mój chłopak nie chce się wykąpać

Mam problem ze swoim chłopakiem, od jakiegoś czasu nie mogę zagonić go do kąpieli. Przeważnie bierze prysznic raz na 2-3 dni, a kiedy zwracam mu uwagę, żeby się wykąpał śmieje się ze mnie i mówi że częste mycie skraca życie. Poza tym cały czas puszcza przy mnie śmierdzące bąki. Jestem z nim ponad rok, szkoda mi go zostawić, ale nie wiem już co mam zrobić, doradźcie...

zostaw tego smierdziela :O

ale dopóki z nim mieszkam dzielimy się rachunkami po połowie :/

Zostaw Go...

Kolejne głupie prowo, bo nie uwierzę że można dobrowolnie związać się z takim prymitywem.

Trafiłaś na chama wiec go zostaw! !! Bo albo się ogarnie i zmieni dietę bo je syf i śmierdzi i ma wzdęcia. Zwykły burak! !

Zaproś go do wspólnej kąpieli. Powiedz że chcesz oszczędzać wodę i mrugnij okiem ;). A potem umyj mu plecy, pupę i siusiaczka, oraz wszystkie strategiczne rejony które mogą śmierdzieć. Potem poproś by on umył Ciebie(to tylko dla przykrywki i rewanżu). Jak to nie pomoże to może być ciężko. Od oblechów lepiej trzymać się z daleka :/

Twój chłopak ma rację, bo nie tylko częste mycie skraca życie, ale także WIELCY LUDZIE ŻYLI W BRUDZIE , co więcej BRUDNA SZYJA SZCZĘŚCIU SPRZYJA ;) x więc nie pękaj ...