Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kupuje psu najtańsze Chappie i je tylko to i woda, czy robie mu krzywde?

Polecane posty

Gość gość

Uważam, że w schronisku nie miałby lepiej, więc chyba nie jest tak źle? Nie stać mnie na inną karmę, kupuje wielkie opakowanie chappie, do tego ma wode i tak dzień w dzień, nie choruje, ale nie wiem czy ktośteż tak karmił i z psem było wszystko ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale tu dziś wysyp tematów o psach :D Forum chyba zmieni nazwe: ciąża, poród, psiezynstwo... ;) Ale odpowiem tak-w suchych kartach jest coś takiego jak przetworzone białko pochodzenia zwierzęcego-czyli np Maczka z piór i dziobow drobiowych... różnego rodzaju zapychacze roslinne- suszone wyslodki buraczane, skrobia ziemniaczana, suszoną plazma i krwinki oraz milion premiksow witaminowych. taka karma jest zbilansowana tylko w reklamie bo przyswsjalnosc tego typu pożywienia jest nikla- dowodem jest ilość kup psa- mój 35kg pies robi dziennie jedna kupę wielkości mojej piesci-jak jadł sucha karmę plus puszki robił 3 razy dziennie kupę... przedstawiliśmy go na diete barf i jestem zadowolona- pies jest spokojniejszy, ma ładniejsza sierść. A finansowo-porównywanie do chapi, czyli u nas połowę taniej niż na Royalu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tego co napisałeś to przyswajalność jest duża... :-) organizm dużo przystają i mało wydała :-) ja mam owczarka niemieckiego i on ma czasem fazę ze mięsa wogole nie powącha i wcina tylko suche a czasem jest na odwrót... Tak czy inaczej zawsze ma suche i wodę a raz dziennie dostaje mięso jak nie zje to koty wpieprza one nie wybrzydzają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A i tak myśle ze to prowo tylko Ci nie wyszło. Bo pies na suchym spokojnie sobie poradzi gorzej jak by było odwrotnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, nie jestem pewna, pewnie w schronisku by nie miał lepiej. Najlepiej skonsultuj to z weterynarzem, moze chociaż co jakiś czas dawać psu jakieś witaminy czy coś? Dobry wet na pewno powie co i jak. Jakbyś akurat jakimś cudem był z Chorzowa to sprawdzony wielokrotnie weterynarz to http://weterynaria.slask.pl/ Dobrze się opiekuje moimi zwierzakami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro tak na psie oszczędzasz, to skąd wiesz, czy jest zdrowy? Chyba nie robiłaś mu USG czy innych badań markerów, aby sprawdzić, czy nie zżera go od środka jakiś rak? Pies Ci nie powie, że źle się czuje. Wiele psów przywyka do bólu i nawet po nim nie widać choroby. A Ty dajesz psu jedną z najgorszych karm i cieszysz się, że "zdrowy", bo samo go swym okiem zdiagnozowałaś. Brawo Ty! PS: schroniska są różne. Lepsze i gorsze. Twój pies ma lepiej niż w tych gorszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak możesz dawać wciąż jedno i to samo, to okrutne. pies potrzebuje różnego jedzenia a nie wciąż tylko suche chrupki. urozmaicaj mu żywienie koniecznie.od czasu do czasu mięsko, czasem puszka, przysmak, cokolwiek żeby miał urozmaicenie, czy ty byś chciała jeść wciąż jedno i to samo? zwierzęta czują i mają też swoje potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikacicha90
