Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Kkiniaa84

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz. 3

Polecane posty

Gość gosc Agaaa kibicujacy

Kinia :* cudowne wieści :) Niech maluszek zdrowo rośnie :) Wesołych Swiąt  :* <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiniaa, cudna wiadomość. Gratuluje! Jesteś wytrwałą i silną Kobietą:) Ogromnie ciesze się Twoim szczęściem. Niech się spełnia Twój cud macierzyństwa! 

Edytowano przez Zocha82

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Morela15

Kinia ostatnio o Tobie myślałam, nawet pytałam dziewczyn czy może mają do Ciebie jakoś kontakt 🙂 niezmiernie się cieszę z Waszego małego cudu!!!!! Zdrowia, zdrowia i jeszcze raz zdrowia! Bo szczęście i miłość już nacie:*

Morelaa 15

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość darkness77

Kiniaa ... dziewczyno jak ja się cieszę. Nie wchodziłam na forum przez mega długi czas. Cudowne masz święta 🙂 Niech synek rozwija się cudnie i zdrowo rośnie. Super, że wreszcie i Tobie przydarzył się ten Cud. Buziaki dla Was 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedrona1979

Kkinia - co za cudowne wieści... Ogromne gratulacje!!! Dużo zdrówka i szczęścia dla Was!!! Jesteś ogromnym dowodem i wsparciem dla innych, że warto walczyć o marzenia wbrew wszelkim przeciwnościom losu. :***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kiniaaaa tak bardzo sie cieszę ze sie odezwalas! I to z jakimi informacjami!!! Gratuluje! Zawsze Wiedzialam ze jestes silna babka. Kochana podaj do siebie  maila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kkinia cudowne wieści!! Bardzo się cieszę Twoim szczęściem! Życzę Wam wszystkiego dobrego, przede wszystkim dużo zdrowia dla maluszka a Tobie dużo snu w miarę możliwości 🙂. Mój grudniowy cud kilka dni temu skończył 2 lata ❤️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa

Witajcie dziewczyny. Czy mozna jeszcze dołączyć do tematu? Bywacie tu regularnie? Czy raczej już nie, bo temat jest dość stary z tego co widzę. Sama jestem po dwóch nieudanych transferach (zarodki rosły pięknie do stadium blastocysty ale się nie przyjęły) i teraz zastanawiam się co dalej i czy w ogóle jeszcze próbować czy to nie ma sensu. Nie jestem osoba zamożna, dla mnie to ogromny koszt taka nieudana próba i w dodatku dług do spłacenia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedrona1979

Gość Ewa... Tak temat jest stary.. Ale jak widać część z nas tu zagląda.. Z sentymentu, bo był czas kiedy było nas tu sporo i byłyśmy dla siebie ogromnym wsparciem. Hejt jaki się tu przetoczył odstraszyl wiele z nas, ale jeżeli potrzebujesz wsparcia zapewne większość częściej tu zaglądnie i odpowie.. :))) Chyba nie skłamię jak napiszę, że wszystkie albo prawie wszystkie doczekalyśmy się naszych Cudów.. Kkinia jest ogromnym tego dowodem.. Sporo przeszła, również poronienie... Także wiara, nadzieja i determinacja są napędem do osiągnięcia celu. Kwestia finansowa jest istotna to prawda, ale wiele z nas na starania zawsze znalazła środki, nawet te którym było ciężko... Siła wyrzeczeń niestety.. Rozumiem, że to Twoja pierwsza procedura i miałaś tylko dwa zarodki?? Napisz w jakiej klinice jesteś. Jesteśmy z całej Polski praktycznie i każda z nas może polecić konkretnego lekarza... Niestety to od nich wiele zależy. Każda klinika ma swój schemat postępowania, a do tego przypadek każdej pary jest inny..  Może wydawać się taki sam, ale niewiadomych jest więcej niż nam się wydaje niestety. Przykro mi to pisać, ale często bywa tak, że pierwsza procedura okazuje się nieudana i dopiero przy drugiej lekarze bardziej indywidualnie niż systematycznie podchodzą do problemu pary. Skoro macie zarodki, pięknie się rozwijały to może Ty zostałaś "źle" przygotowana.. Jakie miałaś endometrium? Na poprawę zagniezdzenia się zarodka stosuje się nacięcie otoczki.. AH albo embrio glue.. Działa jakby na zasadzie kleju, średnio przez lekarzy sposób uważany za skuteczny... Ale czasem warto spróbować wszystkiego. Po transferze lekarze zalecają relanium na wyciszenie i brak skurczy, które nie pomagają zagniezdzeniu. Potem warto brać Aspargin lub MagneB6. Przed samą procedurą IVF warto zadbać o dietę swoją i partnera i suplementację obojga. Przede wszystkim inozytol, który poprawia jakość komórek (przyjmowanie min 3 miesiące). Jeżeli coś więcej chcesz wiedzieć lub powiedzieć o swoim przypadku to pytaj. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewa
17 godzin temu, Gość Biedrona1979 napisał:

