Mam 26 lat i jestem już impotentem, niestety

faceci w moim wieku pukają wszystko co nie ucieka na drzewo, zdradzają, zaliczają, staje im bez powodu na widok pół nagich nastolatek na ulicach... a ja w ogole rzadko mysle o seksie, rzadko mi staje, zestarzałem sie juz a nawet nie p*****ałem, co za zycie boże, dlaczego bóg mnie tak ukaral, jego na pewno nie ma albo jest nienawistnym bogiem bo pozwala by dobrzy ludzie cierpieli fizycznie i psychicznie

to ma swoje plusy.. wiele zwierzat ginie podzczas kopulacji..

Polecam PENIGRE.:) Mi troche pomogła. :):) A jak nie mogę nieraz w ogóle to palce wkładam mojej kobiecie. hehe :D

Nie ty jedyny chłopie. Też mam pewną przypadłość, byłem z nią u specjalisty. Niby nic poważnego, ale czasami odczuwam dyskomfort, lekki ból w niektórych pozycjach. Biorę pewien lek, trochę pomaga, ale często nie mam ochoty. Lat mam 27.

Buahahaha, zyciowe przegrywy :D

a u mnie dopiero niedawno pojawiła się mega ochota na seks bo kiedyś nie miałam wcale i z wiekiem wzrastało libido Teraz jest wysokie ^^ boję się tylko żebym nie uszkodziła swojego chłopaka :P

Od seksuologa: Potrzeby seksualne kobiet wzrastają stopniowo, ich najwyższy poziom przypada pomiędzy 35.-45. rokiem życia kobiety i utrzymuje się na dość stałym poziomie aż do przekwitania.

nie dziewice to k***y

Jeśli jest to spowodowane psychiką - to nie mam rady. Jeśli to jednak kwestia fizyczna to przyjrzyj się swojej diecie - brak wzwodu to kiepskie krążenie. Jedz mniej mięsa, nabiału a więcej warzyw, owoców, zbóż, mniej tłustego. W ogóle zainteresuj się swoim układem krwionośnym i jak mu pomóc :)

up

strzel sobie jakiegoś iqmana i w ogole spróbuj coś zainicjować z kobieta a nie od razu skreślasz sam siebie chłopie.. nic straconego.. jeszcze masz wiele lat do seksu przed soba, a powiem ci jako kobieta ze im facet starszy tym i seks lepszy:)