No pewnie, że robisz mu krzywdę! Czy ty kupujesz sobie najtańsze, marketowe produkty do jedzenia? Dieta psa powinna być, tak jak człowieka, czyli zbilansowana. W sklepach zoologicznych typu https://www.naszezoo.pl/pl/c/Pies/67 masz ogromny wybór karmy - zarówno suchej jak i mokrej, koniecznie kup psiakowi coś nowego. Możesz też trochę porozpieszczać go przysmaczkami lub smakołykami, na pewno będzie szczęśliwszy, ale przede wszystkim zdrowszy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no niestety robisz mu krzywdę jak tu parę osób napisało, ta karma to taki psi fast food, urozmaić mu to żarcie, przecież nie musisz wydawać fortuny ale kup mu jakieś tańsze mięśo i ugotuj taki wywar dodaj marchewkę,pietruszkę, makaron,ryż,chleb itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój w ogóle nie lubi suchych. Co kupilam, wsypalam to stało 2 tygodnie bez ubytku. Je mokre karmy tez z chapi, do tego przekąski pedigree rodeo, dentastix, takie batoniki, albo rurki. Lubi kości wędzone, mięso tez je, jak obiad mu odpowiada to tez ma w misce swoja porcje. Uwielbia kaszanke. Ogólnie malo je, przeważnie jak go weźmie wieczorem to zje cala miskę i szpera po szafkach za przekaskami, albo Ukradnie z półki worek z ciastaki i ucieka pod fotel. Jest żywiołowym psem, ma piękna sierść, est strzyzony, regularnie odwiedza weterynarza. Ma dużo ruchu, nasza weterynarz go podziwia, bo jest strasznie umiesniony , niczym pitbul. :) Apropo royala to ładnie dalecie się walić po portfelach, bo to jest to samo g****o co te najtańsze. Czytalam artykul o karmach i wykryli w ponad 18 znanych markach różne swinstwa i Substancje rakotwórcze. M.in kite kat, pedigree, Royal, więcej nie pamiętam. Jak Cie stać to polecam karmę Acana. Jest dla kotów, ale dla psów chyba tez jest wersja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opinie w tym wątku są przykładem, że pojedyncze obserwacje opiekunów psów nie maja kompletne żadnej wartości, jako narzędzie do wyrobienia sobie opinii na temat sposobu żywienia. Na ich podstawie ABSOLUTNIE nie można podjąć żadnej sensownej decyzji, a nawet wyrobić sobie zdania. Wszystkie wypowiedzi to OPINIE a nie DANE. Nie mam oczywiście zamiaru zabraniać wyrażać swojego zdania, ale każdy czytający ten watek musi zrozumieć, że jedynie sensowe informacje dają obserwacje w kontrolowanych warunkach. Na dodatek wiele informacji podanych powyżej to albo mity, albo półprawdy albo zwykłe błędne interpretacje. Po pierwsze nie znam badań, które wykazywałyby, że karmy dla psów zawierają rakotwórcze substancje. Karmy gotowe dla psów są produkowane są od ponad 150 lat i jak do tej pory nie wykazano, żeby w jakikolwiek sposób szkodziły zwierzętom. Obecnie wszystkie produkty dopuszczone do obrotu i spożycia przez zwierzęta spełniają stosunkowo wysokie normy żywieniowe oraz bezpieczeństwa (przynajmniej w Europie). Złe opinie o karmach dostępnych w szerokiej dystrybucji są zwyczajnymi mitami powstającymi na skutek błędnej interpretacji przyczyn chorób psów lub niekorzystania z fachowej pomocy, kiedy psu coś się dzieje i zwalania winy na karmę. W większości przypadków karma jest tylko przyczynkiem do ujawnienia choroby. Myśląc o żywieniu psa najlepiej sięgnąć po karmy pełnoporcjowe, czyli kompletne i zbilansowane. Taka karma daje pewność, że pies dostaje wszystko, co potrzebne w porcji pożywienia. Nie ma to wielkiego znaczenia, jakiej firmy jest karma, ponieważ różnice w wartościach odżywczych czy efektach zdrowotnych nie są tak duże jak to się powszechnie uważa. Oczywiście droższe karmy dają lepsze parametry takie jak smakowitość, strawność, jakość kału, zwykle nieco wyższe ilości składników odżywczych. Jeśli kogoś stać na drogą karmę to oczywiście powinien ją dawać swojemu psu, ale większości z nas nie stać na te najdroższe karmy. Nie musimy się z tego powodu czuć źle. Wybierając karmę trzeba kierować się jej pełnoporcjowością oraz dostosowaniem jej do wieku i wielkości psa. Przede wszystkim tym czy dana karma służy psu (jest smaczna, nie powoduje biegunki, pies czuje się po niej dobrze). Nie ma przy tym podstaw do twierdzenia, że karma tańsza i ogólnodostępna jest gorsza od innych. Lepiej zdecydować się na tańszą karmę, którą pies będzie dostawał przez dłuższy czas niż mieszać mu pożywienie myśląc, że jeśli damy mu gotowanego