Tęsknię za tym czego nie było

Poznałam go 4 lata temu. Już nie jesteśmy razem. Było ważniejsze piwo,mecz i koledzy. Ciągle widzę go w męskim towarzystwie.Nie ma innej. A jednak był naprawdę szczęśliwy ze mną i zerwałam. Chyba coś ze mną jest nie tak. Nie mogłam znieść tych wszystkich kolegów i rozmowy o piwie.Na okrągło tylko o tym piwie. Zamiast popracować nad nim żeby się zmieniło uznałam że jest za późno na zmianę w jego wieku. Teraz żałuję.

Dobrze zrobiłaś. Skoro piwo zyskało większy szacunek niż Ty, to tego nie zmienisz. Albo szanuje Cie od początku do końca, albo von! Znam takiego jednego przyjemniaczka, dla którego piwo też było wyżej ode mnie ;)

Studzia dziękuję za słowa otuchy :-)

Dziwię się kobietom, które myślą, że faceta można zmienić. Skoro pozwolił Ci odejść to znaczy, że mu nie zależało. Jeśli tak bardzo kocha piwo i kolegów to może zmienić się przy kobiecie, która powali go na kolana, ale jak już się do niej przyzwyczai to wróci do siebie. Zrozum, że facet, który zachowuje się jak Twój były normalny nie jest.

Dziękuję za pociesznie bo trochę się winiłam :-(