Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Masz siwe włosy i brzuszek 2

Polecane posty

Gość gośćaa
Widzisz, logika mówi, że nie należy się łudzić . Jednak gdzieś tam głęboko ukryta jest nadzieja, że może... Tak, wiem. Dzieje się tak dlatego, że nie chcę żeby było tak jak jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
byłam na podobnym etapie jeszcze kilka tygodni temu. teraz już nie mam nadziei na nic, nawet na cud. On swoim zachowaniem sprowadził mnie na ziemię i to boleśnie. aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaa
Chyba nie sądzisz, że on swoim zachowaniem wysyła mi sygnały, że coś mogłoby być? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem, bo nie napisałaś jeszcze niczego o was i waszej relacji. nie mam pojęcia jak jest między wami.aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaa
Jeśli już, to zawsze kiedy ze sobą rozmawiamy, " wylatuje" z podtekstami erotycznymi, czym doprowadza mnie do szewskiej pasji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektórzy są takimi gawędziarzami erotomanami. znam takich i u mnie nie mają szans na kontynuowanie konwersacji w tym stylu.aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaa
Chcę żeby traktował mnie poważnie. Nie jesteśmy nastolatkami. Osiągnięty wiek do czegoś zobowiązuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to taki typ co lubi żartować? i tak sobie żartuje ze wszystkiego aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaa
Ok, ale jeśli widzi, że gotuje się we mnie po takich żartach, mógłby dobie darować. Z resztą już zdążyłam jemu wyartykułować, co o tym sądzę. No i co? D**a! Nadal się tak zachwuje ( w obecności kolegów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie wiem, może tu powinien nasz kolega z wątku odpowiedzieć, bo ja komplentnie mężczyzn nie rozumiem. Mój zachowywał się inaczej,gdy byliśmy sami inaczej, gdy ktoś był z nami. Gdy byliśmy sami otwierał się, przybliżał, nawiązywał głębszą relację. A gdy byliśmy z kimś to potrafił zażartować, ale tak inaczej, z dystansem. Też nie wiem czemu. A gdy przechodził obok, gdy byłam z moim facetem, to nawet się nie przywitał, przechodził metr ode mnie i chyba udawał, że nie widzi.I to kilka razy. to już jest dopiero nonsens.:o aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaa
No, może kolega będzie potrafił wytłumaczyć. ;)) Pa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
błękitnooki, gdzie się szlajasz? :p kobiety tu są w potrzebie :p aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc, mój pięknooki :) Pamiętaj o jutrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
noc ciemna, cudowna cisza i tylko te myśli w głowie nie dają zasnąć. kim dla Ciebie byłam? chwilą? odskocznią? zwykłą znajomą? Myślę nad tym i myślę i nie znam odpowiedzi... dzisiaj topię smutki, muszę się zrelaksować, muszę wyhamować zwariuję nawet nie wiesz, jakbym chciała żebyś teraz zadzwonił, przerwał moją samotność... nie, nie ma Ciebie tutaj i nie przeczytasz tych smętów samotnej kobiety... buziak. aa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przed chwilą trzymałam telefon z wybranym numerem do Ciebie.. wystarczyło jedno kliknięcie.. stchórzyłam jeszcze kontaktuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie wiem, czy mogę pić z moją chorobą. najwyżej zniknę naprawdę na zawsze. i już mnie nie zobaczysz.aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
piękna, jeżeli nie jesteś pewna skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, a póki co kolorowych snów 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest czwarta nad ranem, świt, piękny, piękna, dobry czas żeby napisać do Ciebie list, spróbować coś Ci wytłumaczyć, powiedzieć to nie tak miało być, ale czuję że to nie ma już najmniejszego sensu, nadzieją umiera ostatnia, a do mnie powoli dociera że nie ma już nadziei, być może zobaczymy się ostatni raz, być może choć tylko ja o tym wiem, czas powoli powoli będzie wymazywał moją pamięć, czy Twoją też tego nie wiem, nie wiem czy jest tam co wymazywać, coś na pewno, nie mogłem aż tak się mylić, taki układ nic na to nie poradzimy, nie oceniaj mnie za mało o mnie wiesz jak wygląda moje życie i co się działo kiedyś, moje miłości, może jesteś ostatnią z nich, a może tak naprawdę pierwszą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
błękitnooki, nie ma Cię... w realu też Cię nie ma... aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czasmi sobie myślę, e trzeba było to wszystko pierdolić i myśleć o sobie.:( Zawsze myślę o innych, taka kuźwa jestem. Trzeba było mieć to w dupie i się z nim przespać. Uwieść i posiąść. Przynajmniej teraz miałabym co wspominać. Ciekawe, czy by w to wszedł, czy mnie odtrącił... aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widziałam w jego oczach te figliki, ten płomień, to spojrzenie, które mnie rozbierało... wystarczyło tak niewiele.. byliśmy raz tak blisko, tak bardzo blisko i żadne z nas nie pokusiło się... co za koszmar. aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
błękitnooki wirtualny napisz co o tym myślisz, napisałam to wczoraj: "Mój zachowywał się inaczej,gdy byliśmy sami inaczej, gdy ktoś był z nami. Gdy byliśmy sami otwierał się, przybliżał, nawiązywał głębszą relację. A gdy byliśmy z kimś to potrafił zażartować, ale tak inaczej, z dystansem. Też nie wiem czemu. A gdy przechodził obok, gdy byłam z moim facetem, to nawet się nie przywitał, przechodził metr ode mnie i chyba udawał, że nie widzi.I to kilka razy. to już jest dopiero nonsens" aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pipipiii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pipiii :D aa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet nie ma z kim pogadać.. wypłakać się w ramię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz już nie masz faceta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam, ale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uuuuuuu ciężko dzisiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
smutno :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może powinnam szaleć, dopóki jeszcze jestem młoda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×