Anglia czy Irlandia? do mieszkających w Irl, bez chamstwa

Witam. Na wstępie zaznaczam że kieruje temat tylko do normalnych ludzi, bo widzę że dużo dna tutaj się wypowiada, wiec wszystkim szczekaczom z góry dziękuję. Kiedyś zylam w Irlandii, byłam bardzo zadowolona, niestety musiałam wyjechać. Po jakimś czasie wyemigrowalam do UK, gdzie przyznam że niezbyt mi się podoba, jakoś nieciekawe mi się tutaj żyje i nie chodzi o pracę i zarobki, tylko całokształt. W Irlandii byłam szczęśliwa, było to tzw moje miejsce na ziemii, dodam że nie mieszkałam w Dublinie. I teraz moje pytanie. Wiem, że wiele się zmieniło od tamtego czasu kiedy tam mieszkałam - były to czasy kiedy robota " leżała na ulicy " a wynajęcie domu to była pestka, wystarczyło wejść do agencji i wychodziło się z kluczem. Teraz wiem ze jest ciężko zarówno z pracą jak i pewnie takimi rzeczami jak wynajem, ale czy mając oszczędności wystarczające na kilka miesięcy życia warto zaryzykować przeprowadzkę tam? Wyjezdzalabym z mężem. Proszę o porady ludzi żyjących w Irlandii. Zawsze byłam zdania że jak ktoś chce to znajdzie, ale trochę boję się tego, co może mnie teraz spotkać w Irl i ze mogę się przeliczyć i nie uda mi się zacząć wszystkiego od nowa. Z drugiej strony mam już lata doświadczenia za granicą i moim prawdziwym marzeniem jest znowu zamieszkać właśnie tam, rzucić wszystko w uk, spakować się i zacząć wszystko od początku. Dziękuję za każdą opinie.