Wygotowywanie ubranek w garnku na gazie ???!!!

Nie mogę doprać standardowo marchewki i kupy. Mama poleciła mi, żebym wstawiła w garnku na gazie w proszku i wygotowała. Wszystko już przygotowałam, ale coś mnie pokusiły, żeby zajrzeć do neta i nic nie mogę znaleźć. Nie wiem czy to dobry pomysł. Proszku używam loveli, bo córka dostawała wysypki po innych.

zły pomysł o ile nie jest to prowo a na 90 % jest to nie możesz włożyć do pralki na program 90 c ?

Możesz przetestować na jakiejś jednej rzeczy, zobacz co siię stanie. Ja obstawiam, że może się skurczyć/ wyblaknąć kolory, a plama i tak nie zniknie :P

Piorę zawsze w 90 i plamy które były są nadal. Mama mi tak zaleciła, ale ona zawsze ma durne pomysły i robi mi wodę z mózgu, dlatego jestem tutaj.

Pieluchy kiedyś się tak gotowało,ale myślę,że ubranka to mogą się skurczyć....

To w takim razie doradźcie coś na te plamy. W sumie mogę spróbować w zwykłym proszku, bo córka już ma ponad rok. Podobno z Ariela najlepszy proszek jak i odplamiacz.

Owszem można gotować ale tylko bawełniane rzeczy i najlepiej tylko białe .Zyjemy w takich czasach ,ze tego już nikt nie robi.Sklepowe polki uginają sie od rożnych odplamiaczy Vanisch itp.Ja używam odplamiacz w spray zawsze przed praniem pryskam na wszystkie plamy i nie ma problemu,na tluste plamy często daje kropelkę płynu do mycia naczyń .Biale ciuchy możesz wybielić w ace .Ja używam żelu persil i odplamiacz - zero plam.pozdrawiam i życzę powodzenia.

ja moge polecic vanish gold, odpralam wszystkie bodziaki, nawet ze starych plam po marchewce, jagodach i kupach. Namoczylam na noc, a rano do pralki. Tyle ze ja mieszkam w uk, a bratowa jak w PL kupila ten sam produkt to nie pomogl. Jak przywiozlam jej vanish z uk, to odpralo sie od razu...wiem dziwne, ale to fakt :)

u mnie też vanish gold nie zadziałał, a trzymałam prawie tydzień, natomiast doprał odplamiacz oxy z biedronki...

Uzyj jakiegos odplamiacza zeyklego, a potem normalnie upierz e loveli

Kupy się nie usuwa gorącą wodą, ani nawet ciepłą bo utrwala plamy. Świeżą kupę się spłukuje zimną wodą i zapiera mydłem w płynie pod kranem z zimną wodą, a potem rzuca do pralki. Poza tym piorąc rzeczy w tak wysokiej temp. a nie zgodnie z metką ryzykujesz ich skurczenie się. A pralki mają cykl 90 st., to po co ci garnek? Do wybielania i odplamiania dobra jest też zwykła soda gospodarcza. Można kupić np w Rossie (Domol). Na opakowaniu jest instrukcja dozowania w poszczególnych przypadkach. Dodaje się jej też do proszku do pralki.

plamy po goownie chce gotować w garnku,co za fleja :O

Moja świętej pamięci babcia w ten sposób gotowała ubranka swoim dzieciom gdy były maleńkie opowiadała mi to. W pralce to nie jest to samo! 90 stopni to nie jest to samo co wygotowanie gdzie temperatura jest znacznie wyższa

Tak ale kiedyś ubranka były z materiałów bawełnianych ,szyte-nie elastyczna ( z domieszka) bawełna kolorowa!