Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy mam racje? czy on przegina?

Polecane posty

Gość gość

Nasze dziecko ma 3miesiace. Od 3 miesiecy nie mialam 2 pelnych godzin dla siebie. 24h na dobe z dzieckiem.dziecko spi? Ja rowniez padalam obok niej. W dzien rozklada sobie drzemki na raty wiec ja tez rozkladam robote w domu na raty bo kiedy sie budzi chce siebawic i dluzej jak 20-30min w lozeczku sama nie polezy. On zostaje z dzieckiem TYLKO wtedy gdy musze wyjsc zalatwic sprawy urzedowe lub na zakupy.raz zostal z nia bo chcialam isc do fryzjera, poszlam jeszcze dobrze na fotelu nie usiadlam juz wydzwanial ze mala jest nerwowa chyba glodna albo cos. Lecialam z wilgotnymi wlosami. A on? Chodzi gdzie chce na ile chce. Ma ochote wyjsc i poprostu to robi. Na rower, na piwo, gdziekolwiek. Ostatnio wywiazala sie miedzy nami klotbia gdzie jasno mu powiedzialam ze chce miec tez czas dla siebie zeby nia sie zajal zebym mogla np. Wlosy zafarbowac albo paznokcie pomalowac cokolwiek zeby poczuc sie lepiej. I co uslyszalam? "NIE DOROSLAS DO MACIERZYNSTWA" poprostu mialam mu ochote przypier...przeciez kazdy czasem potrzebuje chwili samotnosci, ciszy, zrobienia czegos dla siebie. On tenczas ma. Ja mam zawsze z tylu glowy dziecko. Wiadomo ze ogarniam czas miedzy dom a dziecko i dla mnie zostaje 0h. Musialabym nie spac w nocy. Poprostu ten facet mi juz tak zbrzydl ze glowa mala.ale nie o tym.waszym zdaniem trzeba siedziec na okraglo z dzieckiem bo inaczej jest sie niedojrzala matka?bo on tak potrafi mi zagrac na uczuciach i psychice ze juz czasem nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj w prawdziwym świecie. Niestety gdy pojawia się dziecko facet znika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapytam tak. na c***ja wychodzilas od tego fryzjera pedem? Trzeba było normalnie zostać. Dziecko marudzi? no marudzi. i co z tego? Chcesz wyjść-wychodzisz i wyłaczasz telefon. Nie bój się. dziecku nic się nie stanie. Większośc moich koleżanek od początku nie bardzo dopuszczała faceta do dziecka, bo one zrobią najlepiej. I mają tak jak ty, że na chwilę nie mogę wyjśc bez dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam bardzo podobnie. Gdyby nie moja mama, to nawet bym do wc pewnie nie poszła. Mąż wkurzał sie nawet kiey brałam wieczorny prysznic. W pierwszych kilku miesiącach dziecko bardzo dawało się we znaki z powodu kolek. Mąż zamiast pomóc uciekał przed tym z domu, robił awantury o drobiazgi, obrażał moją mamę. Myślałam o rozwodzie. Jesteśmy razem i teraz się bardzo zmienił, ale ja wiedząc jaki potrafi być, nigdy już nie poczuję do niego tego co kiedyś. Moja miłość i czułość wobec niego wyparowała. Teraz jest po prostu stabilnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I oczywiście w tamtym okresie znikał właśnie zajęty swoimi sprawami. Najcześciej z kolegami, albo na mecz siatkówki. Był bardzo wredny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja wróciłam do dawania zajęć jak dziecko miało miesiąc i mąż był zmuszony nauczyć się opieki. Dziś nie mam problemu żeby wyjść z domu :) Najważniejsze to pokazać, że jesteś silna i niezależna i od początku wprowadzić jasny podział!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co, myślałaś, że to będzie wspaniały tatuś, p***a, która ciągle z gnojem będzie siedzieć? hahahah zejdź na ziemie durna babo. Zostało ci tylko bycie kurą domową i sprzętem AGD. zachciało się guwniaka to masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahahah ty silna i niezależna, w*********j do kuchni obiad robić, a nie tu fiakać, worku ma sperme

