Kobitki kochane.Czy po orgazmie trzęsą się wam nogi

I ?

Ryczałam przez was i nie mogłam powiedzieć swojemu facetowi dlaczego. Wiecie jak sie zachował?? Zapytał tylko dlaczego płacze i sobie poszedł !!! a tamten się na siłę przytulał nawet jak go odpychałam !! Chciałabym cofnąć czas, za wszelką cenę. Nie wróci do mnie. Nigdy. Sama nie wiem dlaczego zaczęłam go olewać. Podniósł mi samoocenę, uwierzyłam w siebie, stałam się pewniejsza, inni mężczyźni zaczęli mnie zauważać, znajomi mówili żebym się z nimi zaczęła bawić itd. że będzie fajnie a nie w młodym wieku poważny związek. Było fajnie do momentu gdy na nikogo nie mogłam liczyć jak przychodziły złe dni, masa znajomych a nikt do pomocy. Wszyscy mówili że trzeba się wyszaleć spróbować życia i co z tego mam?? Jest za mądry żeby do mnie wrócić po tym co ja wyprawiałam po rozstaniu. Wmawiałam mu zdrady, mimo że nie dawał żadnych znaków i oprócz pracy, uczelni, nigdzie nie wychodził... kupiłam raz starter i z drugiego telefonu napisałam do niego kilka wiadomości że chce go poznać bo jest fajny, miły, ze mam numer od jego kolegi to od razu do mnie zadzwonił i powiedział jak wygląda sytuacja :( bardzo atrakcyjnej koleżance powiedziałam zeby go spróbowała poderwać (nie było takiego faceta który by się jej nie oparł ) na domówce na którą specjalnie nie poszłam to ją odepchną kilka razy jak chciała go dotknąć i po tym incydencie wrócił do domu... Faceci się z niego śmiali że c***a bo nie skorzystał z okazji a koleżanki zazdrościły mi mężczyzny :( Ten list wcześniej akurat nie jest mojego byłego ale też dostawałam :( Drugiego takiego nie znajdę, wygrałam swoją 6 w totka ale tak po prostu wyrzuciłam kupon :(

Moja kolezanka miala chyba to samo,ale troche inaczej.Jest z facetem toksycznym i się wzajemnie szantażują.Chory uklad uniemożliwił im związek.Nie jest ona mężatką,po prostu w konkubinacie.A on chcial z nią być.Ona go oszukiwała,że niby jest wolna ale w rzeczywistości chodziło o typowe wykorzystywanie.Słyszałam ją jak ona siebie nie nawidzi bo mogła wybrać sobie daceta porządnego.Niestety byla uwikłana w jakies machloje i nie potrafiła się z tego wyrwać.Opowiadala o stosunku z tym facetem.Do tej pory mnie gęsią skórką plecy przechodzą.

To jest list mojej kolezanki z poludniowegozachodu polski.

Czesc.Irek jestem.Powiem wam.Moją przygode.Bylo podobnie jak wyzej .Teraz jestem sam.Czuje sie zle po odepchnieciu przez kobiete.Bylem i jestem do końca uczciwym facetem.Nie mam zadnych nałogów.Uwielbiam seks z kobietą.Ale cóż,tą jedyną gdy chcialem mieć ,niestety ona nie rozumiała mnie,tylko kolegów słuchała niczym idoli.Po kilku miesiącach samotnego spania mogę powiedzieć ,że kocham ją bardzo.Nie jestem nachalnym by walczyc o kobietę,którą wybrała zgodnie ze swoim uczuciem.Nie oceniam jej wyboru.Muszę z tym żyć.Jej też nogi drgaly ,cała trzesla sie po seksie.Odpoczywala po seksie nawet godzine żeby dojść do siebie i się ogarnąć.We mnie nie ma nic szczególnego.Jestem zwyczajnym facetem.Dbam o zdrowie i tyle temacie.Pozdrawiam

Mnie nie,ale mojej kolezance owszem.

Ja właśnie mam takiego skarba jak tu opisany , jota w jotę i czasami czuje ze przeginam i ze w końcu facet nie wytrzyma i zakończy ten związek. Dzisiaj tez odhebalam focha i od kqd wrócił z pracy siedzę na gorze a on na dole. Zrobił mi herbatę , zamówił pizze i biedny czeka aż ja się poczuje lepiej a ja tylko po nim jadę jak po suce :( nie zasługuje na niego. I tez sprawia że mi się nogi trzęsą , tylko o mnie myśli a ja tak go szmace

Niektore są takie,ze palcem poruszasz i nogi sie trzęsą.Latwe suczki

Szmacisz go a on robi herbate?Bujasz albo on jest dawnem i nie wie nic o tobie bo trzymasz go w klatce przez siebie zrobioną.

Po jakim orgazmie? Co to orgazm? Mój facet nie ma potrzeb seksualnych. Mówi że nie wie dlaczego. I mówi że nie ma nikogo i nie zdradza mnie. Następnie po takim wyznaniu nabiera wody w usta unika mnie i rozmów. Całkowicie się oddaliliśmy od siebie-pop prostu frustracja narasta i jest to jedyne uczucie jakie sobie odwzajemniamy. Kiedyś próbowałam z nim rozmawiać o uczuciach, ale on ograniczał się tylko do wtrącania dwóch słów,,nie a dlaczego?" Miłość to faktycznie musi być choroba psychiczna i może przytrafić się tylko osobom z pełnym portfelem-upps właśnie wymyśliłam nową sentencję.

A muzykalnosc jest tym samym co miłość?Kochamy muzykę ,kochamy kobietę.Czy to jest choroba?Chyba nie

O tak.Mialam trzesawki kolan.Chyba ze trzy godziny caly czas orgazmy.Jeden za drugim.Oddrchu mi brakowało.Pytał czy mi dobrze.Moje oczy mówiły a on widzial iskierki w nich.Wiem cos o tym

Moze nie trzęsą się po seksie nogi,ale jest zawirowanie.

baby to jednak sa glupie :D

potwierdzam istnieją takie orgazmy :D

jestem podobny do chłopaka którego ktoś opisywał dlatego tez po ostatnim rozstaniu stwierdzam iż nie ma sensu pakować się w kolejny związek. Nie wywołam w kobiecie tylu emocji co jakiś przeciętniak który gdzieś zabaluje, ogląda się za innymi, bajeruje je będąc w związku. A ja jestem przewidywalny. Czym zaskoczę kobietę? Tym ze nie wrócę nigdy nawalony do domu? Że będę na zawsze wierny? Sami widzicie :)

Daj do niego kontakt, proszę.