Jak delikatnie powiedzieć chłopakowi że mnie rani?

Jestem dłuższy czas z nim. Ostatnio zachowuje sie tak jakby mu nie zależało mimo, że przekonuje mnie wciąż do swojej miłości. Bardzo mnie to rani, bo nie wiem co myśleć. Jak powiedzieć mu jakos delikatnie aby sie wytłumaczył i przestał ranić mnie tą niepewnością?

Co? Przestał spełniać każdą twoją zachciankę :P

Bardzo mnie to rani, bo nie wiem co myśleć. x hahahahahahahahaha

Nie. Nie spełnia moich zachcianek bo takowych nie mam. I tak. Rani mnie to ze nie wiem co myśleć. To serio straszne uczucie gdy ktos na kim nam bardzo zależy"jest dla nas niepewny" tak to określę.

Jak coś nie gra to się o tym rozmawia wprost, a nie "ojejciu jak mu to delikatnie napomknąć".

jak cie rani to mu daj w ryj a nie delikatne tłumaczenie

jak cie rani to kopnij go w d...

Powiedz mu tak, jak w pierwszym swoim wpisie. Bez ostatniego zdania. To jest delikatnie, delikatnie już nie można.

Czegoś nie kumam? Piszesz że zapewnia cię o tym że kocha, a ty czujesz się niepewnie? To co w takim razie chciałabyś aby robił? Każdy związek z czasem powszednieje i ludzie zaczynają zachowywać się normalnie, oprócz tego że kochają mają również swoje życie i prywatne sprawy, efekt zakochania nie trwa wiecznie.

Hej jestem Marcin, mam 27 lat i co należy najbardziej tu uwzględnić w oczywistym tego słowa znaczeniu jestem ZAE*BISTY ,INTELIGĘTNY i PRZYSTOJNY,szczególnie te trzy atuty podkreślam z dużej litery bo wiadomo jak to bywa...współczesne Kobiety mają problemy z dostrzeżeniem prawdziwego czułego mężczyzny jakim to jestem właśnie Ja. Kobieta której szukam powinna mieć grubo hajsu , stawiać mi browary i nie tylko,wiadomo jak to dojrzały inteligentny mężczyzna mam potrzeby,sex standardowo 3 do 9 razy dziennie,tak tak dziewczyny ..to ja ,nie wyżyty samiec alfa i powinna wyglądać jak rasowy lachon nawet bez tapety :P Pamiętaj tylko jeden krok dzieli Cię od poznania za*ebistego mężczyzny PISZ ! tel. :737370791

"Delikatnie mnie ranisz"

trzeba mówić wprost,i jeszcze podawać konkretne "sytuacje" oni tego nie ogarniają,ze pewne słowa i sytuacje nas ranią

Dokładnie.Mówisz wprost jakie zachowania cię ranią,podając przykłady i zaznaczając,że takie zachowanie sprawia,że nie wierzysz w jego zapewnienia o milości. Mówi jedno,a robi drugie. A właściwie,co takiego robi,że cię to rani? Krytykuje cię,wyśmiewa ,niby "żartem",zapomina o czymś,co obiecał,lekceważy twój czas,twoje poglądy i twoje decyzje?

"mój" dokładnie robi wszystko ,co zostalo wymienione ,i paradoks jest taki,ze jak jesteśmy razem to miły,ciepły człowiek natomiast jeśli jest poza moim zasięgiem i się kontaktujemy "pisząc" do siebie,, zaczynają się jazdy

A po co to robić delikatnie??

INTELIGĘTNY