Czy waszym zdaniem on ze mna zerwał?

Jestem (albo byłam) z facetem 7 lat. Ostatnio przycjechał do mnie tydzień temu. Ale był dla mnie przykry , czepiał sie o byle pierdoły. Często też pisał smsy, nie wiem z kim... Powiedział, że " co mamy planować jak już nie jesteśmy razem", ale seksu chciał... Nie wiem czy ma kogoś innego czy co? Choć na końcu, jak musiał wracac mnie przeprosił i powiedział, że mnie kocha I potem się odzywał przez 3 dni, ale bardzo lakonicznie. A teraz od 4 dni milczy, ja też się nie narzucam. Myślicie, ze on ze mną zerwał czy jak to interpretować? A i już tak bywało, że nie odzywał się nawet kilka dni, ale jeszcze chyba nigdy nie był dl mnie taki przykry jak ostatnio... Nie wydzwaniam do niego bo po co... to nie ja powinnam go przepraszac

Do "wyra" to on akurat chciał iść, tylko zachowywał się na tyle chamsko ,że mi się odechciało i poszłam spać do drugiego pokoju... A teraz milczy. Ja tak samo :(

Nie możesz go wprost po prostu zapytać? X No niestety tak to jest. Kiedy kobieta oddaje sie kiedy mężczyzna jest "miły" a nie kiedy są po ślubie. Przykre ale prawdziwe. On sam nie wie czego chce i wykorzystuje Cie fizycznie a Ty czekasz na jego dobry humor?

dziecko drogie, spotykanie się przez 7 lat bez wspólnego życia i zamieszkania to nie jest żaden związek, a szczeniackie "chodzenie ze sobą". Dobre dla nastolatków, a nie dorosłych ludzi

Mogę się zapytać, ale... ostatnim razem, chyba ze 3 dni temu ja do niego dzwoniłam i nie odebrał , więc postanowiłam, że juz nie bede tego robić, poprostu zamilknę tak jak i on.. Nie bedę do niego wydzwaniać. Mam przeczucie, ze ma kogoś innego, ale jeśli tak to, po pierwsze ta laska zobaczy za jakis czas jaki on potrafi byc naprawdę ( bo potrafi byc przykry jak ma zły humor) no i też ją fajnie traktuje skoro ze mną jakoś od seksu nie stronił.. On sie zapiera, że nikogo nie ma, ale sama nie wiem, ostatnio ciagle pisał smsy do kogos

09:27- wiem, że to dziwne, ale tak właśnie było... On nawet już miał pierscionek dla mnie , kupiony, który sama sobie wybrałam, ale nie śpieszył się z zaręczynami i od roku leżał w szufladzie. Mówił ,że czeka na własciwy moment, czasem w kłogniach mowił, ze nie zobaczę tego pierścionka itd, ja też juz potem sie specjalnie sie nie dopominałam o te zaręczyny

tyle dni milczenia?? to nie jest normalne i ten tekst ze nie jestescie razem... dziwna sytuacja

Nie dopominasz się ,byle by tylko był??desperacja zajeżdża na kilometr

09:42- Nie, nie dopominam się bo nie jestem typem dziewczyny, która sie komuś narzuca... Nie będę o to walczyła na siłę, mimo że nadal mi na nim zalezy

09:41- No właśnie, dziwna sytuacja... Nie wiem tylko po co on w ogóle przyjeżdzał do mnie ostatnim razem..Przypuśmy, ze kogoś ma innego, to co ode mnie chciał seksu? A tak myślę , ze może mieć albo spotykac się z kimś innym bo np. ciagle pisał do kogoś i nie bardzo chciał żebym zobaczyła co... Więc albo z kims flirtował, albo juz kogoś ma