Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie mogę się z tym pogodzić

Polecane posty

Gość gość

Wiem, ze to moze glupie pytanie, ale czy Wy tez kiedys nie mogliście sie pogodzic ze Wasz obecny partner kiedys strasznie kochal kogos innego? Moj obecny chlopak chodzil z dziewczyna 4 lata, przez rok nie mogl sie pozbierać po rozstaniu. Boli mnie to, ze kiedys jego usta całowały inne z taka czułością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś dziecinna. Kidyś był z inną- teraz jest z Tobą. Jeśli się kochacie- nie pytaj o jego "byłe", bo to nie były jego żony tylko bądź z nim i wspieraj go!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To , co było przede mną, nie nalezy do mnie. To jego przeszlosc, jego byla milosc, jego dojrzewanie i nauka zycia, wzbogacenie duchowe. Patrzysz na fizyczny aspekt, czemu?? Mial prawo do wszelkiej czulosci z inną, kochaną wtedy osobą. A Ty jesteś dobrym materiałem na zazdrośnika. Tylko uciekać od Ciebie, bo zamęczysz swoją zazdrością każdego partnera. Każdy ma swoją historię i prawo do uczuć, czułości. A Ty spadłaś z Księżyca? Urodziłam się...wczoraj? Nie masz swojej historii???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja Ciebie rozumiem. Tez było mi ciężko się pogodzić z tym ze mój mężczyzna był kiedyś z inną i ją kochał a po rozstaniu mocno cierpiał. Porównywałem się z nią, byłam zazdrosna, że z nią sypiał, doszukiwałam się tego czy aby nadal czegoś do niej nie czuje itd. Jak zobaczyłam, że szukał jej profilu na fb to byłam bliska rozstania ale z czasem mi przeszło. Czasem coś jeszcze pomyślę ale im dłużej jestemy razem tym pewniej się czuje. Wiem, ze mu na mnie zalezy. Teraz myślę, że było minęło i to normalne, że miał prawo z kimś być i to wręcz dobrze, że był stały w uczuciach a nie zmienny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem zazdrosna, nie wypytuje go, tylko mam po prostu takie dziwne uczucie kiedy o tym mysle... Zastanawiam sie po prostu czy on bylby w stanie darzyć mnie takim uczuciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
każde uczucie jest inne. skoro się rozstali, to dlaczego chcesz, by ciebie też darzył takim samym uczuciem? To niezbyt dobrze się dla niego skończyło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×