Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój pierwszy raz to porażka

Polecane posty

Gość gość
Masz takiego faceta jakiego sobie wybrałaś więc przestań narzekać, gość faktycznie potraktował cię jak narzędzie do masturbacji, ale akurat to można było wyczuć przed pierwszym razem, bona ci dzień też pewnie traktuje cię byle jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Traktował mnie na codzień dobrze i w tym problem, aż do pierwszego razu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bróksela
Ale jak cię w sensie potraktował? Bierz seks na wesoło i do przodu. A nie rozkminiasz, że zimny drań. Daj spokój dziewczyno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo zapewne go tak dobrze nie znalas. Nie martw sie takim, zapewne mial jakies problemy emocjonalne i jara go manipulowanie, klamstwo. Mezczyzni robia sie beznadziejni, ucza sie jakichs kursow podrywu, potrafia dlugo udawac zwiazek, milosc tylko po to zeby wykorzystac. Ale serio nie wyczulas ze jest jakis dziwny? Nie wypowiadal sie o innych kobietach w jakis dziwny sposob, nie obrazal ich?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przecież na pierwszym razie się nie kończy. Wiadomo zawsze zostaje w pamięci jak tabliczka możenia, ale to zawsze konfrontacja z rzeczywistością. Dalej już może być tylko lepiej, lub jeszcze gorzej, ale już wiadomo jak to naprawdę wygląda. ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic złego ani dziwnego nie zauważyłam w jego zachowaniu, każdą kobietę zawsze traktował z szacunkiem, takie d**erele jak przepuszczanie w drzwiach itd. zawsze był miły i powtarzał, że seks aby tylko się zaspokoić jest bez sensu już lepiej samemu żeby nie krzywdzić drugiej osoby, no ideał, a teraz ani kontaktu ani żadnego wytłumaczenia Nowy w mieście - to nie chodzi o pierwszy czy 10 raz, ale o jego zachowanie... szczerze mówiąc prostytutka ma korzyść z tego i czasem jest lepiej traktowana niż ja zostałam, a dawałam mu wszystko czego potrzebował

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przepraszam autorko. Dość nonszalancko i beztrosko podszedłem do tematu. Poważne sprawy a ja w krótkich spodenkach. :( Właściwie to w samych majtkach ;) ale przecież we własnym domu nie będę chodził pod krawatem. :O Nie mniej przepraszam za najście. :) Nie gniewaj się. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak dla mnie możesz sobie być nawet bez majtek/bokserek czy co tam nosisz, temat może jest i śmieszny, bo dałam się zrobić jak dziecko, no ale czasem trzeba się przejechać na własnych błędach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×