.

12:28 co ty bredzisz? Właśnie seksuolodzy piszą ze w oglądaniu porno nie chodzi o to ze ktoś wyobraża sobie ze jest na miejscu uwodzonej osoby tylko sam widok seksu go podnieca. Nie wiem jakie ty teksty "naukowe" czytasz i straszysz tu te kobiety, ale może byś łaskawie pisała źródło, linka lub nazwę książki z której to wiesz? Bo inaczej jesteś golo-doopo-slowna. Kretynka.. ta a jej mężus święty :D wpis prowokacją bije na kilometr kretynko, osmieszasz się :)

tak myślałam, że on taki "święty", nigdy nie wiedziałam, żeby obejrzał się za babą, w łóżku eksperymentujemy, nie jestem pruderyjna, razem oglądamy fikoły, zawsze praktycznie mam ochotę na seks, dlatego ten p****l w komputerze mnie tak wkur...ł!

Moim zdaniem oglądanie porno przez mezczyzne to 1 stopien w kierunku zdrady malzenskiej. Ja bym swojego zabila jakbym odkryla, ze bardziej podniecają go baby z neta niż ja.

14:12 nigdy nie przyłapałam męża na oglądaniu porno, właściwie to kiedyś sam z siebie (bez aluzji i niczego!) jak mu opowiadałam że mój były był uzależniony od porno,. to powiedział że to typowe dla dzieciaków i takich, co nie umieją własnej kobiety zaspokoić bo jadą od lat na ręcznym. Opisał mojego byłego w punkt!

14'38,ale bzdura.Pewnie sam ogląda a ty o tym nie wiesz. Film jak film,coż wy panikujecie.Wyobrazenie pobudza,rozładowuje napięcie seks.