Kocham się w Księdzu z mojej parafi

Co idę na mszę, czy w święta do kościoła młody, przystojny Ksiądz około 30- ki odprawia mszę. Ja stale się ino w niego wpatruję, jest to bardzo zauważalne. Nie spuszczam z niego wzroku, nie wiem czy on to widzi, czy nie, trudno mi powiedzieć? I na tym moje zauroczenie się Księdzem kończy... jestem dość trochę młodsza, od niego bo mam 22 lata ale w tym roku będę miała 23 lata. Ale to mi nie mija, już to trwa 3 lata ponad. Czy mi to przejdzie czy nie??? On zero reakcji, bo jest Księdzem, a ja nie mogę w ogóle sypiać, za dnia i w nocy ciągle o nim myślę, i cokolwiek robię,,czy gdziekolwiek jestem stale moje myśli są skierowane o nim. Jak dalej mam żyć z tą świadomością że ja nie mogę z nim być, i to mi się nigdy nie spełni, bo jemu nie wolno! Pomocy!

Wsadź mu dildo w tyłek i s********j stąd moherowy berecie.

Jesteś psychicznie chora, a jak ci tak zależy na nim, to zaciągnij go po prostu do łóżka. Jęzeli jesteś ładna, to żaden facet nie odmówi.

Co ci ksieza maja w sobie że tak laski na nich leca?

Nic nie mają w sobie. Głupi ciągnie do głupiego. Oczywiście nie generalizuje bo są księża prawdziwi bad boye czyli d****arze, przestępcy, mafiosi a nawet zabójcy się trafiali.

Ale on jest taki ładny chłopak, jak mam o nim zapomnieć? Nie potrafię. On musi służyć Bogu, to tylko moje nie realne marzenia, czy ja oszalałam? Co ze mną jest nie tak? Ale jest boski, nie wyobrażam sobie że kiedyś ładniejszego spotkam.

dziewczyno jesteś żałosna.

Idź do Niego do spowiedzi i Mu to powiedz.

Właśnie opowiedz mu podczas spowiedzi o penetracji analnej że jesteś tępą ścierą co wierzy w zmyślonych bogów ze starych książek ale on jest namacalny i prawdziwy i że penetracji chcesz. Zrozumie.