Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

To ja miałam racje czy mój chłopak? Pokłocilismy się dzisiaj bo

Polecane posty

Gość gość
gość dziś oczywiście, że masz wpływ na jego humory! jakbyś rozłożyła nogi to byłby w dobrym humorze! gość dziś być może, ale wiesz, nie obwiniam siebie, że nie chciałam seksu o 4 nad ranem jak przyjechał bo chciałam spać, a potem jak zaczął być taki niemiły dla mnie i mnie krytykować to już mi się tego seksu całkiem odechciało... xxx wiesz co to sarkazm "studentko"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nie jest zły o to że poszłaś spać do drugiego pokoju, tylko właśnie o ten seks, dla faceta miłość= seks, jak nie ma seksu to jest właśnie tak jak u ciebie, delikatnie mówiąc niemiło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co przyjechał? po seks właśnie, jakby był seks to cały dzisiejszy dzień byłby miły dla ciebie.. jego nie obchodzi że chce ci się spać czy jesteś zmeczona, dwa tygodnie się nie widzieliście więc możesz się dla niego poświęcić, a tak to z tobą na spacer nie pójdzie bo po co się starać jak nic z tego nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
we wszytskim tak sie bedziesz mniego sluchac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale to nie jest tak, ze całkiem nie uprawiamy seksu. Ja miałam w planie ten seks na dzisiaj, ale skutecznie mnie do niego zniechęcił... A o 4 rano nie miałam siły ani checi bo byłam wyrawana ze snu... Tylko on tego nie rozumie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież zazwyczaj śpią razem ylko zasnąć nie umiała do tego on chrapał to można się wkurzyć więc poszła do innego pokoju i tyle raz na x przypadków się tak zdarzy nic w tym dziwnego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moge spytac czemu on przyjechal o czwartej w nocy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:38- nie wiem, mogl przyjechać rano, ale on zwykle wyjeżdza do mnie w nocy po pracy (dzieli nas odleglosc) . niby fajnie, ze mu sie chcialo do mnie jechac jeszcze po pracy, ale te jego fochy to bylo duze przegiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×