jak wytrzymać dłużej?

pytanie do panów... macie jakiś sposób, żeby wytrzymać dłużej uprawiając seks? masturbuje się dużo (gdzieś wyczytałem, że to pomaga), zakładałem jakieś gumki na penisa i nic... 5 minut takiego ostrego seksu z dziewczyną i koniec :/

chania moze dłużej ale tylko z misiem pandom albo kubusiem w chatce w kiblu ;_)))))) spedza tam noce i dnie obgryzajonc mu koślawe paluchy u nuk ;-) ale ksys ma pocionk do takich panienek

eheheheheh jak sie oglonda w tv a nie moc polizać tylko szkieko i oko to można potem n*******lać panienki na odlew z przyjemnościom ehehehehhe taka trauma z dzicinstwa ojej kupa smiechu

wam debilom chce się tak cały czas wnosić jakieś nieistotne odpowiedzi do wątków? ani to nikogo nie śmieszy (chyba, że ma dwucyfrowe IQ), ani nie pomaga. nie szkoda wam na to czasu? może zacznijcie się uczyć dla odmiany?

To moze ja Ci cos doradze, bo sam miewam z tym problemy, a dopiero sie ucze. Mnie pomaga dysocjacja z tym co sie dzieje. To znaczy, staraj sie myslec oczyms innym, malo emocjonalnym, byleby odcinac sie psychicznie od seksu. Potraktuj to mechanicznie, technicznie. Zmniejszy to troche napiecie i tym samym podniecenie, ale przetrwasz dluzej. Kolejna rada to dluga gra wstepna. Pozwoli organizmowi sie przyzwyczaic do podniecenia i oswoic. Z doswiadczenia wiem, ze przy tak zwanych szybkich numerkach mozna dojsc bardzo szybko bo podniecenie jest najwieksze. Dlatego pogadaj z partnerka, duzo sie przytulajcie, pocalunki, wszystko powoli. Dobrze jest tez miec stala partnerke, dzieki temu latwiej i szybciej dojdziesz do formy. Im czesciej zmieniasz partnerke, tym trudniej jest sie nauczyc kontrolowac wytrysk. To tyle moze na poczatek. :)

spróbuj może jakiś tabletek jak ci te ćwiczenia nie pomagają, tylko kup coś naturalnego a nie jakieś syntetyczne syfy bo potem zamiast na lepsze to na gorsze ci wyjdzie. a i ćwicz dużo, mi chodzenie na siłke znacznie pomoglo