Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZakłopotanaBezOdwrotu

Przeprowadzka do mężczyzny

Polecane posty

Gość ZakłopotanaBezOdwrotu

Przeprowadzam się do swojego faceta do innego miasta. Miałam nadzieję, że pomoże mi znaleźć tam stancję do wynajęcia i przynajmniej w małym stopniu pomoże znaleźć jakąś pracę (np. sezonową, bo zna miasto). Powiedział, że znajdę sobie sama. Nie pomaga mi nawet szukać ogłoszeń w necie. Czy to nie jest przypadkiem brak szacunku do mojej osoby? Co sądziecie? Czy powinnam się przeprowadzać, skoro on ma takie podejście.. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość superkolezanka
Jeżeli taki sam cpun i debil jak kajtek to porażka.Miałaś fajnego faceta a poszlas za kreche i straciłaś chyba bez powrotnie bo jesteś pusta ,nie masz osiągniętego domu .Wykorzystalas uczciwego faceta i myslusz ,że jest dobrze?Gdzie twoje dzieci i zapyrah siebie kto był wtedy przy tobie ,ze straciłaś je

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli on ci nie pomaga w tak blachej sprawie to zapomnij o jakiejkolwiek pomocy z jego strony. Porozmawiaj z nim ze potrzebujesz pomocy bo nie znasz miasta niewiesz gdzie sie udac ze zrobilabys dla niego to samo. A jesli ci odmowi to postaw sprawe jasno ze sie wyprowadzisz bo nie bedziesz sie blakac po miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukasz tatusia coreczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znam sie na ludziach
to jakiś głupek bo normalny kochający mezczyzna wspiera i pomaga,nie pzowoli żeby kobieta czula się obco w nowym miejscu do którego ją ściągnął,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oni to klamcy! co to w ogole za sukinsyny tacy jak mozesz z tym zyc!! 333 www.youtube.com/watch?v=1MSTO3JnDNg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba nie jestes taka glupia zeby sie przeprowadzac do takiego pajaca ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czemu popieracie autorkę? moim zdaniem pracę znajdzie sobie sama, mnie uderzył fakt, że dziewczyna przeprowadza się do nowego miasta specjalnie dla faceta i będzie mieszkać gdzieś na stancji, a nie u niego. To po co się przeprowadzać?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeprowadzasz się "DO SWOJEGO FACETA"? a co to za przeprowadzka do niego skoro masz sobie szukać osobnego mieszkania??? żeby "być pod ręką" jak go fujara zaswędzi a jednocześnie żeby nie miał stosunku do ciebie żadnych zobowiązań? i ty się pytasz o szacunek? przecież ty nie masz szacunku nawet sama do siebie a co dopiero od niego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZakłopotanaBezOdwrotu
bo on mieszka z rodzicami i niemozę sie od nich wyprowadzic. nie pozwolą mu, mówi ze matka jest zbyt zaborcza , poza tym opeiekujesię siostrą chorą... więc nie wiem?? jechać, nie jechać? zresztą sam stwierdził, że na wspolne mieszkanie to jeszcze czas przyjdzie. ze za mało ze sobą jesteśmy (pół roku). za moze za rok zamieszkamy razem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wynajmuje pokoje nie mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pół roku spotykasz się z nim, i już rzucasz wszystko, żeby być w jego pobliżu? Głupia jesteś jak koślawy kalosz, kobieto. No, ale to w końcu twoje życie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nigdy nie układają planów pod faceta. powinnaś wręcz szukać pracy jak najdalej od niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może niech on wyprowadzi się od rodziców i poszuka pracy i pokoju blisko ciebie, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ZakłopotanaBezOdwrotu dziś bo on mieszka z rodzicami i niemozę sie od nich wyprowadzic. nie pozwolą mu, mówi ze matka jest zbyt zaborcza , poza tym opeiekujesię siostrą chorą... xxx czyli o ślubie nie ma co marzyć - całe życie będziesz na pokoiku czekała aż w przerwie pomiędzy mamą a siostrą wpadnie cię bzyknąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×