Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam poważnie 1234

SKĄD SIĘ BIERZE MIT O MIŁOŚCI MATKI?

Polecane posty

Gość pytam poważnie 1234

Często na forach można znaleźć liczne rozważania na temat miłości kobiety i mężczyzny. Ludzie często ja podważają ,argumentując tym ze najważniejszy jest w tym wszystkim sex a owe uczucie na jego tle jest luda. Ale jak by się dobrze zastanowić to te największe sacrum, największy ideał i niepodważone uczucie jakim jest ''MIŁOŚĆ MATCZYNA'' również jest niczym wobec kobiecej natury i jej instynktów, pożądania oraz stanu zakochania w facecie. Bo jak wyjaśnić fakt ze kobieta zdradza męża ryzykując rozpad rodziny-a co za tym idzie poczucia bezpieczeństwa dziecka. Dziwnym trafem jakoś nikt nie zwraca uwagi ze zdrada jest tez (albo przede wszystkim ) zdrada dla dziecka. Dla dzieciaka zawsze jego rodzice będą najważniejsi i to oni dają mu poczucie bezpieczeństwa i jacy by nie byli (oprócz jakiejś totalnej patologii) to zawsze będą niezastąpieni. a zdrada jest zachwianiem istnienia stabilności rodziny i ryzykiem jej rozpadu co dzieci zwykle bardziej boli nawet niż dorosłych-bo partnera znajdziemy sobie zawsze innego a ojca / matkę mamy jedyną. Dlatego gdyby miłość matki do dziecka byłaby najsilniejszym uczuciem to byśmy nie mieli w ogóle porzuconych dzieci, romansów mężatek czy przygodnego seksu z obcym facetem np. po alkoholu na wyjeździe służbowym bo zawsze nad spełnienie emocjonalno-seksualnym kobieta by brała pod uwagę dobro dziecka. A jest w praktyce inaczej bo nie brak zdrad kobiet które są mamami-i śmiem twierdzić ze dla kobiety spełnienie seksualne jest znacznie ważniejsze niż dobro dziecka nawet jeśli po fakcie przychodzą wyzuty sumienia. Jeśli kobieta idzie z facetem do łózka a w domu siedzi dzieciak ,a masz w pracy to paczmy na to realnie dla niej sex z kochankiem jest ważniejszy niż dziecko. I żeby nie było ja nie twierdze ze FACECI TAK NIE ROBIĄ ! ba romansują tak samo często jak kobiety-ale ciekawi mnie czemu w naszej kulturze tak gloryfikuje się matczyna miłość jako uczucie najwyższe jak w praktyce nasz już narodzony potomek często przegrywa z chemia i pożądaniem oraz chęcią kopulacji z nowym partnerem/partnerką. bo to jest logiczne gdyby dla kobiety dziecko było najważniejsze to hodży była niezaspokojona seksualnie, zakochana i w trzy d**y upita to by nie zdradziła! po prostu miłość rodzicielska to także mit który w przypadku chemii do najlepszego w okolicy materiału genetycznego traci na wartości .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukanie lepszego innego partnera jest w pewnym sensie ochroną dziecka. Mąż, żona może zmienić się na gorsze. Tkwienie w toksycznej relacji jest gorsze dla dziecka. Tak samo może zrobić facet. Odejdzie jeśli relacje szkodzą dziecku. Ona jest, tylko miłość jednej ze stron nie wystarczy. Zdrada jest wyraźnym sygnałem, że coś jest nie tak. Rozwodzisz się z żoną mężem ale nie z dzieckiem. Chyba że ktoś woli być np z czynnym alkoholikiem bo przecież dziecko musi mieć ojca. To jest gorsze. Wiele małżeństw potrafi się dotrzeć, dogadać. Inni muszą się rozstać dla dobra dziecka. Chyba zwyczajnie nie wiesz jakie decyzje rozdzierające serce trzeba czasem w życiu podejmować. Żeby kogoś chronić z miłości. Nie każda zdrada jest płytka. Może być początkiem nowego lepszego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szukanie lepszego innego partnera jest w pewnym sensie ochroną dziecka.----tak, tak, dlatego 90% zdradzajacych facetow zostaje z rodzina 'dla dobra dzieci':O prawda jest, ze zdecydowana wiekszosc kobiet, jesli postanawia zdradzic, to jest gotowa na opuszczenie rodziny, i nie kieruje sie w zaden sposob dobrem dziecka (bo maz nie jest idealnym wedlug niej ojcem, nie ma zadnej pewnosci ze nowy facet, dla obcego dziecka bedzie lepszym rodzicem niz wlasny ich ojciec) tylko i wylacznie kieruje sie miloscia (obecnym uczuciem) do nowego faceta... facet zas w 90% zdradza, ale jest gotowy do pojscia na wszelkie ustepstwa wobec zony byle tylko zachowac 'rodzine'przekonujac kobiete, ze to wlasnie dla dobra dziecka, bo wie ze kochanke zawsze moze znalezc inna :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile ludzi tyle przypadków, każdy inny. Jak będziesz mieć dzieci to pogadamy. Dobranoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Patrzmy"* a nie "paczmy". Miłość do dziecka nie oznacza, że nic innego się nie liczy dlatego ludzie kombinują jak mieć ciastko i zjeść ciastko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×