Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zastanawiam się dlaczego niektórym ludziom wolno

Polecane posty

Gość gość

otwarcie wyrażać to, co czują w danym momencie, a inni muszą wiecznie robić dobrą minę do złej gry? Dlaczego niektórym wolno krzyczeć po innych, krytykować, a inni tylko raz powiedzą, że coś im się nie podoba i od razu jest, że się czepiają? Wytłumaczcie mi to, proszę, bo jestem na takim etapie, że boję się mówić to, co myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdemu wolno, lepiej rozmawiać niż nie rozmawiać, odblokuj się i tyle. Ludzie czasem się sprzeczają, czasem kłócą, ale w tym wszystkim chodzi o znalezienie płaszczyzny porozumienia. Każdy robi głupie rzeczy, każdy popełnia błędy, każdy ma swoje skrzywienia, swoje rany, itd. Trzeba mieć dystans i rozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zależy czy umiesz rozpoznać z wyglądu kto jest pierworodny a kto nie. Gdybyś to umiał to byś zauważył , że pierworodni mają takie fory , że mówią co chcą i robią co chcą a reszta pokornie musi słuchać. Ponad to potrafią oni jednocześnie wykonywać kilka czynności a nawet niektórzy z nich potrafią czytać w myślach innych osób z ok 2 metrów , co wykorzystują podstępnie . Po ich urzędowaniu niestety muszą inni wiele poprawiać . Mów śmiało co myślisz , nie bój się krytyki bądź rycerzem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie wolno mieć do nikogo pretensji, bo od razu robi się kłótnia. Tymczasem jedna moja znajoma ciągle wrzeszczy po innych i ciągle uchodzi jej to na sucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z tych co wrzeszczy, ale nie wytłumaczę. Może to daje kontrast w sytuacjach gdy nie warczę i nie fukam. To jak docenienie zdrowia po chorobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś ty, moi rodzice nie są pierworodni, a potrafią tak po ludziach jeździć że szok. z d**y teoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
coś ty, moi rodzice nie są pierworodni, a potrafią tak po ludziach jeździć że szok. z d**y teoria

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co wrzeszczeć? Czy rozmówca jest głuchy? Wolno Ci wypowiedzieć swoje zdanie. Ale potem, jak ktoś Ci odpowie, że się czepiasz, nie bierz tego jako atak, ale dalej uzasadniaj merytorycznie, że masz rację. A nawet jak nie masz, to niezmienie masz prawo do swej opinii i odczuć , i obstawiania przy tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi wszystko na sucho uchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też sie zastanawiam..może chodzi o to,że gdy ktoś regularnie się czepia i krzyczy to ludzie przywykli do tego i nie robi to na nich wrażenia,a jak ktoś spokojny i łagodny raz się w koncu wkurzy to szok,że ON się wkurzył..w dodatku jeśli ktoś na okrągło musi znosić fochy innych to już do fochów ze strony kolejnej osoby nie ma sił..tak sobie myślę..ja z tych spokojnych co nie mogą się czepiać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że masz rację. Ja dopiero odważyłam się postawić i oczywiście skończyło się to tak, że wszyscy byli w szoku. Tak, jakbym nie miała prawa mieć żadnych pretensji ani roszczeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem taką osobą która może dyktować warunki. Kwestia tego na co sobie pozwolisz od początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byli w szoku bo zrobiło to na nich wrażenie - a gdyby przywykli do takiego zachowania z twojej strony nie zwróciliby uwagi. Chodzi właśnie o to co napisałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00.18 Skoro raz się odważyłas, nie odpuszczaj i bądź dalej konsekwentna. Do przodu! Nie wolno Ci się cofnąc. Zawsze miałaś to prawo, ale SAMA sobie tego prawa odmawiałaś. A inni sobie nie odmawiają. Dlatego są w szoku, że "przypomniałas" sobie o należnych Ci prawach, i zaczęłaś z nich korzystać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
często jest tak,że wariatowi to się ustępuje i dla świętego spokoju mówi się jesteś wielki,a z kimś normalniejszym można się pokłócić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×