moj chlopak narzeka, ze mam blizne

zostala mi po oparzeniu za dzieciaka, dosc spora. W niczym mi nie przeszkadza, nie wstydze sie nosic krotkich rzeczy, poza tym stala sie czescia mnie i nie chce jej usuwac. Mam taki swoj znak szczegolny :P Prawie jak tatuaz. Zlosci mnie to, ze chlopak mnie nie akceptuje.

zostaw go

aha

przecież to można korektorem zakryć (napiszę na wszelki wypadek, że nie tym do długopisu)

zostaw go x zostaw go i znajdź sobie p/i/z/d/e bez wymagań.

Skoro Cie nie akceptuje i narzeka to go pp prostu zostaw :-) na pewno znajdzie się ktoś komu nie będzie to przeszkadzać...

Skoro Cie nie akceptuje i narzeka to go pp prostu zostaw usmiech.gif na pewno znajdzie się ktoś komu nie będzie to przeszkadzać... x tak, szukaj w opór, aż każdy będzie szanował Twój krzywy ryj i jakieś patologie na skórze:D w międzyczasie każdemu z nich dawaj d**y

zamiast narzekać niech Ci zafunduje usuwanie :P

To jakis idiota, sorry :O Skoro sie zdecydował z Toba być to po co narzeka na rzeczy, ktore po pierwsze nie są Twoja winą, a po drugie pewnie zdaje sobie sprawę , że wspominanie o bliźnie może być dla Ciebie wyjątkowo przykre? Ja jeszcze rozumiem jak kobeta się roztyje czy "zapuści" to jakoś delikatnie można jej to zasugerować, ale wypominanie blizny jest ostatnim chamstwem

jestem bardzo ciekawa co by Laura277777777 zrobiła, jakby się okazało,że chłopakowi, z którym chodzi, urwało penisa, i nie miała by czego ciamkać, bo to jest dokładnie to o czym pisze, hahahah, hipokrytka piertolona, jak ja nienawidzę kafeterii i jej tępych dziuni, no ale nic, jesteście lepsze niż wizażanki

no widzisz, a mój były przyszły chłopak chce mieć bliznę.

gość dziś Kocham Cię. :)

man of the moon dziś Ja Ciebie też kocham. :)

metr sześćdziesiąt w kapeluszu dziś

Zadzwoń do mnie. ;)

man of the moon dziś Już dzwonię.

Borken..s**t..jaka ty musisz nieszczęśliwa być że tak plujesz jadem. Trudno na kafe o większą idiotkę od ciebie

tak, ja jestem nieszczęśliwa, ale to Wy się idiotycznie skarżycie. chłopak, bliska jej osoba, uznał, że może jej ufać na tyle, żeby powiedzieć SZCZERZE, że ma iść i zlikwidować to g****o. nie wiem o co Wam chodzi. ja wiem, że lubicie, żeby "partner" był Waszym psem, ale niektóre psy myślą. ku przerażeniu panów.

Laura27777777, no słucham, odpowiedz. spiertoliłaś ze strachu?

jak to jest, że jego penis ma być przyszyty a jej blizna nie usunięta:D:D:D ja piertolę.

:)

Broken, zwariowałaś?

Miałem dziewczynę z bliną po oparzeniu, dosyć sporą. Zupełnie mi to nie przeszkadzało. Twój chłopak to baran. Widocznie nie podobasz mu się.