Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wystrachanaaa

Boje sie, ze poronie od aplikatora:(

Polecane posty

Gość wystrachanaaa

Dzisiaj bylam na wizycie kontrolnej u gina (8 tydzien, zalozenie karty ciazy itp.) i okazalo sie, ze grzybica sie przypaletala. Przepisal mi Gynosal w formie aplikatora z kremem w srodku. W domu jak go zobaczylam to sie przerazilam- petarda to jakas, nie aplikator... No, ale ok, co sie nie robi dla dziecka... Zaaplikowalam to cos i od tego czasu ciagle pobolewa mnie podbrzusze, boje sie ze za gleboko wsadzilam i ze poronie:(( Wsadzilam te strzykawe mniej wiecej na dlugosc palca srodkowego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też stosowałam ten lek w ciąży. Nic ci nie grozi, mi pomógł najlepiej z wszystkich, a brałam różne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli masz takie objawy najlepiej byłoby gdyby wybrała się do swojego lekarza raz jeszcze i go o to zapytała. Pamiętaj zawsze lepiej zadawać z pozoru dziwne lub śmieszne pytania niż zrobić sobie /dziecku krzywdę niewiedza. Lekarz powinien zrozumieć twój niepokój i obawy i wszystko ci wytłumaczyć a to ze zadajesz pytania świadczy o tym ze co zależy i podchodzisz do sprawy odpowiedzialnie :) q według mnie aplikator nie powinien mieć wpływu na Twoja ciążę, niemniej jednak (być może niefortunnie się to złożyło w moim przypadku) sama poronilam dzień po wizycie i badaniu ginekologicznym :( tuż po badaniu czułam ból w podbrzuszu ale badanie było zdecydowanie 'głębsze' niż taki aplikator

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bosze ile Ty masz lat???? Poronienie od aplikatora... to uważaj na seks w czasie ciąży... no chyba, ze partner mniej obdarzony niż aplikator! Proszę Cie!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wystrachanaaa
@ Tylko_Ona masakra, wspolczuje:( dzieki za dobre slowa, troche mnie to uspokoilo, bo juz malo latalam po scianach z nerwow. Juz raz poronilam i znam ten bol (glownie fizyczny), tutaj nie przypomina bolu jak na okres. Szczerze to nic bym nie chciala wkladac przez caly okres ciazy, zeby pozniej siebie nie obwiniac, ze cos zle zrobilam. @gosc od "bosze"... mysle, ze patrzac po twojej wypowiedzi zdecydowanie starsza od ciebie. Ten aplikator ma zaznaczenie niby dokad wkladac, ale dalej to ma z dwa razy tyle dlugosci i nie skupialam sie na tym czy dochodze do linii koncowej. Chyba normalne, ze moge sie o cos zapytac i dostac normalna odpowiedz. Po seksie mdli mnie i juz zaliczylam plamienia, wiec jednak chyba moze cos sie stac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×