W przyszłym miesiącu kończy płacić alimenty na nie swoje dziecko ...

Nie potrafię się sama określić. To co zrobiłam było złe. To co zrobił on było o wiele, o wiele gorsze.... Od początku wiedziałam że nie jest ojcem, zrzymałam się z tym, płakałam, starałam się być jak najlepszą żoną, mówili mi "podaruj mu dar ojcostwa to dojrzeje"... 3 lata później odszedł do innej. To po prostu, nie podał powodu. W przyszłym miesiącu kończy płacić te alimenty na nie swoje dziecko. Siedzę i patrzę w lustro szukając w swoim odbiciu wyrzutów sumienia. Nie ma ich tam. Nie wiem czy to ja wygrałam.

Nic z tego bełkotu nie rozumiem.

Bez sensu te Twoje wypociny...on odszedl ale Ty sie puscilas wiec o co te zale?

Napisane po polsku a czyta sie jak po chinsku. Na jezyku polskim malowalas paznokcie ze sluchawkami na uszach?

Jakim cudem wygrał sprawę o nie placenie,z tego co wiem sądy odrzucają takie pozwy i każą płacić dalej nawet jak badania DNA pokazują ze nie jego.

Ale wiedzial ze to nie jego dziecko od początku czy zrobil testy DNA bo ktos zeczliwy mu pwoedzial ze dziciak nie jest w ogole do niego podobny??

To pewnie provo ale jesli nie to kpboeto ,podaj laskawoe wiecej szczegolow. Zdradzilas go w malzenstwie czy jeszcze przed slubem? Kim jest ojcoec dziecka i czy wie o jego istnieniu? Maz odszedl ale czy wzieliscie rozwod? "Podaruj mu daj ojcostwa to dojrzeje" Jesli byl niedojrzaly to po co sie z nim zwiazalas ,bo wpadlas? Nie kochasz go...dlaczego konczy placic alimenty? Jesli bylas mezatka on automatycznie zostal uznany za ojca a alimenty placi sie do przynajmniej 18 roku zycia a nawet dalej jesli dziecko dalej sie ksztalci.

Przepraszam, że tak nieskładnie ale przeżywam to. Nie, on nie wiedział że dziecko nie jest jego, to był mój błąd że zaszalałam. Prawdziwy ojciec to jakiś facet z dyskoteki, wypiłam za dużo i już. Córka kończy studia i zaczyna pracę. Zaraz wniesie sprawę o zniesienie alimentów. A ja już nie mam sił walczyć za to co mi zrobił.

Karma wraca...zdradzilas go,on odszedl.