Matematyka 1 klasa kto mi to wytlumaczy

chodzi o dodawanie przez rozbijanie.

Ale co w tym trudnego? Najpierw dodajesz do pełnej 10 a potem resztę i wynik

Chyba o to ze . Dodajesz 7plus 8, czyli rozbijasz 8+7=8+2+5=10+5=15. Wszystko trzeba zapisać.

czyli np. 6+5=6+4+1=11 7+7=7+3+4=14 tak to sie robi>? wczoraj corka robila zadanie domowe. pomagalam jej. a dzis z zadania dostala 2. wiec juz zgupialam jak to sie liczy

6+5=6+4+1=10+1=11 teraz dobrze 10 zgubialm 8+9=8+2+7=10+7=17 teraz dobrze

Tak to się liczy tylko pierwszą dziesiątkach nawias czyli 6+8=(6+4)+4=14

lol, mature się ma a nie potrafi się dziecka nauczyć dodawać

zrobilam corce sprawdzian. dalam kilka przyjkladow. i juz dobrze zrobila.

córka tez konczy pierwsza klase ale takich rzeczy nie ma . Co szkoła to inne wymysły .

Masakra, dobrze ze dzieci nie mam.

gość 20:39 Widać klasa twojego dziecka jest w tyle z programem :P

przy dziecku trzeba sobie wszystko przypomniec.

Ja tego nie miałam w szkole, ale mój partner miał więc to chyba nie jest bycie w tyle programu a dany sposób nauczania. Jak przeczytałam wypowiedź autorki też absolutnie nie rozumiałam o co chodzi, musiałam przykłady zobaczyć. I jak to ma być oznaka "głupoty" to dziękuję bardzo :P Np. mnie tak uczono pisać: http://www.anwi.edu.pl/userdata/gfx/50797c41b033098cce8ba4d22a2eb813.jpg To była w tyle z programem czy do przodu? :P

Mój synek przerabia to w drugiej klasie pierwszej tego nie było

dla mnie takie zadanie jest absurdalne, nie powinno to byc pisane w jednej linijce i tyle. 6+5= 11 (po co to dalej rozbijac na mniejsze czynniki, kazde dziecko powinno wiedziec jakie cyferki dodac zeby ich suma bylo 6 lub 5 itd.

Bo na razie uczą się na małych liczbach, ale potem między innymi taką metodą będą w 2 klasie liczyć już do stu dodając i odejmując.