Życiowi nieudacznicy, pochwalmy się swoimi "osiągnięciami"

Mam 22 lata i jestem życiowym nieudacznikiem. Mam tylko maturę. Nigdy nie pracowałam, choruję i mam dwa lata zawalonych studiów w życiorysie. Nie mam prawa jazdy. Pochwalcie się, życiowi nieudacznicy.

Mam 25 lat, nie mam matury, ani prawa jazdy, nigdy nie pracowałem, nie bylem w związku.

Zalogowałem sie na jedno z forum :D

Dlaczego nie masz matury? Chodziłeś do zawodówki? Czy ukończyłeś szkołę średnią, nie podchodząc do matury?

A to przez chorobe u cb? Druga żona odeszła,wywalą mnie z mieszkanie za niedługo socjalnego,nie moge znaleść pracy chwytam sie dorywek ,spasłem sie jak świnia waże ponad 200 kg bo schudłem sporo ostatnio,jestem skłócony z połową rodziny ot i tyle aaaa dobiegam 40 więc Ty masz jeszcze szanse .

Ma 31 lat i tylko i wykształcenie podstawowe brak znajomych i oprócz siedzenie przed telewizorem i na kafeterii to nic w życiu nie mam oprócz głodowej renty na głowę

Chodziłem do zaocznego liceum. Do matury nie podszedłem, bo słabo mi matma szła. Strach mnie pokonał. Matka od zawsze mi wmawiała, ze nie dam sobie rady, że jestem głupi, aż w końcu w to uwierzyłem. Nie zależało mi też na studiach, bo i tak nie wiedziałbym, na jakie pójść.

ja też mam 25lat ale mam maturę ze studiów mnie wywalili bo nie przyszłam na zaliczenie też choruję na dość uciążliwą nieuleczalną chorobę ale da się z tym żyć pasożytuję na rodzicach i w sumie moje życie mi się podoba mogło być gorzej nie wiem jak ludzie mogą cały tydzień pracować mam nadzieje że kiedyś wygram w lotto miliony bo inaczej zdechnę z głodu :(

mam sporo lat ciężko tyram całe życie i ledwo wiąże koniec z końcem po rozpadzie małżeństwa nikogo nie moge poznać chociaż nie jestem zarozumialcem ani paskudą i ogólnie mam pozytywne nastawienie do świata i ludzi

Mam tylko maturę, nie mam studiów, jeszcze dwa lata zawalone, jak to wygląda w życiorysie??Jestem załamana. Trzeba było iść do gimnazjum do zawodówki, a nie do ogólniaka. Liceum miało być wspaniałym okresem w moim życiu, a wtedy poważnie zachorowałam. Moje życie jest beznadziejne! Jeszcze mam nadwagę, i nic nie jest w stanie sprawić, żebym zrzuciła. Próbowałam kilka razy, efektów zero. W jedzeniu szukam ukojenia.

nie jestem materialistą i nie potrzebuję prawka, auta , baby , chałupy nie wiadomo jakiej itd

:D

Gryph ty idz do dobrego dietetyka a co sie przejmujesz co kto sobie pomyśli o zawalonych 2 latach studiów gooowno kogo to obchodzi ważne żebyś Ty byla zadowolona a nie ktoś.Lepiej pozno niz wcale a w cv wpiszesz ze przez ten czas medytowalas i ukladalas sie wewnetrznie i kropka.

Mam 23 lata, studiuje medycynę, nie miałam nigdy chłopaka, nie mam znajomych. Mam prawo jazdy, rodzice kupują mi mieszkanie. Jestem gruba i nudna dla ludzi :(

Ludzie kurde blaszka ja nie widze tu żadnych nieudaczników tylko kilku leni,dwóch zniechęconych,jednego z podkopanym ego i pasożyta nie chce mi się .Weźcie sie za siebie trzeba uwierzyć że można wszystko zmienić i zależy to od Was .Jesteście mądrzy,piękni i wiele warci każdy na swój sposób a jak ktoś mówi inaczej to :KŁAMIE! Możecie zmienić wszystko to zależy od Was małe kroki duży sukces.

ten kraj nie jest dla ludzi sukcesu, nie jest dla ludzi młodych

Też nie jestem szczupaczek a mimo to jakoś jestem ułożona życiowo a przedewszystkim wewnętrznie mam w nosie że ktoś myśli że ciągle żre nie opowiadam sie z chorobą bo i tak stereotyp jest taki że każdy grubas tak mówi bo chory oj bardzo chory a lodówka ciągle otwarta.Najważniejsze to cieszyć sie tym co mamy i bedziemy mieć i nieoglądać ciągle na innych bo co powiedzą życie jest jedno .

19;51 nie pitol jak na sesji terapeuta ,chęci swoje a życie ci tak dowali że się podnieść nie można

19.54- może i tak ,ale sukcesem dla jednego będą studia dla drugiego prawo jazdy a kolejnego nowy związek .Nie da rady bysmy wszyscy byli dyrektorami niestety:-)a pozatym oni mają szybko zawały po co to komu.

" gość dziś Ludzie kurde blaszka ja nie widze tu żadnych nieudaczników tylko kilku leni,dwóch zniechęconych,jednego z podkopanym ego i pasożyta nie chce mi się .Weźcie sie za siebie trzeba uwierzyć że można wszystko zmienić i zależy to od Was .Jesteście mądrzy,piękni i wiele warci każdy na swój sposób a jak ktoś mówi inaczej to :KŁAMIE! Możecie zmienić wszystko to zależy od Was małe kroki duży sukces. " x x x jak takiś mądry to podaj lekarstwo na lenistwo człowieku mi się nieraz do kibla nie chce się iść idę na ostatni moment a ty mi każesz życie zmieniać

Mi też dowala jak może .Nie jest mi łatwo może jestem optymistka ale sie nie daje .Jak nie takim to innym sposobem .Nie miało być jak u terapeuty uważam że większość stąd może zmienić dużo.Są młodzi a to już jest wiele.

gość dziś ten kraj zaczyna przypominać dom starców w którym jest wszystko prawnie zabronione łącznie z zarabianiem pieniędzy spróbuj coś sprzedać na Allegro, natychmiast namierza ciebie urząd skarbowy strasząc groźbami, masakra

Jedno. pracowalem przez miesiąc z hakiem i zdałem na Prawo Jazdy, eee. hehe. Poza tym wiem co kryja ukryta rzeczywistosc, na najwyzszych poziomach, poza tym spie wraz z wami na planecie ziemia. eee.

no to moja jedna z najwiekszych przygód seksualnych: spojrzałem w biust dziewczynie

hehe

Mam maturę, firmę, związek, prawo jazdy. Każdy dzień kończę kilkoma piwami. I nie widzę możliwości, aby to zmienić. Skończę jak kotulanka:(

Jaką masz firmę? U mnie z grubsza to samo 23 lata ,praca za minimum , kobiety mną gardzą ,rodzina z resztą też. Maturę mam ale na studia nie poszedłem bo nie miałem kasy. Do tego jestem niski czasem tak sobie myślę, że ten cwaniak z góry nie jest tak piękny jak go malują.

Umre z samotnosci eeeh.:(