Kompleks niższości w porównaniu do partnera

Jestem w związku od kilku miesięcy. Układa się nam bardzo dobrze. Jest tylko jeden problem, że przy nim czuję się jakaś gorsza :/ On prowadzi własną działalność z dużym powodzeniem, zdążył już zwiedzić pół świata, ma ciekawe zainteresowania - nurkowanie i sztuka szeroko pojęta, mówi w trzech językach, ukończył dwa kierunki, jest przystojny i ma powodzenie u kobiet, łatwo nawiązuje kontakty z innymi ludźmi, cały czas jest zaangażowany w nowe projekty i po prostu korzysta z życia. A ja? Zaoczna studentka, pracująca na etacie w sklepie odzieżowym. On nigdy nie dał mi odczuć, że jest w czymś lepszy ode mnie, ale ja często tak się czuję. Co prawda jest trochę starszy, więc żeby dojść do tego miejsca w którym jest miał więcej czasu, ale jednak mnie się wydaje, że nie robię ze swoim życiem wystarczająco dużo, czas bym znalazła, ale jak na razie studia i praca mnie wykańczają... Czy ktoś miał kiedyś podobne odczucie?