Tęsknię i

Chciałabym mu o tym powiedzieć .. Ale boję się odrzucenia. Mecze się 3 rok. Kiedyś wyznał mi że się zauroczył, w tamtym czasie ja nie byłam pewna tego co czuje- myślę że go zraniłam mówiąc że staram się myśleć logicznie.. wtedy wszystko ucichło, odsunął się , no i sprawa najważniejsza.. oboje jesteśmy zajęci. Jedno bardziej niż drugie. Przez cały ten czas naszej znajomości, widujemy się regularnie na neutralnym gruncie,ogólnie mamy kontakt. I chyba ostatnio coraz lepszy. Piszę do mnie z bzdurą.. tak jakby chciał po prostu się przywitać i sprawdzić co u mnie. Nie jest nachalny z tym kontaktem ale pisze 1-2 w tyg. Zawsze się cieszę i czekam na ten głupi sms. To wygląda tak jakby obojga nas ciągnęło do siebie ale żadne nie może zrobić tego kroku. To jest męczące, chciałabym jakoś to wyjaśnić być może nawet zakończyć na tym etapie jakim jesteśmy- na pewno dążymy się sympatią. Mam mętlik w głowie..

zaryzykuj, odezwij się do niego, zaproponuje spotkanie i zobaczysz co z tego wyniknie.

oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny taka rodzina! a tesciowe to sa c**y najdorsze co doijaja ludzi i gina ich marzenia te s*******nskie i bardzo komunistyczne! musisz od tego uciekac i unikac tej tesciowej! 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg

Do autora Zrobiła backup bo nie miała tego kontaktu i czy on nadal działa?

ella333 przypominasz mi panienke ktora kiedys spiewala na YT i nagle znikla. kariery nie zrobila wiec nalezy przypuszczac ze zwariowala niestety. zwazywszy ze jak jak obejrzysz jej wideoklipy od poczatku tej YT kariery to sama sobaczysz, ze zaczela sie zachowywac coraz dziwniej i ze mocno ja przypominasz. proponuje udac sie do psychiatry zwlaszcza ze statnio agresja z ciebie wychodzi i jakis blizej nieokreslony androfobia :) https://www.youtube.com/channel/UC3XCM8e97D6gaa-davCGghA

Autorką jestem ja -kobieta :)

Ja też kiedyś tęskniłam, ale człowiek przyzwyczaja się do wszystkiego a potem pomija.

to można się przyzwyczaić do tęsknoty?

Można. Ale są to zmienne nastroje .. taka huśtawka emocjonalna. W moim po 3 latach niby jest ok ale nie potrafię zapomnieć.. Już czekam na jutro, pewnie się odezwie a potem się zobaczymy. Czekam na te kilka godzin w tyg , myślę o nim każdego dnia kiedy się budzę i kiedy zasypiam .. boję się ubrać to w słowa.

Nie bój:) 'on' nie gryzie...