Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy warto ciągnąć znajomość z kimś z kim nie ma się wspólnych zainteresowań?

Polecane posty

Gość gość

Nie mówię o relacji damsko męskiej, tylko zwykłą znajomość. Mam takich dwóch znajomych, z którymi wychodzę i lubimy się, ale nie podzielamy swoich zainteresowań. Gdy wychodzę z którymś z nich osobno to gadamy o niczym, o rzeczach, o których każdy w miarę inteligentny człowiek mógłby porozmawiać. Nie neguję wartości ich zainteresowań i nie uważam ich za gorszych, po prostu są inne. Gdy wychodzimy we trójkę to oni gadają ze sobą, a ja przeważnie milczę, bo ich zainteresowania się pokrywają, moje z ich zainteresowaniami niespecjalnie. Mnie interesują neuromediatory, środki farmakologiczne, nootropy, funkcjonowanie mózgu, zaburzenia i choroby psychiczne, ich historia, publicystyka, sport. Czy warto w takiej sytuacji umawiać się na takie spotkania, jeśli tak to wygląda? Nie neguję wartości tych zainteresowań, po prostu się nie pokrywają, ja się nudzę, gdy oni o tym mówią, a oni, gdy ja im tłumaczę działanie jakiejś substancji, albo o nowym połączeniu, które odkryłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Warto, ale najbardziej warto tworzyć wspólne wspomnienia, nie tylko spotykać się na gadki przy browarze z siedzeniem na doopie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×