kurczaczka z ryżem, potem trochę drogiej suchej karmy bezzbożowej, potem znowu trochę puszki albo saszetki z mokrą karmą, poprawiając kotletem z obiadu to zrobimy mu przyjemność i zdrowo go odżywimy. Niestety nic bardziej mylnego. Taki mieszany sposób żywienia szkodzi psom a regularnie podawana karma gotowa daje dobre efekty. Te wszystkie powyżej opisane zachowania żywieniowe są wielu przypadkach wywoływane przez właścicieli, którzy uczą psy, że można jeść to, co jemy my. W efekcie mylnie się interpretuje te zachowania, jako naturalne potrzeby psów. Dobrze wychowany i właściwie żywiony pies nie szuka jedzenia, nie oczekuje urozmaicenia. Czuje się dobrze i jest zadowolony z tego, co dostanie od właściciela, bo uczy się, że jest to dla niego dobre. Zachowania naszych psów są projekcją naszych emocji i przekonań oraz zrozumienia psiej natury. Jeśli popełniamy błędy to odbijają się one na zdrowie naszych psów, a błędy najczęściej wynikają z braku konsekwencji, niewłaściwej interpretacji faktów i podążania za mitami a nie rzetelną wiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam. Jestem technikiem weterynarii i psim trenerem :) Karmiąc psa takim jedzeniem to tak samo jakbyś Ty jadła produkty np. Tesco Value albo Carrefour z rączką. To syf po prostu. Lepiej zainwestować w dobrą karmę bezzbożową albo przejść na surowiznę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W kwestii odpowiedniej pielęgnacji i żywienia zwierzaka trzeba się konsultować z dobrym weterynarzem. Myślę, że mógłby doradzić Ci najlepszy sposób, który nie wymagałby dużych nakładów finansowych. Ja ze swoim pieskiem chodzę do http://weterynarz-szczecin.info/ i bardzo mi pomógł niejeden raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem ekspertem, ale uważam, że jednak robisz psiakowi krzywdę. Same "chrupki" to za mało... Psiak potrzebuje wiele drogocennych witamin, które znajdują się również w mokrej karmie np. w saszetkach czy puszkach. Ja polecam karmę od Pedigree. W Twoim przypadku polecam kupować puszki - wychodzi taniej na kilogramy. A i marka Pedigree wychodzi nam, żywicielom psiaków,m naprzeciw - bardzo często można natknąć się na różne promocje, dzięki czemu można zrobić duże zapasy i zaoszczędzić sporo kaski. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gandek
Również mam psa i ważną role przy doborze karmy stanowił jej skład.Większość karm marketowych ma około 4% mięsa czyli tyle co nic.Lepiej postawić na bardziej wartościową karmę w tej samej cenie wystarczy poczytać składy.Ja w ten sposób trafiłem na karmy Iams i właśnie takie kupuje swojemu psu.Oczywiście co jakiś czas dam mu też jakąś puszkę czy też sam coś ugotuję bo pies powinien mieć odpowiednio zróżnicowaną dietę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Antek27
Pies powinien mieć zróżnicowane jedzenie, nie tylko karma. A jak już je karmę to na pewno odradzam te marketówki, lepiej kupować np karmę artemis, która jest z naturalnych składników. Można ją kupić chociażby w http://forum.szafa.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak autorki nie stać naprawdę to dobrze że chociaż to daje, nie każdego stać by wydawać 500zł miesięcznie na psa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale fakt, że daje mu byle co. Ja kupuję najlepsze karmy i ma najlepszą opiekę medyczną, ale rozumiem, że jak kogoś nie stać naprawdę to najważniejsze żeby się nie znęcał i dał psu miłość, której kupić nie można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepiej skonsultuj to z weterynarzem, moŻe chociaż co jakiś czas dawać psu jakieś witaminy czy coś? Znalazłam ostatnio tani sklep internetowy z porządnym wyposażeniem i mają takie witaminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×