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mój facet dla odmiany pomagał przy dziecku, za to o seksie mowy nie było bardzo długo. Później sprawdziłam w historii- porno wygrywało. I też już nigdy nie poczuję tego samego. Poczułam się odtrącona i gorsza. Nigdy mu tego nie wybaczę. Teraz wisi mi co ogląda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ze ja wlasnie dopuszczalam go do dziecka. Ba! Jak przychodzila polozna srodowiskowa to on wrecz mi do glosu nie dal dojsc bo on mial milion pytan i teorii. Ale tak bylo chyba "na pokaz". Nawet jak sciagne mleko do butelki i mowie nakarm ja to on nagle musi milion rzeczy zrobic.jego opieka ogranicza sie do wieczornej kapieli i polgodzinnego spaceru w sobote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:56 gnoj to Cie strugal a gowniak wysral na porodowce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umnie tez gdzies uczucie sie ulotnilo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz teraz się postawić, bo jak tego nie zrobisz to będziesz miała kiepsko w życiu. Powiedz że wychodzisz i koniec, nie martw się- dziecku się krzywda nie stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspoczuje jesli nie chce mu sie opiekowac 3 miesiecznym dzieckiem to dopiero bedzie przekiechane jak dziecko zacznie chodzic i wszystko demolowaac wtedy to dopiero jest koszmar...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym wyszla to nie masz pojecia co by sie dzialo. On ma urojone w glowie ze jesli ja bede miec "wychodne" do od razu polece do baru i jak to zapowiedzial " on mnie szukac nie bedzie.nasze drogi sie rozejda" przy tym grozi mi ze wywalczy prawa do dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wtedy to oni odchodzą - i mają wszystko w du/pie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Jakbym wyszla to nie masz pojecia co by sie dzialo. On ma urojone w glowie ze jesli ja bede miec "wychodne" do od razu polece do baru i jak to zapowiedzial " on mnie szukac nie bedzie.nasze drogi sie rozejda" przy tym grozi mi ze wywalczy prawa do dziecka. xxx to mu powiedz, że oddasz mu dziecko bez walki! niech je bierze a ty dasz 300 zł alimentów - czego się boisz? niech bierze dziecko! gwarantuję, że po tygodniu (jak nie wcześniej) w zębach je odniesie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo sheet wasi mężowie to nie faceci.aż się zdenerwowałam.mój prowadzi firmę a i tak mi we wszystkim pomaga.nawet w nocy wstaje nakarmić. Ja am czas na fryzjera basen paznokcie.nie mamy nikogo typu babcia siostra.jestem tak szczęśliwa ze mam fajnego męża ze juz znowu w ciazy jestem. A mój malutki ms dopiero sześć miesięcy. Każdy zasługuje na szczęście i lepiej być samemu niż z takimi dupkami.napewno jesteście wartościowe to po co życia tracić i męczyć siebie i dziecko.szkoda życia zawsze można druga miłość znaleźć jak pierwsza nie wypali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz.. jakby cię tak zostawił z tym sześciomiesięcznym dzieckiem i w ciąży, to raczej na tę drugą miłość sporo poczekasz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pozatym widze jak jego opieka nad dzieckiem wyglada. Laptop a dziecko lezy obok i patrzy jak on gapi sie na film. Wszelkie zabawy, rozwijanie dziecka na mojej glowie. Przy nim to dziecko by w ogole nie ruszylo z miejsca. Nawet lapac zabawek by nie zaczelo bo zejsc z lozka po zabawke nie potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przesadza. Wg mnie to jego przerosło tacierzyństwo i zrzuca wszystko na ciebie, bo dajesz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha jeszcze od niego uslyszalam ze "myslak ze trafil na fajna dziewczyne" to wedlug niego powinnam siedziec z dzieckiem 24h on bedzie lekkoduchem i bedzie fruwal tu i