po co niektórzy mówią takie rzeczy ciężarnym?

Niedawno spotkałam dawna znajoma, nie przepadam juz za nią bo okazała się zawistna. Jej się akurat nie układało i od 6 lat jest z gościem co do którego badał nie jest pewna a zostawić go nie chce. Chciał się oswiadczac po kilku latach to ona "niegotowa". Wyjechał za granicę gdzie ma lepszą pracę I on tez miałby, a oba nie chce. Jak dowiedziała się ze biorę ślub yo z dnia na dzień przestała mi odpisywać i zlewala mnie 4 miesiące a potem była niemiła. Ale do czego zmierzam. Ostatnio ja spotkałam niestety. Jestem w ciazy. W naszej rozmowie usłyszałam teksty typu: " jestem wolnym człowiekiem, właśnie zmieniam prace i nie boje się ze będzie gorsza. Kredytu nie mam, DZIECI nie mam więc mam lekko " po co takie teksty, najpuerw sie nir idzywa a teraz chce mi udowodnić i chyba sama zacząć w to wierzyć że to mi należy współczuć? Po tych słowach ciesze się ze juz z nią się nie koleguję. Bo nigdy nie dawałam jej odczuć jakichś braków?, zawsze podziwialam jej hobby i pytałam o nie by pokazać jej ze nie uważam ze tylko udany związek daje szczęście. A ta i tak zawistna... wy też nie miałybyscie ochoty na kontakty z kimś takim?

Sorry za błędy, T9 to jakiś niepotrzebny twór.

Nie rozumiem połowy z tego co napisałaś :O

aha, bo ona się cieszy, że guwniaka na 500+ nie będzie mieć, a ty oburzona? nie dość, że już ci kawałek mózgu został to reszta wypłynie wraz z plodem brajana. jesteś zj****a.

sluchaj,to co ona mowi to nie ma najmniejszego znaczenia,mozesz z nia poruszyc dowolny temat, a jej i tak nic nie bedzie pasowalo.to sie nazywa toksyczna osoba.pozdrawiam:)

Aa że niby ciąży i zazdrości i męża tak??

No dobra, w takim razie czemu się nia przejmujesz? ja bym ja olała na Twoim miejscu

A ludzie bywają złosliwi, jak to ludzie, ale czy warto sie nimi przejmować Chyba nie. Ze też Ciebie ruszaja takie rzeczy, ja osobiście bym sie tym nawet nie przejęła, szczegolnie jak tej znajomej nie lubisz to tym bardziej

10:02 tak :) uważam jak autorka :) o a po prostu jej zazdrości jak większość z was tutaj :) może nie tyle dziecka co miłości bo z jakiegoś powodu jak pisze autorka nagle koleżanka przestała z nią rozmawiać bo ta wychodzi za mąż. Daleko id takich toksycznych bab A ta co pusze ze autorka jakiegoś brajanka urodzi - ty pewnie na razie nic nie urodzisz wiec po co siedzisz na dziale o ciąży :D chcesz się podbudowac i wciskać sobie kity ze jesteś w czymś fajniejsza? HAHA HAHA bawicie normalne kobiety swymi wypocinami i zero odniesienia do tego co autorka pusze. Ale czego się spodziewać, nie zrozumiałas połowy tego co ona pusze bo nie rozumiesz złożonych zdań :D

Zazdrości stabilizacji i ciąży. Normalna zawistna baba. Jakich dużo w tym kraju

gość dziś Aa że niby ciąży i zazdrości i męża tak?? x A wiesz, że tak? Tak chyba właśnie jest. Autorko, są kobiety, które niby nie chcą mieć rodziny, ale jak widzą rodzinę, aż je skręca z zazdrości. Jak nie chce mieć męża i dzieci, to po co się trzyma się kogoś, z kim tak naprawdę nie jest jest dobrze. Dla samej satysfakcji, że ma faceta? Nie ma odwagi niczego w swoim życiu uczuciowym zmienić, to potem ją żółć zalewa.

bo ludzie sa zawistni bardzo. tak naprawde to ci ona zazdrosci . ty masz dziecko w drodze(gratuluję :):):)) , prace, meza , zaplanowana przyszlosc i taki spokoj bo sie ustatkowalas. wielu ludzi z zazdrosci bedzie gadac takie rzeczy gdyz w glebi duszy czuja sie gorzej, jak nieudacznicy... nie przejmuj sie nią. zerwij kontakt.

10:13 ja też tak uważam bo skoro jej źle to dlaczego nie odejdzie od gościa, z którym jest juz 6 lat i nadal nie jest w stanie ani pójść z nim poziom wyżej, ani nawet zamieszkać. Mieszkała z nim około miesiąc i z powrotem uciekła do taty i mamy. On sam nam (mezowi i mnie) powiedział (ten jej facet) ze ich związek nadal jest niepewny bo on chce a ona 6 lat się waha. No to jak sama nie chce zmian choć on ją prosił o rękę to dlaczego jak dowiedziała się o tym ze ja biorę ślub to nagle uznała ze trzeba mnie ignorować? Dla mnie to jednak zazdrości i nie będę się juz z nią widzieć. Żałuję że ją musiałam spotkać.

