Moja teściowa twierdzi,że jestem w sekcie:)

Nie, nie dzisiaj już padłam. Wykrzyczała do mnie,ze jestem w sekcie.Oto powody: 1.Nie chciałam nazwać synka Michał, lub Gabriel a tak się nazwyaja archaniołowie czyli jestem niewierząca. 2Chrzest zdecydowanie nie póxno, jestem wątpiąca i niewierząca, nie pytajcie jak to moziwe, bo możliwe. 3.Uspiam dziecko przy satanistycznej muzyce, muzyka relaksacyjna ze śpierwm ptaszków, szumem wody. 4.Jak karnmię to siedzę na fotelu i sie nie ruszam, znaczy zapadam w trans. 5.Medytuje, owszem bywa że tak robię. 6. Nie jem mięsa, satanizm w czystej postaci. 7.Truję męza, bo zrobiłam awokado i powiedziałam, aby nie kupowałm w skelpie truskawet bo sa chemiczne, a będziemy mieli od ojej kolezanki takie domowe lada chwila. 8.Nie kupuję mielonego z biedronce, to oznak choroby umysłowej. 9.Rozmawiam z rocznym dzieckiem bez a tiritititi tylko normalne, ejstem oziębła i oschła. 10.Fatalnei goruję, nie ma ziemniakó na obiad i koltetów no te zupy też tragiczne , a sniadania to już dramat. jemy w miarę normalnei, ale bez mielonych z mizerią i ziemiorami prawie codziennie. 11. Codziennie marnuję wodę, bo się myję i to biedne dziecko też. 12. Piorę z drogim proszku, taniej mam w skepie z proszkami za 4 zł. 13.Jestem przeciwniczką palenia, a babcia pali jak smok, wieć jestem wredna i nietolerajcyjna. 14.Nie piję alko, jestem dziwadłam.Czasem napiję się moze pół piwa jesnego, po prostu nie lubię alko. 15. Nie znam seriali w tv, jestem nieobyta i zacofana. Dzisiaj po tygodniowym pobycie teściowej w naszym też tragicznym mieszkaniu, takie oto usłyszałam argumenty. ZAtkało mnie nie powiem, ale potem śmiechu nie potrafiłąm opanować, nie wiem co mnie tak rozbawiło, ale śmiałąm się jak szalona, ale to tylko dowód na moje opętanie, nie mogłąm się powstrzymać jak ona taka czerwona ze złości tak się miotała.Pojechała już , zaraz będzie tel do meża, bo jeszcze jest w pracy, niech się chyab ewakuuje od czarownicy.