Jestem leniwa, ale dobra w łóżku ;)

Rozumiem,że część Twojego zajecia polega na Topikach?

Leniwa i nic ci się nie chce...tak chcesz życie przebiedować i tracić najlepsze lata? Troche szkoda...

Wielki zaszczyt mnie spotkał.Mogę mówić jak chcę.A chcę mówić i nie tylko mówić tkliwie. Szeptac razem jezeli to możliwe.Ojej .Widze iskierki

Moj styl pisania dok/

Jaką muzykę słuchasz Kochanie?/

Jaką muzykę słuchasz Kochanie?/

Ja jestem słuchaczem różnej muzyki.Potrafie zagrać 100lat chyba na wszystkim.Hehe /

Autorko takie jak ty to nie są niczym nowym ani oryginalnym. Takie jak ty już wykorzystały swoje preferencje tysiące lat temu w najstarszej branży świata tylko że nawet tam wykonują chociaż te minimalną prace nad wyglądem bo te co tego nie robią to mogą się oferować tylko wśród obszczymurów

Ok/

Szukam rozwiazania/Kochanie.

Gdzieś pisałam że NIC mi się nie chce? Nie uważam siebie za leniwą leżącą do góry tyłkiem kłodę. Standardowo jestem uznawana za leniwą bo nie chcę robić tego co wszyscy albo tak samo jak wszyscy. Nie mam ochoty wykłócać się, że jestem pracowita jak pszczółka bo nikt mojej pracy nie traktuje jak pracę. Nie lubię myć okien i od razu słyszę że jestem leniwym brudasem. Ok. Wolę żeby je umył ktoś inny. Ale kibel szoruję z zapałem bo lubię jak jest czysty. Wszyscy uważają że jak NIE WYCHODZĘ z domu do pracy, to jestem leniwym nierobem. Ok. Daję radę zarabiać w domu. To są absurdy naszej rzeczywistości. Nie mam ochoty czegokolwiek udowadniać. Jestem leniwa to jestem, mam to gdzieś. I tak porafię zrobić więcej niż większość z was.

Nie mam tatuaży.Czy odpowiada,że nie mam tatuaży?

Lubię Cie .Chyba przeginam co?

Co to znaczy że jesteś dobra w łóżku? Ile razy jesteś w stanie się kochać w ciągu dnia ? Albo ile godzin jesteś w stanie poświęcić na seks?

Gdybym miała chęć z moim talentem pracować w najstarszym zawodzie świata to mogłabym sobie kupić dom na Majorce. Mam jedną wadę szeregującą mnie poza światem prostytucji. NIE POTRAFIĘ UDAWAĆ, a to niezbędny element tego zawodu.

A co potrafisz robić?O ile to pytanie nie stanowi problemu

Facet jak ma seks to nic wiecej mu do szczescia nie bedzie trzeba :) moj kiedys powiedzial ze jakbym mu czesto dawała to wszystko dla mnie zrobi

Ja tez bym mogla seksem pracowac

Ile godzin potrafię poświęcić na sex? 3 doby, więcej nie miałam okazji. 3 doby dobrego sportu zwanego sexem, chyba z 5kg wtedy straciłam. Bez produktów reklamowych ;)

Ja moge w łóżku działać kilka godzin bez przerwy,ale mam dni słabsze.Kiedyś tego nie potrafilem.Teraz się to zmieniło na lepsze.Czerpię dużo satysfakcji z seksu.No tak i sie otworzyłem.Przepraszam nie powinienem/

Muzyka? Różna, poważna i rock.

Masz kogoś Kochanie?/

Fajna z ciebie kobieta. Mogłabyś mnie np zdominować, przeżywszy ostrzejsze sado maso ;) I nie tylko.

A profesja jakaś,hobby zapewne masz. Jestes inteligentna z tego co widzę Kochanie/

Wiem jak działa rybka w sexie, nie musisz się aż tak otwierać. Umiem zaspokoić fantazje rybki ;)

Nie jestem rybką, ale takie upodobania przejawiam, w ostrzejszym wydaniu.

Inteligencja w parze z lenistwem jest nie do pobicia :D Profesją bym zaskoczyła więc przemilczę. Hobby to biżuteria, która tworzę.

Mialem kobietę ,z którą tydzień uprawialismy seks.Nie wychodziliśmy z domu.Taki byłem napalony.Lodówka była pelna gdy zaczynaliśmy a na koniec tygodnia była pusta.Czasem wygladalismy przez okno zaczerpnąć swierzego powietrza.Wtedy wazylem po zawodach 105 kilo a po tygodniu seksu wazylem 90 kG..Teraz waze okolo 80 i trudno mi przytyć.Zaznaczam,że posilki były obfite.Czulem sie jak piórko i zakrecony jak pijany pawian/

Super profesja .Znam sie na metalach również.Coś łączy nas jednak.Czulem to/

Zatesknilam do mojego kochanka :( z nim tez tak bylo, byl namietny a nie jak automat, nie lubie automatów, calowal godzinami i mogl 3 razy w ciagu godziny a potem mowil ze jest szczesliwy :(