pranie pierwszych ciuszków dla niemowlaka,przed narodzinami.w pralce czy ręcznie

Trzeba wyprać i wyprasować, bo nie waidomo gdzie to leżało, kto dotykał, itd. Czy prałyście to wszystko ręcznie?

w pralce, ja rodziłam w zimie, tylko kombinezonu nie prałam

a powiedzcie mi, czy na długo przed planowaną datą porodu robiłyście to pranie?

ok miesiąca, 2 tygodnie, prałam partiami, bo trzeba było wyprasować, a tu już mi gorzej szło

Prałam w pralce, wszystko na 40 stopniach (ja tak zawsze od lat piorę, na ekologicznych proszkach, tylko pościel i ręczniki czasem na 60 ale nie zawsze). prasowałam też. a robiłam to na miesiac przed ;) oj kiedy to było - młoda ma teraz prawie 3 lata

ja też planuję wyprać i wyprasować na miesiąc przed :) Po co mam to robić wcześniej - jestem alergikiem, mój synek też może nim być (na roztocze i pyłki kurzu domowego) więc im później wypiorę i "odkażę" żelazkiem, tym chyba lepiej, będzie miał "świeże"

Ja kupiłam ubranka w lumpeku, czytałam, że bawełna z plantacji i tak jest na tyle zanieczyszczona, że trzeba ubranka kilkanaście razy wyprać, zanim ona w ogóle straci te chemiczne właściwośći. No chyba, że stać kogoś na bawełnę ekologiczną. Wyprałam normalnie, w 60 stopniach, w zwykłym proszku i odrobiną płynu do płukania. Nie fundujcie też dzieciakom takich sterylnych warunków, muszą one skąd nabrać odporności, szczególnie jeśli karmcie mm. I tak będą na dworze miały styczność z brudem i zarazkami, to tak jakby za każdym razem prać wózek po spacerze.

Ja pralam wszystko w 40C , później prasowalam i to 2 miesiące przed terminem bo zawsze może być wcześniak ...później schowalam do szafki i przykrylam pieluszka :)