Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kkiniaa84

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz. 3

Polecane posty

Felicita ja nie mam odporności na toksoplazmozę. Najlepiej byłoby unikać kontaktu z ziemią, piachem i świeżym mięsem. Ale tak naprawdę nie da się. Jak unikać piachu przy 1,5 rocznym brzdącu!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Julia83
Kiniaa trzymam kciuki. Wierze tak bardzo ze tym razem sie udało! Malamii nie mam juz slow by Cie wesprzeć... wszystkie wydają sie puste w stosunku do tego ile czasu walczysz. Ale jest jeszcze jeden kropek. Moze to akurat ten. Suplementujesz sie cały czas? Zosiad dobrze ze na genetycznych wszystko ok. Daj znać jak mały w zlobku. Możesz na maila. My tez juz ruszamy z adaptacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow Zosiad!!! Dopiero doczytałam ze dziewczynka!!!! Gratulacje! Zobaczysz ze będziesz miała spokojniutka księżniczkę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@Gość ja robiłam badanie moje i męża po poronieniu w testDNA. Za 2 kariotypy, trombofilieę u mnie (6 mutacji) i pol godzinna konsultacje tel. z genetykiem zapłaciłam 1347 zł :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
~Julia83 ze żłobkiem wszystko wporządku, więcej nie chcę pisać z wiadomych względów... Zosia.D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak strasznie ekscytujecie się płcią dziecka , a dla osób borykających sie z niepłodnością to najważniejsze powinno być ,ze udało się zajść w ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkiniaa84
Felicita, Golf na kiedy macie terminy porodu???? Dziewczynki dzięki za dobre słowa i kciuki to zawsze się przydaje,zbytnio nie wpatruje się w swój organizm bo już tyle razy miałam oznaki ciążowe a ciąży nie bylo że hej. W dniu wczorajszym tj 6 dpt nabrzmialy piersi i bolały, dziś suty drą hihi Tak jak pisałam mocno wierzę że tym razem się udało bo niby dlaczego znowu miałoby się nie udać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morelko też podaj termin???miałam testować 17 ale leków mi nie starczy więc nie wiem czy wcześniej tego nie zrobię. Dziewczyny ta brak odporności odnośnie cytomegali to kiedy wynik igg i igm wychodzą negatywnie, czy coś pokrecilam. Ostatnio mama ginekolog coś na ten temat wrzucała ,nie wiem czy ja sledzicie. Ostatnio dowiedziałam się że imię dziewczynki Wiktoria znaczy zwycięstwo!!!!!Bardzo utkwiło mi to w głowie mimo tego że na dziewczynkę mam inny plan Julcia zaglądaj tu częściej ,bo jeśli zaskoczyłam będę szła twoim szlakiem tzn lekarze prowadzący ciążę, pamiętam że gdzies ich zapisywałam i są z Żelaznej i byłaś z nich zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość - dopatrujesz się problemu tam gdzie go nie ma.. Oczywiście, że każdą z nas cieszy ciąża i płeć nie jest istotna, za to Ty chyba czytasz posty wybiórczo a nie wszystkie... x ZosiaD - ja też gratuluję dziewczynki :).. Najważniejsze jednak, że wszystko ok.. Cieszę się, że ze żłobkiem też ;) Najważniejsze, żeby chętnie chodził, a cała reszta jakoś będzie :) x Kkinia - jak samopoczucie? Kciuki mi puchną ;) x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kkinia - współczynnik IgG jeśli dodatni to masz odporność, oznacza albo szczepienie, albo że chorowałaś w przeszłości, natomiast ujemny wskazuje na brak odporności. Współczynnik IgM wskazuje na infekcję w danym momencie. Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję biedronko, czyli ja również na nic nie mam odporności bo wszędzie mam w wynikach ujemne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia nie wiem kiedy termin, doktor mi nie mówił ale jak wpisuje do kalkulatora to wychodzi 18 lutego. Wiem że na ostatnim usg maluch był większy o 2 dni w odniesieniu do OM. Martwią mnie te ustępując objawy, kurcze mam nadzieję że z okruchem wszystko ok. Kinia dobry znak z tymi Cyca mi :-) mnie zaczęły boleć w 6 dniu po transferze i to był dobry znak. Buziaki i powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Felicita to wpisałam cię na 18.02 póki co, jak coś się zmieni daj znać, do wizyty masz jeszcze trochę czasu, mam nadzieję że będzie ok i za to trzymam kciuki, nie myślałaś nad zakupem detektoru tetna płodu????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Felicita81180
