Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak się żyło w małych miastach i na wsiach w Polsce w latach 90?

Polecane posty

Gość gość

jak się żyło w małych miastach i na wsiach w Polsce w latach 90? a także jak się żyło ludziom pracującym na niskich słabo płatnych stanowiskach i osobom bez wyższego wykształcenia? bo w internecie nie mogę znaleźć informacji o tym jak było wtedy w Polsce w małych miastach.Jak piszą o polskich latach 90 to zawsze tylko o Warszawie i innych dużych miastach a także o biznesmenach, właścicielach firm, ludziach dobrze wykształconych i na wysokich stanowiskach. a ja chciałabym dowiedzieć się czegoś o ówczesnej polskiej prowincji i zwykłych ludziach ale nic nie mogę w internecie na ten temat znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ltach 90tych zylo sie w Polsce lepiej niz teraz, bylo biednej ale ludzie nie byli tak zadłużeni jak teraz, nie bylo takiego parcia na pieniądze, pazernosci, lansowania sie, teraz ludzie są coraz gorsi, dla 5 zł potrafią pobić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rodzice rozkręcali wtedy biznes,żyło się wtedy skromnie,chociaż komputer miałem jako pierwszy to raczej wszyscy mieli ten sam poziom,było też trochę patologii,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wychowałam się na wsi w latach 90-tych ,musiałam pracować na wiosnę i w lecie na polu ciężka praca ...ale dla nas to było normalne . Pracowaliśmy u siebie i u rodziny bo nikogo nie było stać żeby zatrudniać pracowników.Zero wyjazdów, zero wakacji nawet do kina nie chodziłam bo nie miałam żadnych pieniędzy.nie miałam swojego pokoju nawet.Żadnych urodzin no może parę razy jak byłam mała miałam tort i koleżanki przyniosły mi bukiet z ogródka i czekoladę ale dla mnie to było coś ,że miałam tort i że były moje urodziny..:) Jak ja zazdrościłam koleżankom ,które nie musiały pracować. Ciuchy często po siostrach ...Jak rodzice kupili mi nowe buty czy ciuchy to było święto! KOleżanki miały na początku roku szkolnego nowe plecaki .dresy na wf czy buty itp ja zazwyczaj wszystko stare.W szkole też nie mieliśmy sali gimnastycznej ,informatykę mieliśmy w gimnazjum dopiero bez internetu:) .Teraz jest sala gimnastyczna ,boisko ,stadion lodowisko w zimie. Komputer kupiłam sobie w wieku dwudziestu paru lat jak już byłam za granicą. Wyjechałam w wieku 17 lat za granicę bo miałam takiego życia serdecznie dość! Chciałam się czegoś dorobić ale...Teraz w sumie życie zatoczyło koło minęło ponad 10 lat jestem w PL ciężko pracuję na nic mnie nie stać bo większość pieniędzy wydaję na życie ,zero wakacji ,zero wyjazdów zresztą nie mam z kim nawet poza tym wpadłam w długi jestem załamana. Jaki wniosek ? Biedę się dziedziczy jak to kiedyś gdzieś przeczytałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lata 90-te to czas rodzacego sie kapitalizmu w Polsce. Masowe utraty miesc pracy i bardzo duze bezrobocie, ale rownoczesnie OGROMNE mozliwisci, ktore jednak dotyczyly glownie mieszkancow duzych miast oraz lokalnych cwaniakow. W mniejszych miejscowosciach i na wsiach wciaz klimat PRLowski: spokojne zycie, ale tez duza bieda, szczegolnie wsrod rolnikow (nie bylo doplat). Malo samochodow. W pierwszej polowie lat 90-tych jeszcze trudnosci z kupieniem ubran, tkanin, butow , w drugiej - juz nie, bo sytuacja poprawiala sie z roku na rok. Ludzie z prowincjonalnych miast i miejscowosci zwykle nie rozumieli jak wielkie zmiany EKONOMICZNE dokonuja sie wokol nich, widzieli zmiany polityczne, ale nie ogarniali jak bardzo wplynie to na ich zycie. Wierzyli, ze w kapitalizmie bedzie im latwiej, lepiej, itd. Ci ktorzy rozumieli ustawiali siebie i swoje rodziny na pokolenia. Zaczynaly sie negocjacje z UE o przystapienie do Unii, ludzie sie bali, mysleli, ze to bedzie samo zlo. Jak wplynelo na Polske - sama widzisz: autostrady, kolej, odnowione miasta, pieniadze dla rolnikow, budowa drog, pieniadze dla firm, Erazmus, ale wtedy wszyscy sie bali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×