Gość Ewa... Tak temat jest stary.. Ale jak widać część z nas tu zagląda.. Z sentymentu, bo był czas kiedy było nas tu sporo i byłyśmy dla siebie ogromnym wsparciem. Hejt jaki się tu przetoczył odstraszyl wiele z nas, ale jeżeli potrzebujesz wsparcia zapewne większość częściej tu zaglądnie i odpowie.. :))) Chyba nie skłamię jak napiszę, że wszystkie albo prawie wszystkie doczekalyśmy się naszych Cudów.. Kkinia jest ogromnym tego dowodem.. Sporo przeszła, również poronienie... Także wiara, nadzieja i determinacja są napędem do osiągnięcia celu. Kwestia finansowa jest istotna to prawda, ale wiele z nas na starania zawsze znalazła środki, nawet te którym było ciężko... Siła wyrzeczeń niestety.. Rozumiem, że to Twoja pierwsza procedura i miałaś tylko dwa zarodki?? Napisz w jakiej klinice jesteś. Jesteśmy z całej Polski praktycznie i każda z nas może polecić konkretnego lekarza... Niestety to od nich wiele zależy. Każda klinika ma swój schemat postępowania, a do tego przypadek każdej pary jest inny..  Może wydawać się taki sam, ale niewiadomych jest więcej niż nam się wydaje niestety. Przykro mi to pisać, ale często bywa tak, że pierwsza procedura okazuje się nieudana i dopiero przy drugiej lekarze bardziej indywidualnie niż systematycznie podchodzą do problemu pary. Skoro macie zarodki, pięknie się rozwijały to może Ty zostałaś "źle" przygotowana.. Jakie miałaś endometrium? Na poprawę zagniezdzenia się zarodka stosuje się nacięcie otoczki.. AH albo embrio glue.. Działa jakby na zasadzie kleju, średnio przez lekarzy sposób uważany za skuteczny... Ale czasem warto spróbować wszystkiego. Po transferze lekarze zalecają relanium na wyciszenie i brak skurczy, które nie pomagają zagniezdzeniu. Potem warto brać Aspargin lub MagneB6. Przed samą procedurą IVF warto zadbać o dietę swoją i partnera i suplementację obojga. Przede wszystkim inozytol, który poprawia jakość komórek (przyjmowanie min 3 miesiące). Jeżeli coś więcej chcesz wiedzieć lub powiedzieć o swoim przypadku to pytaj. Pozdrawiam!

Dziękuje Ci kochana za odpowiedz. Ja leczę się w Niemczech. To była pierwsza procedura i pobrano mi 7 komórek. 4 zapłodniono in vitro a 3 ICSI. Z tego zostały tylko 2 - zapłodnione Isci. Reszta nie zapłodniła się. Nasz problem to slabe nasienie męża A 0%, a dokładniej pisząc ruchliwość. U mnie obydwa jajowody niedrożne, endometrioza i adenomyoza. Miałam histeroskopie i laparoskopie. Komórki transferowano pojedynczo. Nikt nie powiedział mi dokładnie jakie są moje szanse. Lekarz twierdził ze jestem młoda i szanse są bardzo duże dlatego zdecydowałam się przyjąć tylko jedna komórkę. Późniejszy crio transfer również się nie powiódł. Nie pamietam ile dokładnie w cm miało endometrium ale lekarz za każdym razem mówił ze wszystko wyglada idealnie. Jestem strasznie zawiedziona. Myslalam ze szanse są na prawdę duże a teraz sama nie wiem co robić, czy walczyć dalej czy pogodzić się z bezdzietnoscia. Każda porażkę bardzo zle znoszę psychicznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedrona1979