tam a ja mam sie cieszyc bo inaczej jestem niefajna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak to jest jak się niedojrzałego gnoja zmusza do związku i na siłę uszczęśliwia dzieckiem! dobrze wiesz, że on tego wcale nie chciał - chciał mieć "fajną dziewczynę" a nie babę z dzieckiem - "dziewczyna" nie ma dzieci i jest skupiona na "chłopaku" - bo on pewnie uważa się za młodego chłopaka a nie za ojca czy głowę rodziny narzuciłaś facetowi na siłę kierat w którym on nie chce chodzić więc się nie dziw, że teraz ucieka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic mu nie narzucalam. I do niczego nie zmuszalam. Dziecka tez nie wymuszalam, z nas dwojga to ja bylam sceptycznie nastawiona bo jestem 10 lat mlodsza i chcialam jeszcze pouzywac. Ale zapewnial o pomocy, chyba rzeczywiscie tacierzynstwo go przeroslo.u niego w rodzinie prawie nie ma malych dzieci wiec on chyba sobie nie zdawal sprawy ile to obowiazkow i ze nie ma ucieczki od dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ale czego ty chcesz? Ponarzekac? Bo raczej nie chcesz nic zrobic z ta sytuacja. On grozi rozwodem? No to ty tez zacznij grozic i zacznij go w koncu zostaeiac z tym dzieckiem na pare godzin. I co ze lezy i film oglada. Czy dziecko musi byc stymulowane 24h/doba???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czego chciałas, byłas głupia i daas sobie zrobic dziecko polakowi... Ostatnio jedna do mnie powiedziała, ze powinnam sie ciszyc, bo maz mi pomaga przy dziecku, bo nie czesto sie to zdarza... Zapomniaa dodac, ze nie czesto wsrod facetow-polakow, bo u cudzozimcow nic takiego nie ma miejsca, jezeli jednak takowy sie zdarzy, to dostaje kopa, bo kobiecie nie jest potrzebny w domu kolejny gadajacy, roszczeniowy mebel, ale partner i ojciec dla dziecka. Za granica sad moze nałozyc na faceta obowiazek opieki nad dzieckiem, gdy jednak ten nir chce to do opłaty za opiekunke dla dziecka, zeby kobieta moga odpoczac... Polska to druga arabia, roznica tylko taka, ze kobiet juz tu nie kamieniuj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wywalczy prawa do dziecka? Hahahaha i ty w to wierzysz? Przeciez ten ciec nie potrafi sie sam dzieckiem zajac godzine dziennie, jakby dostał od sadu nakaz opieki kilkugodzinna codziennie to by sie biedak zapłakał. Traktuj gp jak bankomat i tak samo wychowaj dziecko. Nie chce zajmowac sie dzieckiem, dawaj kase, z*********j na nasz komfort zycia, a dziecko jak bedzie cos chciało, to wysyłaj do tatusia, niech wyskakuje z kasy, a jak golod***ec niea to nkech z********a do roboty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:48 nie nie musi. Ale gdybym go zostawila na kilka dni samego z dzieckiem to ta mala by byla tylko ogarniana: pampers, kapiel, karmienie. Pomiedzy tymi czynnosciami lezalaby jak rzecz. Teraz wrocilam do domu ze spaceru z mala a panicz wybiera sie na Grilla. Chce zrobic cos z ta sytuacja ale nie wiem co. Moje stawianie sie po nim splywa. Musialabym go zostawic na pare dni a nie mam dokad isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
8:48 nie nie musi. Ale gdybym go zostawila na kilka dni samego z dzieckiem to ta mala by byla tylko ogarniana: pampers, kapiel, karmienie. Pomiedzy tymi czynnosciami lezalaby jak rzecz. Teraz wrocilam do domu ze spaceru z mala a panicz wybiera sie na Grilla. Chce zrobic cos z ta sytuacja ale nie wiem co. Moje stawianie sie po nim splywa. Musialabym go zostawic na pare dni a nie mam dokad isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak go wlasnie zaczne traktowac. On nie zasluguje na inne traktowanie. Juz nie ma miedzy nami nic. Nawet czulosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×