Liczylam koszt wyprawki, wyszlo mi 4400 zl. Jak ograniczaliscie koszt wyprawki?

Jw. Wszytsko jest dosyc drogie. Jak Wam udalo sie ograniczyć koszty. Moze sa rzeczy które się nie przydaza?

Dziecko musi mieć wanienkę, wózek, łóżeczko, no i wiadomo , ubranka ( nie za dużo, bo noworodek bardzo szybko rośnie i za długo jednego rozmiaru nie ponosi), kosmetyki, z 2 butelki ze smoczkami. Resztę dokupisz w miarę potrzeb, Ja uważam, ze zbędnym wydatkiem jest przewijak. Dziecko wygodnie można przewinąć choćby na wersalce, czy innym łóżku. Możesz kupić niektóre rzeczy używane (łóżeczko, czy wózek) np. od znajomych, którzy mają starsze dzieci, dawniej też często się zdarzało, że ubranka jak nasze dziecko wyrosło wydawało się koleżankom.

Możesz napisać na forum , zakup jakich przedmiotów rozważasz, to wtedy łatwiej określić forumowiczom, co jest naprawdę niezbędne, a co nie.

Łóżeczko niekoniecznie, może być kosz mojżesza na dzień, a w nocy Wasze łóżko. Niemowle nie potrzebuje pościeli, karuzeli nad łóżko, podgrzewacza do butelek (być może butlki w ogóle nie będą potrzebne) . Wózek może być używany.

Ja wózek i łóżeczko mam używane. Jedyny większy wydatek który mnie czeka to mebelki ok2000 ubranka kupuje już od dawna a część mam odkupić od znajomych. Nie kupuje przewijaka i wanienki. Uznałam że będę kąpać pod prysznicem a jak się nie sprawdzi to w tedy zakupie. Nie kupuje żadnych mat buraczki i innych głupot. Ewentualnie później na Olx popatrzę. Pościel też można spokojnie kupić kiedy dziecko będzie większe.

Tam miało być bujaCzkow

Noworodka pod prysznicem? Jakim cudem? Masz 3 ręce?

Kochana ja właśnie kompletuje wyprawke. Łóżeczko musi być nowe a przynajmniej materac. Koniecznie poltwardy albo twardy by kręgosłup dziecka był odpowiednio podtrzymywany. Wanienka plastikowa koszt ok.40 zl będę do niej na dno układać pieluchy tetrowe nie kupuję "modnej "gąbki bo to długo schnie i trzeba nieźle się na wyciskać z niej wody a więc to żadna ułatwienie. Wózek też kupię nowy. Ciuchy będę mieć albo nowe albo od kogoś używane ale to ktoś z rodziny bo byłabym sie założyć ciuchy po obcych nigdy nic nie wiadomo. Reszta jak kosmetyki zostawiam na ostatnią chwilę gdyż terminy przydatności. Przewijak chyba zakupie bo moje.łóżko nie jest idealne więc...

Kochana ja właśnie kompletuje wyprawke. Łóżeczko musi być nowe a przynajmniej materac. Koniecznie poltwardy albo twardy by kręgosłup dziecka był odpowiednio podtrzymywany. Wanienka plastikowa koszt ok.40 zl będę do niej na dno układać pieluchy tetrowe nie kupuję "modnej "gąbki bo to długo schnie i trzeba nieźle się na wyciskać z niej wody a więc to żadna ułatwienie. Wózek też kupię nowy. Ciuchy będę mieć albo nowe albo od kogoś używane ale to ktoś z rodziny bo byłabym sie założyć ciuchy po obcych nigdy nic nie wiadomo. Reszta jak kosmetyki zostawiam na ostatnią chwilę gdyż terminy przydatności. Przewijak chyba zakupie bo moje.łóżko nie jest idealne więc...

