Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Soulmateneverdie

Jak wyleczyć się z miłości?

Polecane posty

Gość Soulmateneverdie

Jeszcze w zeszłym roku spotykalam się z cudownym chłopakiem. Mądry, czuły, troskliwy, ułożony. Przez głupotę - moje niezdecydowanie i strach przed zaangażowaniem w styczniu tego roku On postanowił zerwać ze mną kontakt. Żałuję tego juz od pół roku. Od tamtego czasu rozmawialiśmy kilka razy przez telefon. Dopiero po rozstaniu dotarło do mnie ze darzę Go głębszym uczuciem niż na początku. Jednak on mówił, że jego decyzja jest przemyślana wiec nie poruszałam tego tematu. Wczoraj dowiedziałam się że zaczął się spotykać z kimś innym. Myślałam, że pogodziłam się już z Jego utratą ale znów poczułam uklocie w sercu. Czy powiedzieć mu że nadal coś do niego czuję? Czy prosić o szansę czy dać sobie spokój? Ktoś z Was był w podobnej sytuacji i zna lekarstwo na złamane serce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy my jesteśmy już zboczeni ? zbook dziś Nie wiem czy można to nazwać seksem ale kochamy się już od prawie roku. Kochamy, tzn. robimy sobie dobrze i jest nam bosko, orgazm (z wszystkimi jego skutkami) nie jest nam obcy. Doszło do tego, że już nie myślę o tym, żeby w nią wejść, satysfakcjonuje mnie to, jak jest. Czy to jakaś dewiacja ? I nie chodzi nam o utrzymanie dziewictwa do ślubu, po prostu boimy się ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soulmatesneverdie
Ktoś doradzi czy warto się postarać żeby później nie żałować ze się nic nie zrobiło? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudoktoś
to jest normalny objaw u kobiety nieuleczalny, kobiety na to cierpią i chorują od wieków, od tysięcy lat , gdy facet widzi, że nie ma żadnej szansy u kobiety to odchodzi i nie wraca a kobieta dopiero zaczyna 'szaleć' i rozpaczać, gdy zostaje sama ! lekarze nie znają lekarstwa na takie kobiece fochy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w podobnej sytuacji, z tym że powód rozstania był inny. Mijają miesiące a mi nie przechodzi, nie jestem w stanie zapomnieć ani skupić się na pracy. Na to chyba nie ma lekarstwa. Wiem,że nawet jeśli będe kiedyś spotykać się z kimś innym, to tamtego będę miała zawsze w sercu i nie da się już powtórzyć tego co było. Smutne ale prawdziwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soulmatesneverdie
To nie fochy, to darzenie kogoś uczuciem. Próbowałam uszanować Jego decyzję ale nie ma dnia żebym o Nim nie myślała. Było nam razem dobrze, dlatego żyłam nadzieją ale teraz nie wiem już co mam zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soulmatesneverdie
Odważyć się ostatni raz na wyznanie moich uczuć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jego to nic nie obchodzi. Dla niego to już nie wzbudzająca większych emocji historia. Ma teraz co innego na głowie, chociażby wspomniany nowy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ahahahaha psie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o ile psychopatyczny typ potrafi stworzyc jakiekolwiek zwiazki. jak wlasna zona s*******la od niego w podskokach to o czym my mowimy :D "związki" to zbyt szumnie brzmi w jego przypadku, a przypadek to wielce specjalny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość soulmatesneverdie
Jednak napisalam do niego, jest mi lzej ze wyznalam mu swoje uczucia. Przynajmniej ten ostatni raz chciałam się postarać i zawalczyć. Tak jak podejrzewałam nic nie odpisał... Przykro, pewnie minie troche czasu zanim sie z tym pogodze, ale widocznie tak musiało być i mam nadzieję ze czeka mnie jeszcze ta wielka miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze napisałaś jeśli miało to choć mały wpływ na twoje samopoczucie w tej sytuacji. Glowa do góry, dużo ludzi cierpi z powodu nieszczęśliwej miłości. Tak już niestety jest i będzie. Musi widocznie minąć więcej czasu i będziesz wtedy gotowa na nowy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×