Co lepsze ciągła masturbacja czy wizyta u prostytutki?

Przyznam się że masturbacja zaburza już moje poczucie męskosci, nie wiem co robić?

Trzepanko jest tanie i bezpieczne nie złapiesz choroby wenerycznej. Uwielbiam trzepać konia robię to kilka razy dziennie a mam żonę, tylko ona to zimna jest, nic moja męskość nie cierpi.

najlepiej byłoby pochodzić trochę na d***** i złapać hiv,byłoby co wspominać i jakby człowiek się zaczął leczyć to doceniłby życie inaczej na wszystko zupełni by spojrzał,kiedyś czytałem blog kobiety którą kochanek zaraził i nawet trochę zazdrościłem

Rozumiem Cie bo mialem ten sam problem. Brak kobiety, ciagla masturbacja i w koncu frustracja. Zdecydowalem w koncu pojsc do prostytutki. Powiem Ci tak. Jesli jestes prawiczkiem i chcesz isc do prostytutki to zalatwisz sie...na chwile, ale potem dopiero zglodniejesz. Wtedy dopiero bedziesz myslal o seksie. Jesli masz juz doswiadczenia z kobieta i pojdziesz do prostytutki to rozladujesz sie i tyle. Szczerze, miedzy facetami, uwazam, ze seks z prostytutka to doswiadczenie, ktore kazdy facet powinien przezyc.

fuj, mam nadzieję, że Was nie spotkam nigdy ani jako kolegów ani jako męża

brokeninside87 Nie sądź... a co innego ma zrobic zdrowy mężczyzna?

fakt

najlepiej dwie prostytutki na raz :D

facet to jednak ma zryty beret do spodu,wklada w dzi/wke a dopiero inny wyjął,ona odstawi scenkę i nastepny,,, ohyda kiedys w hotelu ,gdzie na recpecji pracowala znajoma,prostytutka wynajela pokoj,i zaczeli sie schodzic ,,,tlumnie faceci,az byla kolejka,,,poslusznie stali w kolejce,a tamta nawet nie robila przerwy na kilka minut

przerwa to strata kasy a one maja takie triki ,ze facet szybko zalatwiony i kasa leci :)