Nigdy nie kupujcie kuchenek z samozapalarką

Kupiłam z 4 lata temu kuchenkę gazową firmy Amica,siostra mnie namówiła. Z początku było ok. Potem zaczęła świrować.Raz jeden palnik palił a raz drugi. Duży palnik czasem odpalał po 50 razach przyciskania palnika (ręka mnie nieraz boli od tego naciskania) . Pan ze sklepu mówił że pod pokrętła trzeba czasem dołożyć albo odjąć takich nakładek żeby łapało. Więc kombinowałam i dokładałam te nakładki ale g****o dało. Obecnie jak nie przywale mocno młotkiem w kurek od gazu to se moge 50-60 razy odpalać bezsensownie aż ogień w końcu załapie. Strasznie mnie wk*****a ta kuchenka i następnym razem już nigdy samozapalających się nie będe brała

mam chyba mastercooka od 6 lat, nic mi sie nie psuje, zapalarka dziala jak nalezy

Nigdy nie kupujcie suszarek do wlosow, ja raz kupilam I byla zepsuta! :D

Nie wiem co może być z nią nie tak? Używam butli z gazem. Czemu dopiero przywalenie młotkiem pomaga? Nie wiem czy tam jest jakaś usterka czy mam gaz do d**y.

A ja nie narzekam na kuchenki z samozapalarką. Działały mi zawsze bez problemu. Zresztą myślę, że jak jest z tym problem to można to naprawić. Jak przestały mi działać pokrętła do kuchenki to zamówiłam nowe z https://north.pl/czesci-agd/czesci-do-kuchenek/pokretla-do-kuchenek,g66598.html i nie musiałam kupować nowej kuchenki.