10:17 dziękuję :( również się ciesze i czekamy juz na małego bo ma się urodzić za 2 miesiące :) napisałam ten pierwszy post by pi prostu podzielić się swoimi obserwacjami, że przykre jest jak kolegowalas się z kimś i interesowałas się jak u niej, jak tam w pracy i hak w zainteresowaniach, a ona potrafiła po prostu z dnia na dzień zacząć udawać ze cie nie zna, bo ty wchodzisz na etap na który ona nie chce wejść i nie chce zmienić faceta a innym zazdrości

Miało być "dziękuję :)" ;)

Czy to ta znajoma co chciała foty z twojego ślubu i nawet za nie nie podziękowała ?

Nie, ta osoba nie upominala się o żadne foty. Mylisz mnie chyba z inną osobą która tu pisała. Moja inna znajoma chciała kilka fotek i normalnie podziękowała. Ale ogólnie zauważyłam że dziewczyny które nie planują na razie dzieci jakoś przestały się ze mną zadawać na taką skalę jak kiedyś. Ale może to naturalne bo mniej mamy wspólnych tematów.

Nie, po prostu zaczęłas nadawac tylko na jeden temat, co jest dość nudne ;)

Niekoniecznie. Mój mąż tak stracił wieloletniego kumpla jak sie ze mną ożenił mimo że nigdy na mój temat nie gadał i cały czas był chętny chodzić na piwo. Po prostu tamten go z góry skreślił bo sam nie zamierzał sie z nikim żenic więc uznał że ten już nie pasuje do jego "świata". Z kobietami jest jeszcze gorzej bo dochodzi babskie porównywanie i rywalizacja

po co tracisz czas i zajmujesz się taką znajoma? nie przejmuj się, ewidentnie kobietę skręca z zazdrości i tyle. Powszechnym zjawiskiem społecznym sa próby ściągnięcia w dół każdej jednostki, która odnosi większe sukcesy w życiu od pozostałych. Sposób myślenia jest następujący: jeśli ja nie mogę mieć tego, to ty też nie.

To po prostu taki typ zawistnej baby i niekoniecznie chodzi o ciążę czy ślub ale o porównywanie siebie i swojej sytuacji do wszystkich wokoł. Są tacy ludzie że będą mieć milion na koncie a ty będziesz mieć milion i jeden grosz i już cię za to znienawidzą bo masz więcej ;) Albo po prostu uwielbiają obrzydzać drugiemu życie i będą tak naciągać rzeczywistość aby pasowało do danej sytuacji czyli np. teraz ty masz męża to ona gada o wolności ale jakby było na odwrót i to ona miała by męża a ty nie to próbowałaby cię zdołować tym, że ona ma już stabilne życie a ty nie, nawet gdyby w duchu zazdrościła ci wolności. Toksyczna baba.

zazdroszca rodziny i ciazy no padlaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a to takie ciezkie do wykonania??/ matko kto tu siedzi

gość dziś zazdroszca rodziny i ciazy no padlaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a to takie ciezkie do wykonania??/ matko kto tu siedzi x Tu siedzą kobiety mające dzieci i rodziny jak sama nazwa tego działu wskazuje. Nie, nie ciężkie do wykonania jeżeli bierzesz sobie za męża pierwszego lepszego, chętnego i płodzisz z nim gromadkę dzieci bo tak. Tak, ciężkie do wykonania jeżeli chcesz mieć wartościowego partnera i dobrze wychowane, zadbane dziecko.

Mam bardzo podobną koleżankę i myślę, że to w ogóle nie chodzi o zazdrość. Ona nie zazdrości Tobie życia, ale próbuje udowodnić, że ma lepsze życie niż Ty, a to coś innego. W sensie, że nie zazdrości Ci ciąży i dziecka (bo sama dzieci nie chce), ale próbuje Ci pokazać, że jej wybór jest lepszy ( i np. daje większe możliwości, wolność, więcej czasu dla siebie, lepszą urodę i inne cuda na kiju). Jak już pisałam: mam podobną koleżankę. Nie widziałam jej lata, a jak się spotkałyśmy (a też byłam w ciąży) to w różny sposób próbowała mi imponować tym co się u niej w życiu dzieje i jak to ona ma się super. Chyba się zdziwiła, bo na mnie wrażenia nie zrobiła:) A kontaktu nie utrzymujemy, bo i po co.

zazdroszca rodziny i ciazy no padlaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa a to takie ciezkie do wykonania??/ matko kto tu siedz x dla niektórych ciężkie ja mam jedno i chciałbym drugie ale panicznie sie boję ciązy i porodu.

Na ciazach i mezuniu u dzieciaczkach i kredyciku swiat sie kreci??? Ludze ale wy macie marzenia