Nie rozumiem po co ludzie jeżdżą na wakacje do krajów brudnych jak Indie

brudne i patologiczne, gdzie gwałcą grupowo kobiety i dzieci a rzad i policja to akceptuje, Indie to smierdzący obrzydliwy kraj, jeden wielki ściek i szambo, gdzie psy dóóópami szczekają... podobnie jak inne zacofane śmierdzące kraje, Sri Lanka itp turysci lezą sobie w luksusowych hotelach, a na ulicach gwałcą, kradną, biją, żebrają, srają pod siebie :O nie rozumiem tego

Mimo wszystko Hindusi są bardziej cywilizowani niż muzułmańskie szambo, bo nie wysadzają się w powietrze i nie zabijają obcokrajowców wyznających inną religię.

Nie jest tak źle, jak się wydaje tym, którzy nigdy tam nie byli. Turyści zwiedzają, a nie siedzą zamknięci w hotelach i to jest dla nich zarobek poza tym. Ktoś jest ciekawy świata, chce poznać inną kulturę i stać go to jedzie, a jedni po to, żeby się opijać przy hotelowym basenie na Sri Lance jego sprawa. Te kraje mają biznes z turystyki przynajmniej

Podejrzewam, że właśnie możliwość zgwałcenia jest głównym bodźcem dla wielu turystek

Oni turystek nie gwałcą, stare baby z wycieczki tak na to liczyły i nic