KInia mam detektor tylko mi się wydaje ze to za wcześnie jeszcze? A nie chce się zestresować niepotrzebnie. W pierwszej ciązy kupiłam go jak byłam chyba w 16 tygodniu i wtedy czasem miałam problem żeby złapać serduszko a co dopiero takie maleństwo w 9 tygodniu...sama nie wiem może dziś spróbuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
~Felicita spróbuj z tym detektorem, mi było łatwiej znaleźć serduszko w 9tc niż teraz w 16tc bo to już mała wierc***etka i często ucieka ;) Zosia.D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zosia próbowałam z tym detektor em, miałam dwa podejścia. Zapierwszym nie udało mi się znaleźć serduszka, wiem że bije dużo szybciej od mojego. Za drugim razem chyba mi się udało wysłuchać takie szybkie klepanie. Mam nadzieję że to to:-) trochę się uspokoiłam tym bardziej że coś znowu mnie muli. Ech to wszystko chyba jest w głowie... Cóż cierpliwość to zawsze była moja słaba strona...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
~ Felicita a im dalej w las tym więcej zmartwień i schiz. Znalazłaś serduszko to najważniejsze, ja czasem też dłużej muszę poszukać, albo jak znajdę to mi po chwili ucieka. Myśl pozytywnie i ciesz się każdym kolejnym dniem który zbliża Cię do szczęśliwego finału :) Zosia.D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kinia termin mam na 13 października:) to jesli wczesniej będziesz testować to kiedy to bedzie? Trzymam kciuki mocnoo caly czas!:) u nas z wyborem imienia jest problem;p mamy zupełnie inne pomysly z mężem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kkinia ściskam kciuki mocno aby Wam się udało. U nas mój brat z żoną pochwalili się, że będą rodzicami. Bardzo się ciszę, ale serducho zakuło.... gdyby wszystko było dobrze u nas, między dzieciaczkami byłoby tylko 2-3 tygodnie różnicy. No ale nic... życie Właśnie zaczęłam urlop. Dziś idziemy na koncerty, w poniedziałek Łódź i wizyta u lekarza. A we wtorek lecimy na urlop. Mam też umówione badanie kariotypu na nfz na 18 września. Znajoma załatwiła nam termin i teraz muszę iść do rodzinnego po skierowanie. Ale to już zostawiam po urlopie. Nie będzie mnie chwilę na forum, ale będę myśleć o Was i za wszystkie Was trzymać kciuki. Ściskam Was Martuskaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Martuska - udanego urlopu i postaraj się odprężyć... Zwłaszcza głowę ;) Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morelko dziękuję, jutro ci napisze kiedy, muszę na spokojnie zobaczyć kalendarz i go przeanalizować. Chociaż mogę normalnie zadzwonić w poniedziałek do kliniki i powiedzieć że nie starczy mi leków do testowania i tyle. Felicita cieszę się że się uspokoiłaś. Martusia wiem doskonale co czujesz ,radość przeplatana z żalem i poczuciem niesprawiedliwości. Miałam podobnie zaraz po poronieniu dowiedziałam się o ciąży siostry która mieszka obok nas, ciężko było.....w przyszły weekend idziemy do nich na chrzciny, Jak patrzę na mała to cały czas wyobrażam sobie swoje dziecko które byłoby o miesiąc starsze. Wypoczywaj kochana ładuj akumulatory i wracaj do walki że zdwojoną siłą!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam termin 15 lutego. Golf Kinia trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie , umówiłam się z babcia na przyszły tydzień na sobotę że do nas przyjedzie ( mamy imprezę rodzinna) mam ja odebrać z dworca autem. Babcia mieszka w jednym podwórku z gromadka dzieci od pół roczku do 10 lat, ( wszystkich ośmioro) właśnie się dowiedziałam że dzieciaczki tj 4 z nich jest chore na jakiś wirus bostonski, jakieś wysypki maja(jedno od drugiego się zaraza) Babcia póki co nie ma żadnych krostek itd ale moja obawa jest dość duża, jeśli okaże się że jestem w ciąży to kontakt z babcia może być ryzykowny mimo tego iż nie ma objawów choroby???? Znacie tego wirusa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już się naczytałam wiem że ten wirus jest bardzo niebezpieczny dla kobiet w ciąży i płodu, będę musiala powiedzieć babci prawdę i powiedziec żeby nie przyjeżdżała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Kkiniaa84- jak bylam w ciazy to bostonke złapali moi bratankowie. Dr zakazał nam kontaktów ze wszystkimi osobami, ktore widziały sie z dziecmi przez co najmniej 2tyg. Z uwagi na to, ze moi rodzice chorych wnukow odwiedzali to na Boze Narodzenie zyczenia składaliśmy sobie na dworze w bezpiecznej odległości, a cale swieta spędziłam z teściami. Z osobami, ktore byly chore moglismy spotkac sie 2tyg po zniknięciu ostatniej krosty. Trzymam kciuki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×