Jak się zachować?

Hej, mam problem nie wiem jak się zachować w takiej sytuacji. Powiedzieć mężowi czy nie? Otóż mąż ma 2 braci. Z młodszym mamy ok kontakt ale starszy brat to tragedia. Odkąd związał się z tą dziewczyną jest coraz gorzej. Mają dziecko tylko patrzą na kasę kto ile da.. Sytuacja jest taka młodszy brat bierze we wrześniu ślub. Mój mąż zaproszenia jeszcze nie dostał bo wiadomo młodszy brat chce osobiście a że mieszkamy 200 km dalej trzeba to zaplanować. No i się zaczęło starszy brat wyjeżdża z komentarzami. Dziś spotkał moją mamę i oczywiście z tekstem, że on idzie sobie kupić garnitur. I pyta w czym mąż wystąpi wiec mama mówi, że pewno w tym samym garniturze w którym braliśmy ślub rok temu. Nie był najtańszy.. Komentarz szwagra " no tak on musi oszczędzać skoro sam pracuje i żonę musi utrzymać ona przecież też na weselu wystąpi chyba że M sam przyjdzie" Dodam, że fakt nie pracuje mam świadczenie rehabilitacyjne 4 miesiące temu na pasach wjechał we mnie wariat autem mam problemy z kręgosłupem i nogami. Wcześniej dobrze zarabiałam podczas gdy jego konkubina siedziała w domu i słowem się nie odezwałam, że ona nie pracuje. Teraz kiedy jestem w takiej sytuacji czuję się poniżona tym jak on tak mówi.....za każdym razem jak dzwoni do męża to tylko po to żeby powiedzieć co sobie nowego kupił. Dodam tylko, ze te dogryzanie się zaczęło jak kupiliśmy mieszkanie. Też komentuje czemu się nie sprowadzamy itd. Owszem mamy taki zamiar najpierw jednak remont a na to kasy brak oszczędności poszły na mieszkanie.... Zastanawiam się zerwać kontakt czy nie jak do tego męża przekonać.....