scarlet01 0 Napisano Czerwiec 6, 2016 I znowu jestem w czarnej d.. Widać taki mam talent ale problem jest poważny. Jestem rozwiedziona od 20 lat. Ostatnie lata pracowałam w Niemczech w opiece ( bo tu ten straszny problem z pracą a ja 50+) ale w tym czasie kiedy ja jechałam do pracy na 2 miesiące to moja córka musiała zamieszkiwać u mnie ze względu na fakt ,że mam kota. Na ten czas dezorganizowała swoje życie z mężem i psem i mieszkała u mnie a na weekendy mąż jej przybywał z psem. Kiedy wracałam na 2-3 miesiące życie ich wracało do normy i tak 4 lata. W tym roku moja córka ma na lato zaplanowaną bardzo poważną operację kolana wraz z przeszczepem ścięgna. Po pierwsze pomimo iż ma ona męża czuję ,że musze być tu na miejscu, po drugie, co oczywiste, odpada zatem opieka jej nad moim kotem a po trzecie mam wrażenie ,że nawet on tym razem już nie zniósł by takiego kolejnego rozstania ze mną. Problem mój wiąże się z tym ,że ja od stycznia 2016 nie mogę znaleźć tu pracy. Mam niewłaściwy pesel oraz wykształcenie medyczne( nie pielęgniarka ani lekarka ) i to chyba tez ma zły wpływ w moim CV. Do zawodu wrócić nie mogę , bo mam już 13 lat przerwy – wykonywałam inne prace w tym czasie , teraz kasa mi się skończyła i zaczynam być na utrzymaniu córki o czym nie wie jej mąż ( ona zarabia więcej od niego) ale źle się z tym czuję pomimo iż jestem bardzo wdzięczna jej. Teraz kiedy ma ona iść na operację i będzie dostawała mniej pieniążków plus będą dodatkowe wydatki z tym związane robi się kłopot. Co z tego ,że mam 24 lata pracy na umowę o pracę kiedy ostatnie lata pracowałam na umowę zlecenie i jak to w opiece firmy kombinują ZUS był odprowadzany wcale nie od średniej krajowej dlatego nawet nie przysługuje mi zasiłek dla bezrobotnych. Nie mam znajomych, by pomogli mi załatwić pracę, nie mam męża by mnie utrzymywał, nie mam za co żyć i nie mam już pomysłu, ba powoli zaczynam się załamywać choć nie przyznaję się córce do tego. Wysyłałam liczne CV, odbywałam nawet rozmowy kwalifikacyjne choć czasem nazwałabym je żenujące i nic i mam tylko wrażenie i poczucie ,że jestem niepotrzebnym balastem. Nie życzę nikomu takiego poczucia. Może ktoś tu na forum ma jakiś pomysł, jakąś wskazówkę, radę ? Wiem ,że nie jestem pępkiem świata ale tym razem w grę wchodzi moja córka która zamiast myśleć o swojej operacji gryzie się dodatkowo mną. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach