Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kati890

zakazy i nakazy jak nie zwariować??

Polecane posty

Witam wszystkie mamy i planujące macierzyństwo. Głównie mam pytanie do mam, które już urodziły zdrowe dzieci. Powiedzcie mi czy faktycznie stosowałyście się do wszystkich nakazów i zakazów, które dają lekarze czy do tych, które można znaleźć w różnych książkach czy w internecie. Chodzi mi np. o zdrową dietę, która ma zwierać odpowiednią ilość witamin i mikroelementów oraz nie może zawierać za dużo konserwantów itd... Dodatkowo też ciągle znajduje artykuły gdzie piszą, że kobiety w ciąży nie mogą używać wszystkich kosmetyków i wypisują substancje, których kosmetyki nie powinny zawierać, ale po sprawdzeniu składu kosmetyków których używam okazało się każdy ma przynajmniej jedną "zakazaną" substancję w składzie. Szczerze mówiąc mam już kwadratową głowę od tych wszystkich zaleceń. Sama już nie wiem co jeść czego nie jeść i jakich kosmetyków używać. Nie potrafię na co dzień stosować super zdrowej diety, przede wszystkim dlatego, że nie umię gotować takich zdrowych dań jakie są teraz na czasie i wszystkie gwiazdy je promują. Potrafię gotować to czego nauczyła mnie mama plus dania które gdzieś mi zasmakowały u znajomych. Owszem staram się jeść warzywa i owoce (piję dużo soków 100%), ale lubię też tłuste potrawy, fast foody i słodycze. Podzielcie się swoim doświadczeniem w tej kwestii. Czy odżywiałyście się w ciąży bardzo zdrowo czy raczej normalnie i jakich kosmetyków używałyście?? Może trochę przesadzam, ale to moja pierwsza ciąża i nie chciałabym zrobić krzywdy mojemu maluchowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kosmetykami nie przejmowałam się w ciąży. Jadłam normalnie, ale więcej warzyw i owoców, dodatkowo brałam witaminy. Wyglądałam i czułam się świetnie. Czasem zjadłam kebaba lub pizze. Jak córka się urodziła, stosowałam zalecenia pediatry, schemat zywienia.To moje pierwsze dziecko, więc tak mi było łatwiej. Z czasem zdałam się na intuicję. Teraz mała ma dwa lata. Nie choruje, nie ma alergii. Nie żałuję, że trzymałam się tych zaleceń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje dzieci kończą niedługo 9 i 7 lat, więc zalecenia w czasie mojej ciąży mogą być nieco przestarzałe :D Jadłam normalnie, stosowałam kosmetyki normalnie prócz tego do smarowania brzucha specjalnego dla ciężarnych. Jedyne co to unikałam surowych potraw typu tatar. Dzieci zdrowe, frekwencję w szkole mają prawie 100% :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podchodziłam zdroworozsądkowo. Jedz tak aby za dużo nie przytyć, od czasu do czasu niezdrowe jedzenie nikomu nie zaszkodzi. Kosmetyków nie sprawdzałam, ale mało ich używam, kolorowych prawie w ogóle. Włosów tez nie farbowałam. Przy karmieniu piersią uważałam, stosowałam się do zaleceń diety matki karmiącej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie słuchaj tych poradników za bardzo, bo z nich wynika ze trzeba mieć kupę szmalu aby w ogóle przetrwać ciążę, już nie mówiąc o wychowaniu dziecka - te wszystkie gadżety i obowiązkowe ilości ubranek itp. Ze trzeba kupić specjalną miseczkę i sztućce do karmienia jakby nie można było przygotować kaszki w normalnej miseczce czy kubku. Nie ma to jak marketing.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×