Nie mam głęboki brodzik który zamkne korkiem. Prysznic Służy też mi za wannę 120x90. Także zobaczę.

gość dziś biore pod uwage ze nigdy na oczy nie widzialas kabiny prysznicowej, to ci wytlumacze - kabina prysznicowa ma brodzik, który moze zastapic wanienke, bo jest bardzo plytki

Wszystko ok,ale poza pojemnikiem na wodę wanienka spełnia jeszcze jedną funkcję - służy tylko dla dziecka- ponieważ ma ono swoją, delikatną florę bakteryjną, nie atakujemy go na początku swoimi grzybkami i innymi takimi, z czasem, kiedy trochę podrośnie wanna jest ok. Mycie wanny ok, ale uwaga na detergenty.

Bujaczek jest akurat bardzo przydatny (taki mający możliwość większego obciążenia żeby starczył na dłużej), bo niemowlę może w nim obserwować mamę, gdy ta gotuje, pierze, kąpie się, czy w ogóle życie w domu bardzo często, a nie tylko wtedy gdy jest na rękach. Jest wtedy spokojniejsze. Ale możesz kupić używany, tak jak ja :)

Teraz zauwazylam jest pęd na bambusowe i muslinowe kocyki. Otulaczko. Pieluszki ręczniki a to wszystko mega drogie

ja się naprawdę zastanawiam jak te niezliczone pokolenia kobiet przed wami poradziły sobie z dziećmi bez tych wszystkich rzeczy, które wy uznajecie za niezbędne :o

dla mnie to juz jest skapstwo aby nie kupuc dziecku wanienki. Wez sie popytaj bo czesto ludzie maja na zbyciu za darmo wanienke.

gość dziś dlatego ze ma swoja delikatna Flore bakteryjna i bakterie sie dopiero rozwijaja, nie wolno dzieci wychowywac zbyt sterylnie, bo przez to bedzie pózniej cale zycie cierpialo na rózne alergie - dzieci musza wytworzyc wlasny system immunologiczny, ale zeby taki prawidlowo wytworzyc, dziecko musi miec stycznosc z innymi bakteriami. Nasze babcie nie mialy extra wanienek i innych rzeczy, nie bylo sterylnosci itp. i nasze matki i ojcowie nie posiadaja alergii, a obecne dzieci? Co trzeci dzieciak cierpi na jakas alergie - to wszystko wina sterylnych matek

kiedys inne wymagania stawiano matkom i dawały rade. czeto były wielopokoleniowe rodziny badz starsze rodzenstwo pomagało.

4.400 to kosztował sam wózek i fotelik :)

Wanienka kosztuje 29 zl wiec ludzie nie przesadzajcie:D My przy pierwszym dziecku ba same meble i wozek wydaliśmy ponad 4000. Teraz wózek jyz mamy dla drugiego dziecka

a mnie wyprawka kosztowala ok. 800 zl. i to dla blizniaków - wózek uzywany w super stanie 180 zl. foteliki po 80zl za sztuke = 160zl. za oba i reszta tak samo uzywana zakupiona na aukcjach, lub w prezencie od znajomych i sasiadów

Wanienki to koszt 20zl ale tak jak ktoś wspomniał jest tylko dziecka. Nawet wolalabym w misce dziecko kąpać niż w brodziku ale co kto lubi. A propos oswajanie z bakteriami to po co na początku wyparza i sterylizuje się butelki? Oswajac z bakteriami to można polroczne niemowlę a nie noworodka. Odpowiadając na pytanie dla każdego niezbędne jest co innego. Ja przewijak( 20 zł ) też uważam za niezbędny bo na łóżku to mi kręgosłup chciał pęknąć A potem na środki przeciwbólowe wydalabym więcej.

gość dziś noworodka sie nie kapie, dopiero po pierwszym miesiacu pierwszy raz - noworodka wyciera sie chustkami nawilzonymi

"noworodka sie nie kapie, dopiero po pierwszym miesiacu pierwszy raz - noworodka wyciera sie chustkami nawilzonymi " Bardzo ciekawe. Człowiek cały czas się uczy. Wychowałam dwoje dzieci,nawet do szkoły rodzenia chodziłam, pierwszy raz o tym słyszę .

