Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

po dzisiejszym przypadku uwierzyłam w duchy i ze istnieje zycie po smierci..szok

Polecane posty

Gość gość

zmarł mój sąsiad i mozecie nie wierzyc ,ale byl straszny upal i nie bylo caly dzien nawet malego wiatru ,a kiedy przechodzilam kolo niego kolo domu (z moim psem na spacer)to nagle zerwal sie silny wiatr..tak silny ,,że prawie mnie przewrócił i poczułam jak mnie chwycil za rękę ktos..przysięgam ,że to byl wyrazny dotyk czyjejs reki na mojej ręce..poczulam tak cholernie czyjąś obecnosc..normalnie az mnie ciarki na calym ciele złapaly i zaczelam szybko uciekać do domu..prawie nogi polamalam tak bieglam razem z psem.. jestem ateistką i nie wierze w takie rzeczy ,ale serio dziś zaczynam wierzyc.. mieliscie kiedys taka sytuacje??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieliśmy ,sama jesteś ducholem,mnie zawsze bawi jak duchol w ciele jest przestraszony że gdzies łazi duchol bez ciała i nie może w to uwierzyć ,straszne rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak będę już duchem to babe za d**e złapie a nie za ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj zmały sąsiad był emerytowanym milicjantem, może dlatego ten duch był niebieski?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedyś widziałam ducha na własne oczy, wiec wierzę. Obudziłam się w nocy i zobaczyłam klęczącą dziewczynę przy biurku na podłodze ( to było u mnie w akademiku), miała brązowe włosy i warkocz wpleciony w okół głowy chyba, ale była wspolczesnie ubrana. Nie była przezroczysta tylko jak zywa,ale nie mogła się dostać do mnie do pokoju bo był zamknięty na klucz no i po chwili znikneła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja babcia też widziała ducha kobiety, który ją dusił, a jej wierzę :O Tyle, że on był przezroczysty, a ta dziewczyna jak zywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zupełnie normalne. Wiele osób przechodząc obok domów niedawno zmarłych osób tak ma. To naturalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie na okrągło w chacie duchy Stale w łazience rumor spadają rzeczy które stabilnie stoją w kuchni to samo-norma. Ale za każdym razem kiedy się to dzieje pojawia się myśl,,sprawdź" następnie,,i co to zmieni?" a następnie,,mam to w D potem posprzątam"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to co wy piszecie to zmora senna a nie duchy..po obudzeniu sie w srodku nocy czesto widzi sie rózne postaci i osoby..to normalne i jest na to wytlumaczenie.. mi chodzi o sytuacje gdy nie spicie i nie budzicie sie w nocy tylko normalnie jak funkcjonujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinieneś się pomodlić do Boga, o uwolnienie swojej chaty od wpływu złych duchów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zjawisko "zmory sennej", to nic innego jak dręczenie demoniczne / dręczenie diabelskie. Tu również pomaga modlitwa do Boga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od razu złych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietam ta dziewczynę dokladnie i napewno to nie był sen... Choc mam nadzieje, ze to było przewidzenie, ale nie sądzę . Nigdy potem mi się takie cos nie przydarzyło tylko ten jeden raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie była nastepująca sytuacja.Zmarl moj ojciec. Jego ciało leżało w kostnicy , nazajutrz miał sie odbyć pogrzeb.Wiadomo jak wtedy wyglada sytuacja w domu. Mnostwo ludzi , rodzina która sie pozjeżdżała na pogrzeb.Siedzimy sobie tak wszyscy w salonie i nagle słyszymy huk , jakby cos upadło. Dźwięk dochodził z przedpokoju.Mama wyszła żeby zobaczyć co spadło i okazało się że z szafki w przepokoju otworzyły sie drzwiczki i wypadł z niej na podłogę jeden but , był to but mojego zmarłego ojca. Pamietam że wówczas jakas ciotka z rodziny powiedziała żebyśmy nazajutrz przed zamknięciem trumny z ciałem ojca zobaczyli czy napewno ma dobrze buty założone , bo to moze byc jakiś znak. I co sie okazało ? Będąc w kostnicy mama cos tam zaczęła poprawiać przy ubraniu ojca i w pewnym momencie zauważyła że jeden z jego butow nie był dobrze założony na stopie , po prostu przód założony na palce a cała pięta zsunięta. Pewnie jakby mi to ktoś opowiedział to średnio bul uwierzyła ale jak sama byłam świadkiem takiej sytuacji to od tego czasu troche zmieniło sie moje spojrzenie i wiara na pewne tematy. Pomyslałam sobie wtedy ze byc moze rzeczywiście ojca cos albo uwierało albo nie do końca był dobrze ten but założony i w ten sposób chciał nam dac znac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie uwierało,dusza nie jest wtedy w ciele ,tylko obok ,to był taki gest ,na pożegnanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie duch zmarłego który mieszkał poprzednio w moim mieszkaniu co noc włączał w nocy radio i mieszał coś w kuchni stukając łyżką? Ustało nagle. Tak jak się zaczęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Posłuchajcie różnych zdarzeń takich podobnych jakie opisujecie na youtub - opowiada egzorcysta ks Piotr Glas. Warto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Egzorcysta ks Piotr Glas wymiata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak powszechnie wiadomo z podręczników (XXII wiek) mózg i ciało jest sterowane przez ducha poprzez splątanie kwantowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
BOJE SIE JAK TO CZYTAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz się zesram ze strachu, w życiu nie spotkałam ducha ani żadnej zjawy i szczerze mówiąc jakoś mi się do tego nie śpieszy. Wolę, żeby całe to towarzystwo, duchy, zjawy, siły nieczyste i inne tałatajstwo trzymały się ode mnie z daleka. Tylko mi się śniły osoby, które od dawna nie żyją, moja babcia, i że był koncert kogoś, kto się przekręcił dawno temu, to wszystko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja raczej w takie historie nie wierze, bo to jest kwestia człowieka, jedni zobaczą cien na scianie, i to zaraz duch, jak moja tesciowa, a inni najczęściej ducha nie widza całe zycie.... ale podejrzewam, ze te przypadki kiedy się widzi obraz kogos z dawnych czasów to może być nie realne istnienie, tylko rodzaj projekcji. Słyszałam historię, ze ktoś znalazł na polu dwa kamienie kwarcowe, i zaczęły się u niego pojawiać w domu dwie postacie małpoludów, z b dawnych czasów, w tym pokoju gdzie stały te dwa kwarce. Kwarc potrafi doskonale zachowywać i zapisywać informacje, może w określonych warunkach, może je emitować, i to mogłoby być wyjaśnienie dla wielu duchów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za ryja powinien cię złapać tomaszku głupkowaty dopiero wiater jo przekonał a mrozu nie było czasem ?widzisz larwo z wiary się nie kpi mała..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z wiary nikt tutaj nie kpi. Czego obrażasz ludzi? To jest chamskie i za karę zajmą się tobą złe duchy i siły nieczyste. Nawet ci żaden egzorcysta nie pomoże, ani psychiatra, bo już cię coś opętało i się wściekasz o nic. Rozum odbiera i nie czytasz ze zrozumieniem, więc lepiej uważaj, bo jakieś demony złości i głupoty już cię dopadły i nie odpuszczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×