Gość Ewa... U nas też był problem nasienia.. Ze mną wszystko ok, dopiero pierwsza nieudana procedura imsi ujawniła słabą jakość moich komórek.. Do drugiej procedury piłam inozytol w dwukrotnie większej dawce niż zalecają.. Tobie przy endometriozie też tak każę 😉 Musisz przełknąć rozczarowanie, złość, gorycz i żal, i po jakimś czasie odnajdziesz siłę do kolejnego podejścia... Zobaczysz! Ja przy pierwszej procedurze nie uzyskałam żadnego zarodka 😞 Byłam załamana.. Potem druga procedura icsi dała nam dwa zarodki.. Synek ma dziś 2.5 roku, rodzeństwo się nie przyjęło niestety... Nie pozwól przy złym nasieniu na zwykłe IVF!!! Jestem w szoku, że przy złej ruchliwości w ogóle brali pod uwagę tę procedurę. Sporo osób było na forum z innych państw - Niemcy, Włochy.. Ale nie są nam znane ich postępowania.. Może rozważ drugą procedurę w PL a jak nie to chociaż wizytę u lekarza... Czasem spojrzenie innego lekarza może podsunąć nowe, świeże spojrzenie na problem. Niedrożność jajowodów to nie problem przy in vitro, ale przy endometriozie może być problem z zagniezdzeniem... Nie poddawaj się transferowi przy endometrium mniejszym niż 8mm.. Najlepiej jakby było 10 - 12 mm..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Biedrona1979

Jeżeli masz jakieś pytania lub wątpliwości to pytaj 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślałam, że tu już tylko plucie jadem zobaczę! 

A tu takie wieści!!!!🤩

Kinia serdecznie gratuluję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szmacioszka

Kinia GRATULACJE. 

Mój Junior skończył 3lata i jest diabełkiem w ciele aniołka.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość StevBick

Levitra Durata Terapia Wirkung Viagra Nach Ejakulation Zithromax Pregnancy Canadian Healthcare Mall Levitra User Reviews Prix Du Cialis 20mg En France

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania1602

Kinia nie wiem czy jeszcze tutaj zajrzysz... ja zajrzałam po ponad roku :) gratuluję syneczka :)

Ania1602

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkinia84

Dzięki kochane!!! Mój cud już ma prawie 8 mc, czas leci jak szalony.

Jak młody podrosnie i będę miała więcej czasu to poczytam sobie forum i przypomnę jak mocno o niego walczylam. Tak się ciesz że się nie podałam, a przecież słyszałam od lekarza że nigdy nie donosze ciąży. Dziś powinnam do niego pojechać z młodym na rękach i powiedzieć "można?" 

Można! 

Pozdrawiam was kobitki kochane. Buziaczki  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta

Witajcie dziewczyny. Czy której z was udało się in vitro przy endometriozie 3 stopnia i słabym nasieniu? Ja już próbowałam 3 razy i nie udalo się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkinia84

Gość Marta walcz. 

Moja koleżanka przy endometriozie i amh uwaga 0,07 zaszła naturalnie a kazali jej adoptować dziecko lub adopcja zarodka. Udaje się większości lecz niektórzy mają bardzo długa drogę do sukcesu. Dużo siły ci życzę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć dziewczyny! Kilka miesięcy temu przetrzasałam forum jak Wy w nadziei, że znajdę info że którejś z Was udało się im Vito przy bardzo niskim amh. Moje Amh wynosiło 0,07 oraz choruje na endometrioze 4 stopnia, Mam 31 lat. Myślałam że nigdy nie będę matką, ale w styczniu podeszliśmy z mężem do in vitro które udało się za UWAGA - 1 RAZEM !!!!!!!! Wydobyto u mnie tylko dwa jajeczka, jedno udało się zapłodnić i dziś jestem w 6 miesiącu ciąży! Wszystko jest możliwe, mieliśmy ogromne szczęście. Polecam swoją drogą Panią doktor Ewa Niedbała Wykowska - anioł, nie człowiek...

Edytowano przez WiktoriaWid1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hej . Jestem właśnie po 9 dt . W 7 i 8  dniu były plamienia, ale teraz tak jak by przyszła @.. Robiłam wyniki progesteronu, które są ok. Czy któraś z was tak miała ? Ja już powoli tracę nadzieję 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×