Czym sie chwalicie... Wydawać tak dużo kasy to świadczy tylko o waszej niezaradności i nieumiejętnosci dysponowania pieniędzmi. Bez przewijaka se biedne nie poradzą!!! A prawda jest taka ze dziecko ma gdzieś wasze meble z ikei ( tez zreszta tandeta)... Ono może mieć meble nawet używane byle miało swobodę w zabawie a nie matkę draca mordę ze jej cool mebelki pomaza i nie bedzie sie czym koleżance pochwalić ... Autorko napisz co planujesz kupić to łatwiej bedzie ci doradzić co jest zbędne.

No widzisz - czlowiek sie uczy cale zycie - w cywilizowanych krajach (do których oczywiscie Polska nie nalezy) przy wypisaniu z porodówki lekarz mówi zeby nie kapac, ze wzgledu wlasnie na bakterie które ma na sobie jeszcze z ciala matki które sa oslona dziecka. Tak jak w Polsce sie w szpitalach rodzi bez godnosci jakiej sie mlodej matce nalezy, tak tez nie dostaje sie odpowiednich informacji - z calej europy, w PPolsce jest najwiekszy odsetek dzieci cierpiacych na jakies alergie - moze czas zastanowic sie dlaczego

O matko 4400?! Ja wydałam około nie całe 2000zl Stelaż do wózka kupiłam nowy (mutsy evo więc całkiem dobry wózek) a gondolę używaną akurat w tych wózkaach jest taka możliwość. Spacerówkę miałam dokupić w momencie przesiadania dziecka ale wcale jej nie kupiłam tylko wybrałam inny model a evo sprzedałam prawie za taką cenę jak kupiłam. Łóżeczko materac nowe. Żadnych baldachimów i innych pierdół. Pościel oczywiście nową ale na początku wcale nie używałam więc zbędny wydatek. Ciuszków miałam trochę nowych ale też dużo używanych od koleżanki, która rodziła 3 miesiące przede mną. Nie kupowałam sterylizatora (zalewałam butle wrzątkiem a przez pierwsze 3 miesiące i tak karmiłam piersią), nie miałam elektr. niania - kupiłam dopiero teraz (córka ma 9mies) bo często z mężem wieczorem siedzimy na tarasie to teraz jest bardziej przydatna niż przy noworodku. Wanienke i stelaż nowe, fotelik maksi cosi używany, jakieś kosmetyki podstawowe, kocyki, tetre itd. Ogólnie bez szaleństw i zbędnych gadżetów. Wszystko kupowałam na allegro. W jednym miesiącu wydałam 400 zł, w drugim też i 100o na wózek i fotelik więc dwóch tysięcy na pewno nie przekroczyłam.

gość dziś ja tez nie rozumiem jakie mebelki i to za 2000zl. - noworodek nie ma zbyt wiele rzeczy - szafka jedna wystarczy

Tu autorka. To moja lista zakupów: -wózek, - łóżeczko, - materacyk, - pościel, - obleczki, - wanienka z pianką, - bujaczek, -laktator, - podgrzewacz do mleka, - ubranka, - kosmetyki, - nożyczki lub obcinaczka do paznokci, - rożek, - 4 pieluszki flanelowe, - 10 pieluszek tetrowych, - smoczek, - 2 butelki, -pampersy, - chusteczki nawilżane, - kocyk,

Przewijak na lozeczko to 35zl Wanienka to 20zl Wiec nie przesadzajcie z ta oszczednoscia,bo tak na prawde to wystarczylyby ubranka, pieluchy i kosmetyki. Zbedna jest na poczatku posciel, lozeczko i fotelik mozna kupic uzywany i wozek zreszta tez