Błędy to nauka

ale czasami się zastanawiam co byłoby gdyby pewne rzeczy potoczyły się swoim rytmem,trybem,takim jak powinny.I czy nie osiągnąłbym o wiele więcej,gdybym podszedł do różnych spraw na spokojnie,na luzie.

może leżąc teraz przed tym laptopem,odpoczywając po pracy dorabiałbym wykonując zlecenia w zawodzie,do którego zawsze mnie jakoś ciągnęło,może jakaś dziewczyna w moim stylu,odpowiednia dla mnie leżałaby obok,lub zajmowała się naszym dzieckiem

może może może chyba chyba może

gdybym do nauki podszedł nie do jak do jakichś planów kariery,ale pracował w rodzinnej firmie i jako hobby uczył się mało popularnych języków,może byłbym teraz tłumaczem z jakiegoś japońskiego,gdyby zamiast na to całe prawo poszedł na moją ukochaną historię,pisał tam doktorat,może poznałbym w bibliotece jakąś fajną okularnicę

czy nawet w tych sferach do których tak usilnie dążyłem bym więcej nie osiągnął,gdybym nieco wyluzował