Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak mnie wkurzaja te dzieci chodzace po domach , u was tez chodza

Polecane posty

Gość gość

nie ma dnia aby wieczorem nie napierdzielakl dzwonek do drzwi a tam dzieci w wiekszosci dziewczynki z jakimis nabazgranymi laurkami , malowanymi kamieniami , zajacami ze starej skarpety a przed chwila mialy w koszyku jakies ciastka (kupne) - czy chce pani kupic!! nie wysylajcie swoich dzieci codziennie na zebry plisssssss

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie nie chodzą. Na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bosze ,autorko ,gdzie ty mieszkasz ? Na jakiś zadupiu z 60% bezrobocia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to masz szczescie moze wywiesze jakas plakietke , dziecko przekreslone i trupia czaszka ogolnie lubie dzieci ale nie jak mi sie co wieczor do drzwi dobijaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w bardzo duzym miescie mieszkam na dobrej dzielnicy , mi sie wydaje ze te dzieci to jakis trend nastal , ze niby kreatywne i takie tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się nie spotkałam nigdy z takim czymś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w bardzo duzym miescie mieszkam na dobrej dzielnicy x 'na dobrej dzielnicy mieszkasz" :-D:-D:-D tak mówi plebs ,gdybyś mieszkała " na dobrej dzielnicy" miałabyś portiera albo chociaż domofon :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za duzo dynastii sie naogladalas dziecino , mieszkam na osiedlu willowym , bardzo duzo domow nie ma tak jak widzisz na filmach bramy na 10 metrow , domofon dwoch dobermanow i portiera :) tylko zywoplot i furtka , nie ma meliniarstwa ani kradziezy wiec nikt sie nie barykaduje , dzieci chodza od domu do domu z tymi p*****lkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkasz na osiedlu willowym tzn w popeerelowskich stalingradach:-D:-D:-D no i ten żywopłot i furtka-widać że raczej ty byłaś fanka dynastii:-D:-D:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tak powaznie o co ci trolu biega z czego miche tak cieszysz ? Mieszkam ladnie i spokojnie i cmoknij mnie w d**e , temat o lazacych dzieciach Swoja droga w d***e bylas czy byles i gowno widziales jak sie teraz buduje wiec powiem krotko w**********laj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieci chodzą po bogatych osiedlach, proste. przeciez nie pojda do drewniakow prosic, rodzice wyszkolili, w jakie miejsca chodzic, gdzie ludzie maja kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w życiu o czymś takim nie słyszałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnie kilka miesiecy tak od wiosny zaczely chodzic , moze masz racje ze przychodza do nas bo bezpiecznie myslalam ze to jakis nowy trend wsrod dzieci i wlasnie najczesciej to dziewczynki takie na oko 8-10 lat z tymi p*****lkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas nie chodzą i pierwsze słyszę o czymś takim, może faktycznie chodża po tych bogatszych osiedlach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no coz tak czy inaczej to troche meczace czasami nie wiem co zrobic bo drzwi dzieciakowi nie trzasne przed nosem , dzisiaj te dziewczynki takie sploszone ta co sie pytala czy chce cciastko kupic tak mowila jak by jej glosu zabraklo wylgalam sie ze dziekuje ale nie jemy slodyczy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygląda na jakąś nową modę... Może to wina amerykańskich filmów z motywem tych skautek sprzedających ciastka? W każdym razie skoro to u ciebie tak popularne, to nastaw się na spokojne, życzliwe "nie, dziękuję" z uśmiechem i zamknięciem drzwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak tez robie , no coz moze biznes sie nie bedzie krecil , dzieci pojada na wakacje i rozejdzie sie po kosciach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha od razu widac ze pisala to osoba ogromnie zakompleksiona wsiowo ktora chce się kreowac na "miastową". Powiem ci cos, jestem od urodzenia "mieszczanką" i choc nie lubię wgl o tym pisac bo od razu kojarzy się to z wywyższaniem to teraz musze zareagowac i zaznaczam-bardzo cenię ludzi ze wsi i sama nawet mysle po cichu o zamieszkaniu na wsi,gdyz chcialabym hodowac pare zwierzątek,ale mniejsza z tym ale tu akurat piszę o innej "wsi" czyli o wsiowatosci autorki, o jej buractwie i prostactwie. Przede wszystkim nie pisze się ani nie mówi "na dobrej dzielnicy" tak mowią ludzie ktorzy faktycznie tylko moze przechodzili raz obok dobrej dzielnicy i na tym się konczy cześc wspólna. Poza tym "dobra dzielnica " w duzym miescie jest raczej bardzo zamieszkala a nie "mieszkam na osiedlu willowym , bardzo duzo domow nie ma tak jak widzisz na filmach bramy na 10 metrow , domofon dwoch dobermanow i portiera usmiech.gif tylko zywoplot i furtka " no z tego opisu jasno wynika ze to wiocha az się kurzy!!! Dobra dzielnica w bardzo wielkim miescie jak np Warszawa, Gdańsk, Kraków-jest przede wszystkim ogrodzona,posiada portiera i videodomofon i nie trzeba się filmow amerykanskich naoglądac bo u nas ( w miescie) to rzecz normalna i powszechna,jesli uwazasz ze videodomofon to tylko w "Hameryce" to samo swiadczy o tobie i twoim statusie społecznym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gowno widziales jak sie teraz buduje" acha to TERAZ wybudowane? w sensie ze osiedle ma jakies 2-3 lata? i tylko furtka i żywopłot? komu ty chcesz bajeczkę wcisnać? moze babci zza miedzy ale nie ludzi którzy żyją w miastach i znaja się na rzeczy. Ale się osmieszyla autorko. Owszem temat jest o "dzieciach łażących" ale nie wciskaj nam tu kitu ze ty mieszkasz w miescie bo na bank wiochą powiewa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz mieszkac na zabitej dechami wsi bo w zadnym miescie nawet w gorszych dzielnicach tak nie ma,pierwsze słysze... owszem chodzą przed Wigilią, na Halloween ale tak zeby sprzedawac jakies buciki? Jeszcze sprawdzilam czy temat nie jest pisany przed Wielkanocą, moze gdzies jest taki zwyczaj,ale nie, temat jest z dzis/wczoraj...oj autorko chyba czas do psychiatry się zgłosic skoro masz juz zaburzenia widzenia rzeczywistości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
naogladala sie rodzinki.pl i innych familijnych serialow z K. Preis na tvp2, a wy lykacie jak pelikany :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pamietam jak byłam u babci na wsi to jak nam nie chcieli dać na lody to z pokrzyw zrobiliśmy " płyn do wycierania kurzy" i sprzedawaliśmy sąsiadom :-) ehh to były czasy :-) W domu tak nie mogłam bo jestem, niestety, wychowana i urodzona w bloku to pewnie by mnie sąsiedzi podkablowali i bym miała przesrane ze zebram a na wsi co prawda na lody i tak nie zarobiliśmy ale czereśni to nam sąsiadka pol wiadra dała :-) a sąsiad truskawek :-) Wszyscy to Obrucili w żart i teraz po 20 latach sie z tego śmiejemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23:55 piszesz jakbyś miała coś z głową.Do netu maja dostep swiry i chcac nie chcac trzeba to czytac.Kompleksy wylaza.Nie pisze o peoblemie tylko tych zasr dobrych dzielnicach...O co chodzi ,kogo to tak boli...Ja bym wylaczyla dzwonek i nie otwierala.Bo coz poczac...Nalezy ignorowac i tyle.Gdyby miejsce bylo zeyczajne to szybko dzieci bylyby pogonione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
och kochane trolowy i hejterki :) wiedza gdzie mieskam i jakie mam zaburzenia hahahahahaha milego trolowania frustratki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha juz ci się autorko argumenty wypaliły? i jak tam dzis na dobrej dzielnicy były dzieciaki sprzedawac płyn z pokrzyw?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×